Kto po in vitro?

[nieagatka]

Piękności [emoji8][emoji8] kochana czy ja Ciebie dobrze kojarzę z 2017 r. z tego forum?

Myślę, że tak [emoji6]
No ja Ciebie pamiętam [emoji4]

 

[nieagatka]

Ja miałam 2dniowy w dodatku powstały tylko z jedenej wyprodukowanej komórki bo mój cudowny organizm spłatał figla i zrobił tylko 2 pęcherzyki w tym jeden pusty na takich końskich dawkach leków. Ja wiem, że dziewczyny też mają dzieci tylko z 1kom, ale różnica taka, że produkują po kilka a ja tylko 1 i to mnie bardziej niepokoiło bo z mojego powodu zmienili metodę zapłodnienia, no ale ciąża powstała i nic innego nie mogę zrobić jak czekać jak się rozwija, staram się nie skupiać na ciąży i podchodzić do tego trochę automatycznie póki co no, ale dzisiejszy sen to mnie zmroził.

Mi pobrali 9, a w 3ciej dobie ostał się jeden
Wszytskie pozostałe odpadły. Nie widzę powodu, dla którego coś miałoby z taką komórka być nie tak.tak jak w naturze - jedna na ileś tam daje zdrowa ciaze.
Stres jest Twojemu dziecku niepotrzebny teraz.

 

[Joko86]

Myślę, że tak [emoji6]
No ja Ciebie pamiętam [emoji4]

Właśnie. Posłuchaj a jak druga procedura Ci poszła? Czy miałaś zamrożone zarodki?

 

[Joko86]

Ja miałam 2dniowy w dodatku powstały tylko z jedenej wyprodukowanej komórki bo mój cudowny organizm spłatał figla i zrobił tylko 2 pęcherzyki w tym jeden pusty na takich końskich dawkach leków. Ja wiem, że dziewczyny też mają dzieci tylko z 1kom, ale różnica taka, że produkują po kilka a ja tylko 1 i to mnie bardziej niepokoiło bo z mojego powodu zmienili metodę zapłodnienia, no ale ciąża powstała i nic innego nie mogę zrobić jak czekać jak się rozwija, staram się nie skupiać na ciąży i podchodzić do tego trochę automatycznie póki co no, ale dzisiejszy sen to mnie zmroził.

Kochana mi pobrali dużo komórek a zarodek ostał się jeden i to też tak słaby ze postanowili podać w 3dobie bo nie dotrwa do blastki

 

[fredka84]

Jest dużo grzybów w lesie?? Tak bardzo uwielbiam chodzić na grzyby...

My na razie chodzimy na rydzie i 2 z 10 są dobre, a reszta to robaczywki. Podgrzybków u nas nie ma ale jest dużo kani.
Ja też uwielbiam chodzić na grzyby . Zawsze psy bierzemy, bo one są takie grzeczne, że nie trzeba za nimi ganiać

 

[nieagatka]

Właśnie. Posłuchaj a jak druga procedura Ci poszła? Czy miałaś zamrożone zarodki?

Zaczynałam wszystko od nowa. Na innych lekach, bo poszłam do kliniki mówiąc - jestem dozgonnie wdzięczna za córkę, ale jedna komórka na 9 pobranych to słaby wynik. Wymyślcie coś innego. I wymyślili. W drugiej procedurze uzyskali 4 blastki. Jedna podana dała ciaze. 3 są na zimowisku [emoji4][emoji4] Rezultat przekroczył moje najśmielsze oczekiwania.
Czekam na Twoje wieści, oby było podobnie

 

[Camilleka]

Dziewczyny czy któraś z was robiła badania typu : win test -lub -matrice lab -lub -test era? Nie mam pojęcia jaki jest odpowiednik po polsku, może taki sam, chodzi o sprawdzenie odpowiedzi immunologicznej macicy na zarodek/ jakoś tak . Dlaczego nie dochodzi do implantacji. Czy jest jakaś znacząca różnica między tymi badaniami? @nieagatka jak szukałam to jedna dziewczyna pisała, ze leczy się w Hiszpani i tam robiła Matricelab i ze to jest full najlepsze badanie, gdzie znajdują odpowiedz co może przeszkadzać w implantacji , wiesz może o co w tym chodzi? Wole się trochę przygotować przed kolejna wizyta żebym wiedziała o co pytać
nigdy niepomyślałam ze poznam kiedykolwiek w życiu takie terminy naukowe, a niestety życie mnie do tego zmusza

 

[Joko86]

Zaczynałam wszystko od nowa. Na innych lekach, bo poszłam do kliniki mówiąc - jestem dozgonnie wdzięczna za córkę, ale jedna komórka na 9 pobranych to słaby wynik. Wymyślcie coś innego. I wymyślili. W drugiej procedurze uzyskali 4 blastki. Jedna podana dała ciaze. 3 są na zimowisku [emoji4][emoji4] Rezultat przekroczył moje najśmielsze oczekiwania.
Czekam na Twoje wieści, oby było podobnie

Ja leki te same ale już to że wszystkie się zapłodniły to sukces bo wtedy tylko 3 i została jedna w 3 dobie. Dobra czekam cierpliwie do wtorku chociaż już chętnie bym się dowiedziała czy coś się dzieli [emoji2960]

 

[Camilleka]

My na razie chodzimy na rydzie i 2 z 10 są dobre, a reszta to robaczywki. Podgrzybków u nas nie ma ale jest dużo kani.
Ja też uwielbiam chodzić na grzyby . Zawsze psy bierzemy, bo one są takie grzeczne, że nie trzeba za nimi ganiać☺

Tez uwielbiam chodzic na grzyby! Ale u nas nie ma grzybów poki co, chyba ze w takim lesie byłam, nawet muchomorów póki co nie było
@goffa13 byłaś?
Wiec tydz temu nazbierałam kasztanów jadalnych i tez du.pa, bo wszystkie były robaczywe i w dodatku paluchy pokułam

 

[nieagatka]

Dziewczyny czy któraś z was robiła badania typu : win test -lub -matrice lab -lub -test era? Nie mam pojęcia jaki jest odpowiednik po polsku, może taki sam, chodzi o sprawdzenie odpowiedzi immunologicznej macicy na zarodek/ jakoś tak [emoji53]. Dlaczego nie dochodzi do implantacji. Czy jest jakaś znacząca różnica między tymi badaniami? @nieagatka jak szukałam to jedna dziewczyna pisała, ze leczy się w Hiszpani i tam robiła Matricelab i ze to jest full najlepsze badanie, gdzie znajdują odpowiedz co może przeszkadzać w implantacji , wiesz może o co w tym chodzi? Wole się trochę przygotować przed kolejna wizyta żebym wiedziała o co pytać
nigdy niepomyślałam ze poznam kiedykolwiek w życiu takie terminy naukowe, a niestety życie mnie do tego zmusza

Jesteś pewna, że to się tak nazywa? Szukam i hiszpanski Google wogole czegoś takiego nie zna.