Kinga_1
Fanka BB :)
Gosia_1983 - ja w zasadzie byłam równie beztroska w mojej ciąży naturalnej, tzn. dbałam o siebie, zdrowo się odżywiałam, słuchałam zaleceń lekarzy, ale nie przejmowałam tak wszystkim jak teraz. W zasadzie mam ciut żal do lekarzy ( miałam nawet 2), że nie pomyśleli chociażby o daniu mi lekarstw jakiś, np. duphastonu lub luteiny ( niestety sama nie byłam wtedy tak świadoma zagrożeń, żeby samej się tego domagać). Betę zrobiłam, ale nie robiłam jej co chwilę ( nikt mi nie powiedział, że powinnam). Moje maleństwo miało już około 11 tygodnia. Może leki pomogłyby. Nigdy nie wiadomo.