Kto po in vitro?

[motylek24]

@marica12 zobacz jak mama gienkolog robi symulacje usg polączone z testem pappa czyli bialko i beta. Ona robi najpierw pacjentce 26 lat a pozniej zmienia na 36 lat - widac dokladnie jak wiek zawyza ryzyko z prawie 1:200 na 1:40 - jest to oczywiscie pacjentka ktora usg ma ok a z krwi obydwa markery podwyszone.

Mamaginekolog fajnie opisała dlaczego warto robić badania prenatalne, w tym wolną betę i białko pappa. Prawda USG jest najważniejsze ale wciąż , nawet po dobrym USG, istnieje ryzyko urodzenia dziecka z wadą. USG w około 1/5 przypadków nie wykrywa wad, czyli jest prawidłowe a jednak.... Dlatego wykonywana jest biochemia, jeśli wyjdzie ok to w zasadzie mamy pewność. Jeśli w biochemii coś jest ,źle to trzeba racjonalnie podjąć decyzję. Z reguły genetyk trafnie ocenia czy punkcja jest potrzebna czy można sobie darować.

 

[Iskierka_NADZIEII]

Dzis jade na skazanie... I miłego dnia życzę

 

[Joko86]

Dzis jade na skazanie... [emoji24][emoji24][emoji24] I miłego dnia życzę [emoji4]

Kochana trzymam kciuki za Ciebie bardzo mocno [emoji11][emoji11][emoji11][emoji11][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110] wierzę że będzie pięknie [emoji16]

 

[katherinnn]

Dzis jade na skazanie... I miłego dnia życzę

Trzymam kciukimusi być dobrze

 

[KarolinaJ79]

Dzis jade na skazanie... I miłego dnia życzę

Trzymam

 

[fredka84]

Halo, halo @ gdzie Ty jesteś już Twój czas ??

osz ty mała suczko, dorwiesz mnie w pracy w środę

Chmmmm, ktoś tu bierze dobre dragi . Daj trochę

 

[motylek24]

Chmmmm, ktoś tu bierze dobre dragi . Daj trochę

Ja dziś też jak po dragach, wczoraj polazłam na grzyby. Uwielbiam zbierać gąski . Czyszczenie tego to masakra, zamiast spać to balowałam w kuchni. Sztuki piękne, fredka84 tylko zobacz.

 

[fredka84]

@fredka84 spisz? Co robilas w weekend? Bylas na grzybach?

Pamiętasz tę moją girkę co z nią byłam u chirurga? Usunął mi tego nagniotko- odciska i cały tydzień do pracy chodziłam w klapkach, bo nie mogłam nogi do buta wsadzić . W piątek po pracy ściągnęłam wszystkie opatrunki i biegałam po dworzu w klapkach bez skarpet, żeby to się zagoiło i wysuszyło. A w sobotę leżałam sobie w domu z gorączką . Obejrzałam kupę odcinków The 100, wciągnęło mnie toW niedzielę już było lepiej to pojechaliśmy na podgrzybki, bo zaczęły u nas w końcu rosnąć . No i chałupkę ogarnelismy do końca. Ale te moje skunksy nie chcą tam wchodzić . Wsadzalam na chama ale uciekały .
A ty co porabialas?
@Natsnats patrzałam na moje tulipany dość intensywnie... Jestem coraz bliżej do posadzenia ich. Jeszcze tak kilka dni na nie popatrzę i może zbiorę du.pę

 

[fredka84]

Dzis jade na skazanie... I miłego dnia życzę

Twój też będzie miły

 

[fredka84]

Ja dziś też jak po dragach, wczoraj polazłam na grzyby. Uwielbiam zbierać gąski . Czyszczenie tego to masakra, zamiast spać to balowałam w kuchni. Sztuki piękne, tylko zobacz.

Wow, ale piękne i uje.bane. Szacun za wyczyszczenie
Ja się nie znam na gąskach . U mnie w domu się ich nie zbierało ale u męża, to jego tata zbierał . Czasem je u nich jadłam i pamiętam, że są bardzo dobre