JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Kochana ja też miałam odroczony transfer po pierwszej stymulacji. Nie było tak źle, szybko zleci, zobaczysz. Nim się obejrzysz będziesz miała swojego kropusia w brzuszku głowa do góry, będzie dobrze. Masz czas na refeneracje terazBardzo, bardzo dziękuje! Skąd wiesz, ze ja kurka? 1,60m w kapeluszu, jak to mówią. Także trafiłaś idealnie. Ja juz po, pobrali 13 komórek, zapładniają 6. Niestety, cały mój entuzjam poszedł sie paść, bo transfer mam odroczony ze wzg na podwyższony prog, co podobno moze powodować, ze zarodki nie chcą sie „przykleić” do macicy.. Wiec kolejny miesiąc w plecy... Cały czas pod górkę.