Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

bazylia128 pisze:
Tak ciezko mi uwierzyc ze to na tle nerwowym bo przeciez spie i w nocy mnie budzi swedzenie ;( Z kolei wyniki wszystkie piekne - kwasow zolciowych u mnie w labo nikt od roku nie robil a ja szaleje - ale tez nie chce czegos przegapic. Masz racje powiem ci ze skutki in vitrowe zostana ze mna do konca zycia ;( Oby tylko niunia sie urodzila cala i zdrowa.
Kliknij żeby rozwinąć...
Na tle nerwowym może się objawiać wszystko. Ja w trakcie starań o dziecko nabawiłam się takiej nerwicy ze szkoda gadać.... zaczęło się od „zapalenia pecherza” miałam takie objawy ze dosłownie sikalam po nogach. Obeszłam wszystkich lekarzy zrobiłam badania za setki złotych nawet takie badania wysoko specjalistyczne o których mało kto słyszał i wyniki idealne lekarze wykluczyli choroby układu moczowego. Pomogła mi akupunktura która wyciszyła moja nerwice na kilka lat a teraz czuje ze wszystko wraca 🥺 nie wiem ale akupunktura w ciazy jest raczej niewskazana ...
 
reklama
nieagatka pisze:
Toxo chyba masz z glowy, cytomeglia mozna sie kilkakrotnie zarazic wiec trzeba sprawdzac.
Kliknij żeby rozwinąć...
A z czego cytomegalia glownie wychodzi? Kurcze chyba na polwkowych sobie jeszcze raz zbadam cyto bo toxo nie ma juz sensu. ale mam znajoma ktora przechodzila cytomegalie w ciazy i dziecko sie urodzilo mega chore - takie na wpol warzywko ;( Ostatnim razem badalam w 10 tygodniu - le jednak jeszcze raz zbadam przeciez to grosze a i tak bede zaraz badac mocz ;)
 
Ananasowa93 pisze:
Na tle nerwowym może się objawiać wszystko. Ja w trakcie starań o dziecko nabawiłam się takiej nerwicy ze szkoda gadać.... zaczęło się od „zapalenia pecherza” miałam takie objawy ze dosłownie sikalam po nogach. Obeszłam wszystkich lekarzy zrobiłam badania za setki złotych nawet takie badania wysoko specjalistyczne o których mało kto słyszał i wyniki idealne lekarze wykluczyli choroby układu moczowego. Pomogła mi akupunktura która wyciszyła moja nerwice na kilka lat a teraz czuje ze wszystko wraca 🥺 nie wiem ale akupunktura w ciazy jest raczej niewskazana ...
Kliknij żeby rozwinąć...
Kochanie ale przeciez kolatania serca i dusznosci sa normalne w ciazy - tak czytalam bo przeciez tez juz to mialami mam do tej pory 😂 😂 😂 Dlatego zetwoj organizm teraz pracuje jak taka fabryka i swoje robi ;) Ja tez nerwus ale staram sie jakos zawsze obiektywnie ocenic sytuacje ;) No ale oczywiscie jak sobie cos wbije do tego łba ;) to madrzejszych nie ma 😂😂😂 a lekarz sie nie zna 😜 niedouczony 😜 masakra- sama nie mam do siebie sil. Zobacze co bedzie dzisiaj w nocy ;) Chyba sie zdecyduje dzisiaj na jakis maly seksik ;) Ja pierdzile hahahaha ale mi wali do tego doszlo ze u mnie co jakies wyniki DOBRE to Łukasz moze sie szykowac na seksik ;) Patrzymy a ten juz taki naszykowany bo dzien odbioru wynikow o_O🤪😜
 
bazylia128 pisze:
A z czego cytomegalia glownie wychodzi? Kurcze chyba na polwkowych sobie jeszcze raz zbadam cyto bo toxo nie ma juz sensu. ale mam znajoma ktora przechodzila cytomegalie w ciazy i dziecko sie urodzilo mega chore - takie na wpol warzywko ;( Ostatnim razem badalam w 10 tygodniu - le jednak jeszcze raz zbadam przeciez to grosze a i tak bede zaraz badac mocz ;)
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja badalam w kazdym trymestrze. Cytomeglie przenoszą male dzieci glownie i powoduje bardzo duze uszkodzenia plodu, dlatego trzeba uwazac.
 
Mam pytanko... Otóż mam zrobić betę czy spadła do 0 i jeśli spadła to w grudniu mogę podejść ponownie do transferu... Mialam jechac dziś Lecz nie wybrałam się gdyż no po prostu nie mogłam... I teraz pytanie... Wczoraj lekarz stwierdził że wszystko ładnie się po poronieniu wyczyściło ale jest jeszcze grube endomedrium, wczoraj było 10,5 cm.... I tu nasuwa mi się pytanie czy warto iść jak ja dalej mam plamienia że skrzepami... Czy iść dopiero jak plamienia ustąpią... Niby wczoraj ich juz nie było ale dziś znów są... Podejrzewam że endomedrium się złuszcza... Eh... Jestem w kropce... Dzis dopiero tydzień od poronienia...
 
reklama
Do góry