Kto po in vitro?

[annemarie]

Myśle, ze trudno jest to uregulować prawnie i każda klinika może podchodzić inaczej. W takiej sytuacji robienie PGS nie wiele dla kogoś takiego jak ja zmienia, bo jeżeli nie chcesz oddać do adopcji to muszisz kiedyś po nie wrócić. I niby można znaleźć sposób, bo Polak kreatywny jest. No ale wkurzające nasze realia w PL.

Obawiam sie ze lepiej nie bedzie....dobrze ze sa Czechy za sciana w sumie.

 

[bazylia128]

Niby nie moja wina, ale i tak zadaje sobie pytania czy mogłam coś zrobić lepiej, mniej pracować, bardziej się oszczędzać... Czuję się jakby mi się świat zawalił [emoji17]
Mam tylko nadzieję, że obu nam się uda podejść do kolejnego transferu w grudniu..

Kochana zarodek byl chory i chocbys stawala na glowie po transferze nic by tego nie zmienilo !!! Trzymaj sie

 

[bazylia128]

@Gonia0605 i co udalo sie zamowic mete? Jak wczorajsza zumba?

 

[bazylia128]

WOW @Laurka2019 kochana !!!!!! Dzisiaj ten dzien!!!!! Jak ten czas szybko leci - pamietam twoje zastrzyki Poprosimy o zdjecie coreczki Trzymamy

 

[zrezygnowana]

Ja dziś w domku, będę się kurować. Mąż wczoraj robił rosół mamyginekolog Po 23:00 jeszcze jedliśmy i mnie mega rozgrzał Dziś na śninadanie też już rosołek wciągnełam I idę się położyć.

Zrób sobie jeszcze układ krzepnięcia, jest to dość tanie badanie, mi z genetycznych wyszła zakrzepica a łącznie z morfologią podstawową co miesiąc robię układ krzepnięcia i jest ok

To tylko taka nazwa jest? Ja robie jakieś 2 badania, ale nawet nie umiem ich powtorzyć, bo jedno i drugie to dlugie zdanie, ale jedno to coś protrombina itp Nie znam się na tym właśnie.

Ja też myślałam że nie będę w stanie sama... To dla mnie straszne - igła w ciele. Zawsze mąż mi robił zastrzyki, a ja stałam czy leżałam z zaciśniętymi oczami i rękami i czekałam kiedy to się skończy... Aż raz pokłóciliśmy się bardzo i powiedział że nie zamierza mi tego zastrzyku zrobić... Bardzo to przeżyłam, ale zrobiłam go sama. Od tamtej pory zawsze robiłam sama, nawet jeśli on chciał. I muszę powiedzieć, że mniej inwazyjne to jest dla mojej psychiki, bo skupiam się na zadaniu, które muszę wykonać....

Ja to chyba bym jechała, żeby ktoś mi gdzieś zrobił Ja nawet nie zrobilam sobie testu z apteki kiedys na helicobacter, bo to igła, mąż mi chciał zrobić, żeby mnie patrzyła, ale wtedy jeszcze on nie robił mi nigdy, więc się bałam i do dziś nie zrobiłam Bo dla mnie najgorsze wkłuć sobie igłę

 

[zrezygnowana]

Kochana zarodek byl chory i chocbys stawala na glowie po transferze nic by tego nie zmienilo !!! Trzymaj sie

@KarolaJ dokładnie tak, mi kiedyś jakiś lekarz powiedział, że natura sama eliminuje wadliwe zarodki. Wiem, że łatwo mi to pisać. Ale ja sama sobie tak tłumaczę, że 8 lat temu musiało być coś nie tak, że tak się wydarzyło u mnie i poroniłam. Że lepiej we wczesnej ciąży, niz jakbym już chodziła z dużym brzuchem, czekala na poród i wtedy to by się stało... Dlatego teraz jeszcze cały czas czekam na rozwój sytuacji bo 8 lat temu dokładnie w tym czasie się nie udało To juz na zawsze zostaje w psychice

 

[Margoolcia]

ja liczę na to , że nie będę jej miała, chodź dziś moja pani doktor mnie postraszyła, że jest duże prawdopodobieństwo

Nic się nie bój. Najwyżej odracza Ci transfer i dobrze bo będzie miał czas Twój organizm na wyciszenie. Da się przez to przejść.

 

[katarzyna86]

Ja dziś w domku, będę się kurować. Mąż wczoraj robił rosół mamyginekolog Po 23:00 jeszcze jedliśmy i mnie mega rozgrzał Dziś na śninadanie też już rosołek wciągnełam I idę się położyć.




To tylko taka nazwa jest? Ja robie jakieś 2 badania, ale nawet nie umiem ich powtorzyć, bo jedno i drugie to dlugie zdanie, ale jedno to coś protrombina itp Nie znam się na tym właśnie.



Ja to chyba bym jechała, żeby ktoś mi gdzieś zrobił Ja nawet nie zrobilam sobie testu z apteki kiedys na helicobacter, bo to igła, mąż mi chciał zrobić, żeby mnie patrzyła, ale wtedy jeszcze on nie robił mi nigdy, więc się bałam i do dziś nie zrobiłam Bo dla mnie najgorsze wkłuć sobie igłę

jak powiesz w laboratorium układ krzepnięcia to będą wiedzieli o co chodzi, ale w skład tego badania wchodzi PT, INR, APTT

 

[Joasek]

Nic się nie bój. Najwyżej odracza Ci transfer i dobrze bo będzie miał czas Twój organizm na wyciszenie. Da się przez to przejść.

Mnie też lekarz uprzedził, że mogę mieć małą hiperkę.... estradiol prawie 4000 miałam wczoraj.... Już w papiery wpisał, że transfer odroczony

 

[Per Em]

Dziewczyny a tak się zastanawiam. Bo mam wizytę we wtorek, miałam dostać już leki na stymulację. Czy to możliwe, jeśli wczoraj dostałam @ po braniu tabletek anty? Jestem na zastrzykach z gonadotropiny czy jakoś tak.
W sensie, przy inseminacji leki zaczynałam brać w pierwszych dniach @...
Czy coś źle zrozumiałam, czy dzięki zastrzykom nie ma znaczenia kiedy wizyta dokładnie? Bo przecież wiedział, że na wizycie nie będę w pierwszych dniach @...
Powinnam dzwonić do kliniki i prosić o kontakt z lekarzem?