reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja dobrze się czuje tylko w pozycji leżącej wiec jeżeli możesz tak pracować z laptopem to się da :)

No właśnie i tu jest problem. Nie pracuję zdalnie i nie na siedząco. Jestem higienistką stomatologiczną. Asystuje też lekarzowi. Także dużo biegam wstaje i się kręcę. O spokoju mogę pomarzyć...
 
reklama
Mnie pytali czy chcę znać, powiedziałam, że nie to się Pani z labo dziwiła 😁 w sumie wstępnie znam płeć, ale aż tak mi na tym nie zależy, jedynie tylko żeby dzieciątko było zdrowe a reszta jest nie ważna bo imiona dla dziewczynki i chłopca wybrane już kilka lat temu, a kolory lubię uniwersalne żadnych różowych czy innych cukierkowych.
Czyli jaka u ciebie jeste plec? Dla mnie tez najwazniejsze zeby bylo zdrowe, mysle ze kazda mama w tym temacie tak podchodzi ;) Mnie tez sie przy sanco nikt nie pytal, zawsze chyba plec oznaczaja ;)
 
Kochana wiesz co to może być na tle nerwowym niestety. Sprobuj to jak najwiecej natłuszczać i postaraj się nie drapać. Na pewno nie szkodzi to dzieciątku ale wierze ze tobie mocno dokucza. [emoji3064]
Ja od kilku dni mam duszności i kołatanie serca tez wiem ze to z nerwow ale myśl ze to szkodzi dziecku jeszcze bardziej mnie nakręca [emoji3064][emoji3064] aż płakać się chce. Czemu nie może być z górki ?? [emoji3064]
Jest z gorki, sama piszesz, ze wiesz ze to z nerwow wiec musisz sie uspokoic i bedzie dobrze [emoji6]
 
Też tak mu powiedziałam, że jeszcze nie będzie nawet 11 tygodni. Ale to była jeszcze taka luźna rozmowa. @katarzyna86 ale amniopunkcja jest niebezpieczna podobno? :(
A po co myslisz wogole o amniopunkcji? Zrob sobie Nifty czy Sanco i bedzie dobrze. Amniopunkcja to zabieg- jest ryzyko i na wyniki czekasz 3 tygodnie - mysle ze teraz jeszcze dluzej. Jesli na USG cos by wyszlo to wtedy amniopunkcja jest konieczna.
 
Dobrze, że teraz się udało chociaż też masz druga drogę za sobą.
Na razie jestem w szwajcarii, ale jak dostaje okres to chce przyjechać do Polski i już zostać na tyle na ile będzie trzeba. Jedyne co to będę się musiała przyznać w pracy o co chodzi, bo inaczej raczej nie zrozumieją chociaż mogę pracować zdalnie. Nie wiem jak zareagują, ale teraz moje życie prywatne stoi na pierwszym miejscu, a robota zawsze się jakaś inna znajdzie w razie czego
W siedzibie w Rzgowie tam bylam od poczataku czyli juz jakies trzy lata bedzie niedlugo. Mam za soba 5 transferow. Beta zawsze byla ale konczylo sie na biochemii i pustym jajo no i teraz mam taki cud malutki 18 tygodniowy ;) Ja sie zawsze balam wyjechac za granice. Mieszkalam w Katowicach ale przeprowadzilam sie w rodzinne strony moich rodzicow i przy okazji do meza ;) Kurcze z tym leczeniem to wszedzie ciezko a covid jeszcze wszystko komplikuje. JA tez nigdy nie mialam dofinansowania bo mieszkam w powiecie. Tutaj zyje nam sie calkiem dobrze - maz ma swoja dzialanosc i pracuje w domku. Dasz rade z wyjzdami na nastepny transfer czy teraz jestes w PL?
 
Kochana wiesz co to może być na tle nerwowym niestety. Sprobuj to jak najwiecej natłuszczać i postaraj się nie drapać. Na pewno nie szkodzi to dzieciątku ale wierze ze tobie mocno dokucza. 🥺
Ja od kilku dni mam duszności i kołatanie serca tez wiem ze to z nerwow ale myśl ze to szkodzi dziecku jeszcze bardziej mnie nakręca 🥺🥺 aż płakać się chce. Czemu nie może być z górki ?? 🥺
Tak ciezko mi uwierzyc ze to na tle nerwowym bo przeciez spie i w nocy mnie budzi swedzenie ;( Z kolei wyniki wszystkie piekne - kwasow zolciowych u mnie w labo nikt od roku nie robil a ja szaleje - ale tez nie chce czegos przegapic. Masz racje powiem ci ze skutki in vitrowe zostana ze mna do konca zycia ;( Oby tylko niunia sie urodzila cala i zdrowa.
 
reklama
Dobrze, że teraz się udało chociaż też masz druga drogę za sobą.
Na razie jestem w szwajcarii, ale jak dostaje okres to chce przyjechać do Polski i już zostać na tyle na ile będzie trzeba. Jedyne co to będę się musiała przyznać w pracy o co chodzi, bo inaczej raczej nie zrozumieją chociaż mogę pracować zdalnie. Nie wiem jak zareagują, ale teraz moje życie prywatne stoi na pierwszym miejscu, a robota zawsze się jakaś inna znajdzie w razie czego
Tak masz racje praca sie znajdzie a teraz walczysz o swoje najwieksze spelnienie ;)
 
Do góry