reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja mialam kiedys taki przypadek albo podobny nagle padły mi wszystkie zarodki jednocześnie bylo ich 5. Zmieniłam klinike bo wydało mi sie to dziwne i sytuacja nigdy więcej sie nie powtórzyła...
Jaka to była klinika???
A moze wlasnie powinnam zmienić chociaż wydawało mi się ze moja jest ok...

Kto polci mi dobra klinikę na połnocy Pl? Lub środkowa część?
 
reklama
Jezuu błagam tylko nie intubacja!!! Czyli sposób narkozy zależy od tego ile masz pęcherzyków i czy jesteś przy kości? Miałam brać ubiquinol w trakcie stymulacji bo on może zwiekszyć"produkcję" jajec (naturopata tak twierdzi) ale za chiny nie wezmę jak mam być intubowana? Naprodukowałaś tych pęcherzyków ze hohoo, a jak było z jakością i potem?

Czy któraś z Was była intubowana do punkcji?
Spokojnie u mnie intubacja o czym wiedzialam od poczatku ze wzgledu na bardzo dlugi czas narkozy - bo chcial zrobic te plkuanie jajeczek. Czego nie zrobil bo sie okazalo ze za duzo jajek. Jak podchodzilam do punkcji to wazylam 52 kg ;) wiec to sie chyba ni jak ma do wagi ;) Z jakoscia MASAKRA - wlasnie opisalam jak to u mnie bylo. Zostalam z jednym zarodeczkiem. Ja poprostu mam bardzo wsokie AMH bo ponad 9 ale PCOS nie ma stwierdzonego. Nie ebdziesz intubowana oni sie w takie cos nie bawia jak nie ma potrzeby. To jest tylko krotkotrwale dozylne znieczulenie ;) U mnie to zawsze sa jakies przeboje ;)
 
Ja też pierd@le takie głupoty po narkozie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] Mój stary to się śmiał że się cieszy że nie musiał być przy mnie przez tą pandemię jak mnie wybudzili [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Tak moj tez do tej pory przezywa jak sie zachowywalam 😂😂😂 A ja zwyczajnie nie potrafie nad tym zapanowac. Wstyd jaknie wiem i jeszcze milosci do lekarzy !!!!!
 
Oj tak -dzisiaj 16 - ty tydzien ;) Mam 36 lat i to jest moja pierwsza ciaza i 5 transfer. MAm za soba dwie biochemie, dwa razy puste jajoi teraz dziewczynke. Zarodek przebadalam bo po drugiej stymulacje: 40 pecherzykow - tylko 9 jajec z czego 8 zaplodnionych, po 3 dobie zostalo 5 i trzymali do 6 doby. Zostala tylko jedna z 4 doby. Znalismy plec od samego poczatku - od zawsze marzylismy o dziewczynce - chocia plec tak naprawde nie miala znaczenia jak to zeby bylo zdrowe ;) Transfer mojej jedynaczki po 4 miesiacach bo oczywiscie hiperka. Bete mialam zrobic w 10 dpt to zrobilam najtanszego sikanca w 4 dpt [emoji23] [emoji23] [emoji23] wyszedl bladzioch ktorego nikt poza @motylek24 nie widzial. Ale ja widzialam. Zrobilam 5 weryfikacji bomoja beta sie jakby w pewnym momencie zatrzymala, bardzos labiutko rosla - sam lekarz nie wiedzial co sie dzieje. Miala byc ciaza pozamaciczna - okazalo sie ze jest pecherzyk w jamie macicy ale troche za maly, pozniej sie okazalo ze jest zarodek i serduszko ale serduszko za slabo bilo. Pozniej sie okazalo ze serduszko super bije ale zarodek opozniony od 4 - 5 dni zalezy na jakim kalkulatzorze liczylam no a pozniej jak skoczyla tak teraz sie wszystko pieknie zgadza. Oczywiscie w pn mam wizyte i juz tez jestem obss....rana ;) Prenatalne zrobilam dwa razy i pomimo tego ze zarodek byl przebadany genetycznie na samym poczatku zrobilam tez Sanco - maz nalegal. Po kilku dniach zadzwonil genetyk a mieli wyslac tylko pismo. Pozniej juz nie oddzwonil no i ja nie wytrzymalam wiec z pracy wsiadlam w samochod i pojechalam go szukac - znalazlam w samym centrum Łodzi - okazalo sie ze grozi mi PIH w pozniejszym czasie wiec przepisali acard. Noooo i tak czekam ze moze za dwa tygodnie poczuje jakies kopniaki bo brzuszek narazie slabo widac ale cos tam jest ;)
Ja pierd&#@!!!!!! To się działo ale ważne że jest już ok [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16][emoji16] dziewczynki są jednak silne [emoji16][emoji16][emoji16][emoji16]kurde może i ja se jutro sikne [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] a co mi tam [emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960]
 
Jaka to była klinika???
A moze wlasnie powinnam zmienić chociaż wydawało mi się ze moja jest ok...

Kto polci mi dobra klinikę na połnocy Pl? Lub środkowa część?
Ja to jaka MOJA [emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960] SERIO!!!!!!! Aneta już dawno kazała mi z niej spierda#@c ale ja jestem nieposłuszna [emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960]
 
Tak moj tez do tej pory przezywa jak sie zachowywalam [emoji23][emoji23][emoji23] A ja zwyczajnie nie potrafie nad tym zapanowac. Wstyd jaknie wiem i jeszcze milosci do lekarzy !!!!!
Jak fajny był to i wstydu nie było [emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960][emoji2960] gorzej jak taki bleeeee [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Chodzi o to ze kazdemu napotkanemu od mojego prowadzacego po anestazjologa - kochana ja wtedy nie wybrzydzam [emoji23] [emoji23] [emoji23]
Nie chcesz wiedzieć jak przeczytałam oststnie słowo [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23] głodnemu tylko chleb na myśli [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
Do góry