reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@mala_Mi 80 a Ty o której masz wizytę? Czujesz już coś? Ja nic, oprócz ochoty na bzykanko - a to rzadko spotykane u mnie 😜
Boszzzze a jaka ja mam ochote na swojego meza🤤Codziennue mi sie sni.Ale zarowno ja jak i on boimy sie i chociaz mamy blogoslawienstwo od mojego gina to od wrzesnia celibat😪
 
Cześć dziewczyny Jestem tutaj nowa. Potrzebuje waszej pomocy. Zastanawiamy się z mężem nad in vitro. Czy są tutaj dziewczyny które podeszły do in vitro w warszawie? Czy możecie mi powiedzieć w jakich klinikach? na co zwrócić uwagę? o co pytać? jakiegoś lekarza może wybitnie polecacie? Gdyby któraś z was mogła opisać procedurę i czy to bolesne. Co się dzieje z zarodkami które się podziela a nie zostaną mi "wszczepione"? Przepraszam za brak fachowego słownictwa.
Ja podeszłam w Warszawie. Jestem po 1 stymulacji i transferze. Nie skupiłam się jakoś szczególnie na wyborze kliniki, od razu padło na bociana, bo mąż wcześniej robił tam badania i był zadowolony. Opinii lekarza nawet nie sprawdizlsm, nie wiem czemu, zawsze to robię...
Procedury wpisz sobie w lupkę, długo by pisać. Ale leki, zastrzyki i tak na przemian 🙃
Stymulacja to zdecydowanie nic przyjemnego, punkcja też nie. Ale każda z nas przechodzi lepiej inną gorzej.
Transfer jest spoko.
Musisz się nastawić po prostu na koszty i mieć duuuze pokłady cierpliwości, na wszytko trzeba czekać, nie wszystko da się od razu. A taki ból to nic, wszytko da się wytrzymać, ważne jest osiągnięcie celu.
Na początku nie martwiłabym na Twoim miejscu zarodkami, które mogą zostać, bo rzadko pierwszy transfer się udaje, a i czasami ciężko wyhodować odpowiednią komórkę do transferu. Przynajmniej ja ten problem sobie zostawiam na później. Można je oddać do adopcji, z tego to kiedyś czytałam, ale nie wiem- ale tak jak mówię, tym można się martwić, jak już urodzisz, a to daleka droga.
Ale jakby nie było- warto próbować, aby osiągnąć nasz cel ❤️
 
Ostatnia edycja:
He he he, bidulko 😜. Mój mąż to by umarł chyba 😂. Jajka by mu rozsadziło 😂

He he he, bidulko 😜. Mój mąż to by umarł chyba 😂. Jajka by mu rozsadziło 😂
Fredka to zależy, nam lekarz zalecił regularny stosunek do samej punkcji zeby tylko 2 dni abstynencji zostały na koniec wlasnie po co aby nasienie bylo swieze i się produkcja wzmozyla. Efekt był taki ze nasienie nagle klasy pierwszej i zarodki super. Za dluga abstynencja przed i wstrzemięźliwość wcześniej mogą pogorszyc sprawę wiec koniecznie omówcie z lekarzem
 
reklama
He he he, bidulko 😜. Mój mąż to by umarł chyba 😂. Jajka by mu rozsadziło 😂
No moj nic nie mowi ale tez sie boje o jego jajeczka😁No ale ja mam tak teraz delikatna szyjke ze jak mnie lekarz vada to krwawue u powiedzial ze przy seksie tez moge krwawic.Nie chce tego sprawdzac.Wole zaoszczedzic sobie u mezowi nerwow bo on sie ztobil taki przestraszony,tak bardzo dba o corke😉
 
Do góry