reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Mam takie (może głupie Hehe) pytanie.

Czy pobrane nasienie się zamraża czy podaje się świeże? Czy można pobrać nasienie kilka razy i połączyć, żeby było więcej?

Czy nasienie dobrze znosi ewentualne zamrożenie?

[emoji848]
Nasienie jak najbardziej może być mrożone i przy obecnej technice bardzo dobrze reaguje na rozmrożenie.
 
Wróciłam z USG. Pęcherzyk jest, dzidziutek jest, serduszko pulsuje 😍🥰 Słabe chyba to urządzenie USG, bo jakieś niewyraźne to zdjęcie :rofl: Wizyta za 2tyg, oczywiście już na za tydzień też się umówiłam 🙈 Chciała mi już zakładać kartę ciąży, ale ja taka zdziwiona, że jak to już :szok: I za tydzień to zrobią. Bety już nie robiłam, bo dr powiedziała, że nie ma sensu. Z estrofemu i encortonu mam powoli schodzić. Jeszcze w to nie wierzę i nie chce się za bardzo cieszyć, bo 8 lat temu w 8/9tyg poroniłam, więc strach jest cały czas :hmm:

@Pola87 gratulacje! Mój też czwarty transfer 🥰

Co do facetów, to u mnie jest odwrotnie. To ja się odcinałam po porażkach, nie chciałam kontynuować, próbować ponownie. Byłam obrażona na cały świat po nieudanych transferach... A mój mąż przekonywał, żebyśmy próbowali nadal 🙈 Ja to od dawna mówię, że mój mąż powinien być w ciąży, a nie ja. On jest spokojny, opanowany, optymista, a ja wybuchowa pesymistka, ale pesymistka głównie w kwestii in vitro 🙈
 

Załączniki

  • USG.jpg
    USG.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 83
reklama
Do góry