Któraś z Was pisała o jedzeniu o 22:00
Mi też czasami się zdarza, a jak mąż wraca późno z pracy to często z z nim jem. Wczoraj zjadłam wcześniej, a on po 22:00 jadł kolację... Po prostu trzeba się kłaść spać min 2h po jedzeniu
Jak mieliśmy zajawkę na siłownie przez ponad rok to o 22:00 kolacja była normalką
@pauli890 dziękuję, o 17:20 beta, ale jakoś dziś z rana na spokojnie podchodzę, bardziej przeżywam kłótnie mojej siostry z facetem, bo zachowują się jak dzieci, a jest starsza ode mnie
@bazylia128 ja też nigdy nie robiłam bigosu, bo nigdy nie lubiłam! Tylko młoda kapustę gotowałam. A w weekend wzięłam od rodziców bigos, bo mama wcisnęła i wczoraj był na obiad w pracy i dziś będzie, mąż uwielbia i ja się coraz bardziej przekonuje
A mieszkam pod Warszawą i była mega burza, niebo było praktycznie non stop jasne i dawno takich grzmotów nie słyszałam
A jakie oberwanie chmury! Masakra, a byłam tylko z psem w domu i razem pod kocem leżałyśmy