Kto po in vitro?

[Cas86]

Dziewczyny ...chyba wyczytalam dlaczego u nas nie doszlo do zaplodnienia....
Mąż od 3l bierze Zotral...(antydepresant)
( lekarz stwiwrdzil u niego ze po rozwodzie jaki mial 15l temu nabawil sie nerwicy)
I czytam ze były badania w angli nad tymi lekami w Anglii.Badano grupe mezczyzn to po 5 tyg brania ich uszkodzenie dna plemnikow wzroslo z 14% do 30%....

W srode mamy wiztyte i wlasnie robimy dna plemnikow i test hba .
Mam nadzieje ze to bedzie to, tzn ze nie bede sie musiala stymulowac tylko mez bedzie musial wymyslic plan B i odstawic to gowno.

 

[marica12]

Na amino mi nie dali. Ani białka ani bety nie kazali badać nawet nie wiedziałam że To się nada przy teście pappa

bo test pappa to wlasnie bialko i beta chyba ze sie myle - wiec chyba tobie musialo wyjsc dobrze - ja czaasami zaluje ze zrobilam ta pappe.

 

[kozawroc]

Dziewczyny ...chyba wyczytalam dlaczego u nas nie doszlo do zaplodnienia....
Mąż od 3l bierze Zotral...(antydepresant)
( lekarz stwiwrdzil u niego ze po rozwodzie jaki mial 15l temu nabawil sie nerwicy)
I czytam ze były badania w angli nad tymi lekami w Anglii.Badano grupe mezczyzn to po 5 tyg brania ich uszkodzenie dna plemnikow wzroslo z 14% do 30%....

W srode mamy wiztyte i wlasnie robimy dna plemnikow i test hba .
Mam nadzieje ze to bedzie to, tzn ze nie bede sie musiala stymulowac tylko mez bedzie musial wymyslic plan B i odstawic to gowno.

Moja mama też miała mieć antydepresanty, ale lekarz jej powiedział, że to tylko wycisza chorobę, to siedzi w głowie i nie bierze, a ma stwierdzona nerwicelekowa. Dobra terapia psychologa, zajęcia poza pracą i da się z tego wyjść. Leki nie zawsze pomagają. My jesteśmy zdrowi na 200% i nic z tego, więc czasem to po prostu może być stres, leki, zła dieta itp ale 5lat I nic...

 

[Iskierka_NADZIEII]

Jedyne w tym transferze ze mnie podbrzusze czasem kłuję ale nie czuje sie jak na okres.. I czasem mnie bola piersi.. No i oczywiście jakieś dziwne przeziębienie bo drapie mnie w gardle... A stresuje sie tak przed jutrem ze przyszla mi ochota na frytki własnej roboty uwielbiam

 

[bazylia128]

Ja np nie miałam problemu ze zrobieniem tych badań szczerze i tak bym Cię namawiała na sprawdzenie tej krzywej cukrowo-insulinowej 3 oznaczenia, bo to, że glukoza wyjdzie prawidłowa to nie znaczy to samo będzie z insuliną. Ja np w przy pierwszej krzywej miałam podwyższona tylko glukozę na czczo, a za drugim razem cała krzywa insulinowa miałam podwyższona. @bazylia Ty troszkę więcej masz w tym doświadczenia może coś podpowiesz?

hej a co u kogo? Jesli chodzi o sam wynik glukozy na czczo to nigdy nie wykaze Insulinoopornosci JA nie mailam wcale problemow z glukoza a badalam ja kilka razy dopiero jak zbadalam cala krzywa to wyszla masakra Czasami mozna zbadanc glukoza i insulina na czczo i mozna wyliczyc wskaznik homa- ir alee to tez nie jest do konca dobre. na @fredka84 na podstawie wyszlo homa ponad 5 gorzej ode mnie bo ja mialam ponad 3 - od razu dostalam nakaz do diabetologa i mete. Ale u nie pozniej insulina po godzinie i dwoch zaczela pieknie spadac tzn ze trzustka dobrze sobie radzi z insulina. Wiec kazalam jej sie przyznac co jadla dzien wczesniej - mowila ze to co zawsze Zapytalam sie o winogrona i wyszlo szydloz worka - mowila ze w biedrze byla promocja na bezpestkowe i sie zajdala - dlatego ta insulina wyszla taka wysoka ALE na moje oko a lekarzemnie jestem IOjest raczej na niskim poziomie bo tak pozniej wykazala cala krzywa

 

[bazylia128]

hej a jakie wyszlo ci ci to ryzyko w pappa? A co pokazalo sanoc? Rozmiem ze ty jetses po in vitro z komorka dwaczyni? Czy snco rozwialoo twoje watpliwości? Czy z pappa tez wyszlo cos nie tak z beta ghcg ze za wysoko czy tylko na podstawie wieku wyliczyli ci ryzyko? Dlugo czekalas na wyniki z sanoc? Nie mialas zadnych wskazan do amniopunkcji?

Jejku jak ja ci wspolczuje tych nerwow - sama nie dawno przez to przechodzilam ale wszytko dobrze sie okazalo - tzn wyszlo mi tez podwyzszone bialko ale wedlug opini lekarza to moze zwiastowac np PIH - stan przedrzucawkowy, cukrzyce ciazowa - a wczesniej mialam problemy z cukrem i cukrzyca u mnie jest genetyczna, problemy z ciesnieniem i ja zrobilam tez Sanco. Dlatego mnie na amniopunkcje nie wysylali. Wiesz np ta podwyzszona beta i bialko moze oznaczac tak narawde milion rzeczy okolo porodowych, powiklan ciazowych a nie koniecznie od razu T21 - a moze tez nic nie oznaczac Wedlug opini lekarza klinicznego jesli USG wychodzi bardzo dobrze to te testy z krwi czasami mga narbic wiecej szkod niz pozytku - chodzi o sam stres i niepokoj. Oczywiscie warto sprawdzic bo jednak z jakiegos powodu te markery sa podwyzszone ale pamietaj ze to jest tylko statystyka a USG jest najwazniejsze. Wyczytalam tez ze maja zamiar odchodzic od Pappa bo czesto jest przeklamywane a pacjentki narazane na niepotrzebny stres. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze. Wydaje mi sie ze 1:50 to nie jest az tak strasznie duzo. Wydaje sie ze statystycznie to jednak spore ryzyka ale w druga strone to 2% - i te dwa to nie wydaje sie juz tak duzo

 

[Liv26]

tak zrobie - dziekuje. A ty mialas robione jakies wyniki z krwi czy od razu amnio?

Przy mojej drugiej ciazy ze względu na zanikającego bliźniaka, nie można było zrobić biochemicznych badań ani nifty i tylko usg genetyczne mogłam zrobić. Wyszlo super . Mimo tego postanowiłam zrobić amniopunkcje, chociaż nie było do niej wskazań. Przebiegła bez komplikacji. Dziecko zdrowe.

 

[marica12]

Przy mojej drugiej ciazy ze względu na zanikającego bliźniaka, nie można było zrobić biochemicznych badań ani nifty i tylko usg genetyczne mogłam zrobić. Wyszlo super . Mimo tego postanowiłam zrobić amniopunkcje, chociaż nie było do niej wskazań. Przebiegła bez komplikacji. Dziecko zdrowe.

A pamietasz moze jaka mialas przeziornosc karkowa? Ja mialam w 12plus 5 - 1,4 a tydzien pozniej juz w 13plus 5 - 1,9. Czy ona rosnie wraz z wiekiem dziecka i dlatego ja sie robie do 13 tygodnia plus 6. Ja to drugie prenatalne mialam w 13 plus 5 i wtedy tez pappa.

 

[marica12]

Jejku jak ja ci wspolczuje tych nerwow - sama nie dawno przez to przechodzilam ale wszytko dobrze sie okazalo - tzn wyszlo mi tez podwyzszone bialko ale wedlug opini lekarza to moze zwiastowac np PIH - stan przedrzucawkowy, cukrzyce ciazowa - a wczesniej mialam problemy z cukrem i cukrzyca u mnie jest genetyczna, problemy z ciesnieniem i ja zrobilam tez Sanco. Dlatego mnie na amniopunkcje nie wysylali. Wiesz np ta podwyzszona beta i bialko moze oznaczac tak narawde milion rzeczy okolo porodowych, powiklan ciazowych a nie koniecznie od razu T21 - a moze tez nic nie oznaczac Wedlug opini lekarza klinicznego jesli USG wychodzi bardzo dobrze to te testy z krwi czasami mga narbic wiecej szkod niz pozytku - chodzi o sam stres i niepokoj. Oczywiscie warto sprawdzic bo jednak z jakiegos powodu te markery sa podwyzszone ale pamietaj ze to jest tylko statystyka a USG jest najwazniejsze. Wyczytalam tez ze maja zamiar odchodzic od Pappa bo czesto jest przeklamywane a pacjentki narazane na niepotrzebny stres. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo dobrze. Wydaje mi sie ze 1:50 to nie jest az tak strasznie duzo. Wydaje sie ze statystycznie to jednak spore ryzyka ale w druga strone to 2% - i te dwa to nie wydaje sie juz tak duzo

Fajnie ze wszystko dobrze wyszlo - ja tez cos tak czytalam o tej beta hcg ale stres juz jest bardzo duzy ;(

 

[Linda123]

Przykro mi ale nie. Trzymaj się dzielni!

Będziemy próbować kolejny raz, we wtorek wizyta u lekarza. Z Waszych doświadczeń jakie badania powinnam zrobić aby dowiedzieć się więcej dlaczego się nie powiodło, czy w ogóle komukolwiek udało się zajśc w ciążę po pierwszym transferze?