Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja jestem zawiedziona invimed w Katowicach natomiast zachwycona z dr P. Obecnie jestem po AK w 25 tc z CEch pod okiem dr P po 7 latach starań. Moja koleżanka z kolei jest zadowolona z dr C z Invimed w Katowicach natomiast nie polecam z tamtąd innych lekarzy choć jak musle są to indywidualne odczucia. Może teraz z zaleceniami immunologa Ci się uda trzymam kciuki !!!
Kuuurde to ja się zaczynam obawiać tego, że jestem taka spokojnajeszcze nie mam żadnego stresu
Jaaaaa No zazdroszczę Wam mega tych dużych brzuszków
I w ogóle chciałabym rodzić naturalnie
Cc mnie bardziej przeraża 
Ufff chociaż jednaJa też chcę naturalnie
i oczywoscie transfer był odwołany... Czy tym razem też tak będzie 
milion pytań a odpowiedź dopiero jutro....
Mam nadzieje, że szybko sie cos wyjaśni...Ale mam stresa przed jutrem... Ciekawe co tym razem lekarz wymyśli dla mnie... Czy znów będę musiała brac antki czy od razu po @ kucie, jaki protokół itp.... ... Eh... Przerażają mnie znów te zastrzyki... A jeszcze bardziej Punkcja itp... Ta pierwsza bardzo źle zniosłam... Nie mogłam chodzić, wyglądałam jak słonica... I tak bardzo bolało
Cześć@Margoolcia czekam na info od Ciebieeeee
mało tu zaglądam ostanio. U mnie wszystko dobrze. Czekam na kolejne usg lis koniec stycznia. Maluch się rusza coraz częściej i mocniej rozpycha 
a ze mnie istny piechur spaceruje. Już mam w grudniu 117 km w nogach 
w listopadzie było 126 km. Dzięki temu nie tyje jakoś. A jak u Ciebie? Pozdrawiam Was wszystkie ciepło i serdecznie. 
Ja też nastawiam się na poród naturalny. Trochę późno zaczynam temat ogarniać ale może czasu wystarczy.Ufff chociaż jedna
TYlko, ze do 12 tygodnia to jest loteria, raczej zgadywanie po kształcie niż prawdziwa informacja. Miałam kiedyś fajne zdjęcia jak tydzień po tygodniu wyglądają narządy meskie i żeńskie, ale zostało mi już tylko jedno.Nie wcześnie
Ja zdecydowanie chcę rodzić naturalnie, ale jeśli się nie uda to trudno. Chociaż mój lekarz powiedział, ze jeśli 3 razy rodziłam naturalnie, zawsze szybko i bez problemu to i tym razem tak powinno być. Oczywiście zdarzają się sytuacje losowe i staram się w ten sposób myśleć, że jeśli cesarka będzie niezbędna to nie będzie to koniec świata. W poprzednich ciążach wpadałam w panikę na samą myśl, ze mogłabym mieć CC. Moja druga córka do 39 tygodnia była w ułożeniu miednicowym, lekarz powiedział, że raczej już go nie zmieni, bo jest za mało miejsca, ale ona w 40 zrobiła fik, tak , ze mało mi brzucha nie urwało i obróciła się głową w dół. Wiec zawsze jest nadziejaUfff chociaż jedna
Płeć w 12 tc podają po ułożeniu wyrostka. Dziecko musi idealnie się ułożyć. U mnie wszystko się zgadzało. W pierwszej ciąży dowiedzialam się w 16 tygodniu. Teraz w 12 tc.TYlko, ze do 12 tygodnia to jest loteria, raczej zgadywanie po kształcie niż prawdziwa informacja. Miałam kiedyś fajne zdjęcia jak tydzień po tygodniu wyglądają narządy meskie i żeńskie, ale zostało mi już tylko jedno.
11 tydzień ciaży:
Zobacz załącznik 1220381
Ja zdecydowanie chcę rodzić naturalnie, ale jeśli się nie uda to trudno. Chociaż mój lekarz powiedział, ze jeśli 3 razy rodziłam naturalnie, zawsze szybko i bez problemu to i tym razem tak powinno być. Oczywiście zdarzają się sytuacje losowe i staram się w ten sposób myśleć, że jeśli cesarka będzie niezbędna to nie będzie to koniec świata. W poprzednich ciążach wpadałam w panikę na samą myśl, ze mogłabym mieć CC. Moja druga córka do 39 tygodnia była w ułożeniu miednicowym, lekarz powiedział, że raczej już go nie zmieni, bo jest za mało miejsca, ale ona w 40 zrobiła fik, tak , ze mało mi brzucha nie urwało i obróciła się głową w dół. Wiec zawsze jest nadzieja
