reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Czasem tak bywa przy cyklach bezowulacyjnych, albo owulacja była w toku i pęcherzyk nie pękł. Dokładnie miałam ostatnio druga sytuacje. Reset cyklu rozpoczął się plamieniem przez około 4 dni, potem miesiączka dłuższa niż zwykle u bardziej skąpa.
Myślisz, że przy takiej miesiączce można zaczynać stymulacje?
Jak się rozkręci oczywiście.. 😓 Jakieś takie dziwne to wszystko dla mnie..
 
reklama
Myślisz, że przy takiej miesiączce można zaczynać stymulacje?
Jak się rozkręci oczywiście.. 😓 Jakieś takie dziwne to wszystko dla mnie..
Nie wiem. Teoretycznie w niczym nie powinno przeszkadzać. Zapytaj lekarza, on zdecyduje. Choć ja przed stymulacja ciągle miałam torbiel czynnościowa, właśnie pozostałość po przerośniętym pęcherzyku owulacyjnym. Lekarz nie widział problemu i stymulacja rozpoczęła się normalnie.
 
Dzięki dziewczyny ☺️
Tylko ja nie mam zielonego pojęcia, który mam dc, bo karmie i jeszcze się nie doczekałam okresu 🤷🏼‍♀️

Pytanie za sto punktów - wiem, że w trakcie stymulacji nie można karmić (tzn tam myśle), a czy można karmić dalej po niej ?
Zależy jak z lekami. Stymulacja na bank odpada. A potem zależy czy na sztucznym czy naturalnym cyklu. Jak Ci cykl nie wrócił to naturalny bym skreśliła raczej. Ja do ET na sztucznym musiałam odstawić młodego od piersi. Miał 7 miesięcy wtedy.
 
Dlatego jeszcze tutaj siedzę, nie potrafię zapomnieć. Ciężkie to jest:(
Ja zdecydowałam. Mamy jeszcze trzy blastki zamrożone. Ale dwójka dzieci to dla nas akurat, obaj chlopcy są zdrowi, wszystko jest super❤️.
Będziemy nasze pozostałe 3 Kropki przekazywać do adopcji. Decyzja zawsze jest trudna. Bardzo indywidualna. Trzymam kciuki za Twoje rozkminy❤️
 
Blastke 2AB ja to bardzo chciałam rodzeństwo dla małej dlatego podjelismy decyzje ,ze już wracamy będzie gorzej jak się nie uda
Cześć 😊ja też bardzo chciałam rodzeństwo dla naszego pierworodnego. Wtedy mieliśmy 4 zarodki i takie poczucie, że musi się udać. Nie udało się. Ale jak się bardzo chce, to potem cholernie ciężko odpuścić (może to akurat dobrze). Podeszliśmy do kolejnej procedury i wtedy się udało.
Spełniaj marzenia!!! ❤️❤️❤️Trzymam kciuki!!!
 
Ja mam blastke 1BB więc raczej słaby zarodek.
Walczcie o rodzeństwo bo warto.
Wiem ,ze warto ale czy ja chce przechodzić w razie w przez trzecia stymulację punkcji itp ostatnia punkcję zle zniosłam ,cieszę się tym co mam a czy jest mi dane mieć drugie dziecko wszystko w rękach Boga 🥰🥰myśle pozytywnie ,ze się uda idę tym samym zestawem leków co z Michalina wiec jestem dobrej myśli 😄😄
 
Cześć 😊ja też bardzo chciałam rodzeństwo dla naszego pierworodnego. Wtedy mieliśmy 4 zarodki i takie poczucie, że musi się udać. Nie udało się. Ale jak się bardzo chce, to potem cholernie ciężko odpuścić (może to akurat dobrze). Podeszliśmy do kolejnej procedury i wtedy się udało.
Spełniaj marzenia!!! ❤️❤️❤️Trzymam kciuki!!!
Tylko ,ze mąż już nie chce podchodzić do 3 procedury jak by się nie udało i ja tez chyba już nie mam siły i zdrowia podchodzić do 3 procedury .Druga procedurę bardzo zle zniosłam szpital itp ale było 4 zarodki dwa z nich to ciąże biochemiczne trzeci to Michalinka a czwarty właśnie będzie transfer 12 ♥️♥️Nie wyobrażam sobie jak bym miała mieć 3 procedurę i z niej również 4 zarodki i nie wrócić po swoje dzieci nie dawałoby mi to nigdy spokoju wewnętrznego wiec podjęliśmy decyzje ,jeśli transfer będzie nie udany to odpuszczamy ,mamy jedna córeczkę🥰🥰 i trzeba się cieszyć z tego co się ma bo niektórzy nawet jednego dziecka nie maja , jestem dobrej myśli a co ma być to się okaże
 
reklama
Do góry