Kto po in vitro?

[Aaaanna]

Dobrze że się odzywasz i przede wszystkim cieszę się że masz plan.
Zaczniesz działać to i nastrój Ci się poprawi.
Głęboko wierzę w to że doczekasz też swojego szczęścia [emoji3][emoji8].

Cześć dziewczyny [emoji8]
Ktoś tu jeszcze o mnie pamięta[emoji848][emoji848] Pisze,żebyście się o mnie nie martwiły.
Musiałam mieć przerwę od tego wszystkiego bo jednak nie umiałam się tak szybko podnieć po ostatnim razie. W mojej głowie ciągle krążą czarne myśli i nikomu na forum z takim podejściem bym się nie przydała. Niby plan mam, ale co z tego jak wiary zupełnie brak...
No ale do rzeczy.
Muszę podejść do stymulacji, trzeciej i ostatniej. No chyba, że nie będę miała żadnego zarodka to wtedy kiedyś podejdę do jeszcze jednej.
Za tydzień mam wizytę w starej klinice, bo nowa do której miałam iść, otwiera się od lipca i otworzyć się nie może. Po rozmowach z moją łajzą @bazylia128 doszłam do wniosku, że spróbuje wybadać ostatniego (w miarę godnego) lekarza w starej klinice i zobaczyć jakie będzie miał do nas podejście. Po wizycie podejmiemy z mężem decyzję czy tam zostajemy czy czekamy kuwa 100 lat aż się otworzy nowa klinika.
Jestem już po wizytach u Paśnika i po wynikach, które mi zlecił, stwierdził, że muszę mieć 2 szczepienia. Moje Allo MLR wynosi 19% a powinno co najmniej 40%. Sczepienia odbędą się jak będę miała zamrożone zarodki. Jedno szczepienie, dwa tygodnie później drugie szczepienie i potem min 3,4 tygodnie przerwy i mogę robić transfer. Tak że, jak w grudniu załapię się na transfer to będzie z,aje,biście. Czuję po prostu, że czas mi ucieka między palcami a ja nic nie mogę na to poradzić. Nie mogę niczego przyspieszyć... Może dlatego mam taki, a nie inny humor...
Mam nadzieję, że jak zacznę stymulację to może coś mi się odmieni. Nabiorę chęci do działania, zacznę wierzyć w to co robię i będę częściej bywała na forum[emoji173]
Trzymam kciuki za moje wszystkie dziewczyny i dziękuję za Wasze wiadomości[emoji173] Buziaki
@Smętna30 wywołałaś Krakena

 

[Pchełka216]

Hmm
No to ja w sumie 4 zarodki slabej jakosci
Trzy transfery beta zero
Teraz dokladam immunologie i robie kariotypy.
jak nic ruszy to zwatpie...


A moze jest tu ktos kto badal zarodki przed podaniem?

ja sie przymierzam. jestem w trakcie prawie.

 

[kolor nadzieji]

Niewiem czy w tym cyklu dojdzie do transferu bo dostałam dziś jakiś plamien i boli mnie podbrzusze niewiem co się dzieje[emoji17] jutro mam u mojego gina monitoring to zapytam co to może być i czy nie będzie przeszkadzało żeby zrobić transfer.

@Tolka20 super mocne kciuki za kropusia.
@Hope899 jak tam?
@kolor nadzieji czekam na Ciebie i Twojego kropeczka

 

[mary.m]

Cześć dziewczyny
Ktoś tu jeszcze o mnie pamięta Pisze,żebyście się o mnie nie martwiły.
Musiałam mieć przerwę od tego wszystkiego bo jednak nie umiałam się tak szybko podnieć po ostatnim razie. W mojej głowie ciągle krążą czarne myśli i nikomu na forum z takim podejściem bym się nie przydała. Niby plan mam, ale co z tego jak wiary zupełnie brak...
No ale do rzeczy.
Muszę podejść do stymulacji, trzeciej i ostatniej. No chyba, że nie będę miała żadnego zarodka to wtedy kiedyś podejdę do jeszcze jednej.
Za tydzień mam wizytę w starej klinice, bo nowa do której miałam iść, otwiera się od lipca i otworzyć się nie może. Po rozmowach z moją łajzą @bazylia128 doszłam do wniosku, że spróbuje wybadać ostatniego (w miarę godnego) lekarza w starej klinice i zobaczyć jakie będzie miał do nas podejście. Po wizycie podejmiemy z mężem decyzję czy tam zostajemy czy czekamy kuwa 100 lat aż się otworzy nowa klinika.
Jestem już po wizytach u Paśnika i po wynikach, które mi zlecił, stwierdził, że muszę mieć 2 szczepienia. Moje Allo MLR wynosi 19% a powinno co najmniej 40%. Sczepienia odbędą się jak będę miała zamrożone zarodki. Jedno szczepienie, dwa tygodnie później drugie szczepienie i potem min 3,4 tygodnie przerwy i mogę robić transfer. Tak że, jak w grudniu załapię się na transfer to będzie z,aje,biście. Czuję po prostu, że czas mi ucieka między palcami a ja nic nie mogę na to poradzić. Nie mogę niczego przyspieszyć... Może dlatego mam taki, a nie inny humor...
Mam nadzieję, że jak zacznę stymulację to może coś mi się odmieni. Nabiorę chęci do działania, zacznę wierzyć w to co robię i będę częściej bywała na forum❤
Trzymam kciuki za moje wszystkie dziewczyny i dziękuję za Wasze wiadomości❤ Buziaki
@Smętna30 wywołałaś Krakena

Super Kochana najważniejsze, że jest plan i teraz będziesz go po kolei realizować, dzięki temu czas zleci szybciej niż myślisz, trzymam mocno kciuki za Ciebie ❤

 

[izka12]

O kurde przykro mi
Nie znam CRH a co to jest?
Na czym ten wlew polegal? Dostalas domacicznie osocze?

Tak, rano miałam pobrana krew, pare godzin później został zrobiony wlew. Oni to jakaś filtruja i wykonują z wlew domacicznie. Miał pomoc w implantacji zarodka.

 

[mary.m]

Niewiem czy w tym cyklu dojdzie do transferu bo dostałam dziś jakiś plamien i boli mnie podbrzusze niewiem co się dzieje[emoji17] jutro mam u mojego gina monitoring to zapytam co to może być i czy nie będzie przeszkadzało żeby zrobić transfer.

Może owulacja? Miałam czasami plamienia owulacyjne

 

[kolor nadzieji]

Za wcześnie to dopiero 10dc a testy owu negatywne. 4 dni temu okres mi się skonczyl

Może owulacja? Miałam czasami plamienia owulacyjne

 

[Wesoła_Aga]

Zrobiłam betę i dziś wizyta u lekarza po 18 , czekam jak na szpilkach próbuje myśleć pozytywnie , dzięki za dobre słowo

Musi być wysooooka

Kciukaski moje zaciśnięte

Witam ☺
Jutro czekan mnie znowu dzień transferu tym razem drugi i chyba boje sie go bardziej czuje niepokój znów czekanie i ta niepewność... Chciałabym zeby sie w końcu udalo zebym mogla poczuc to szczęście o które kazdy pyta a kiedy w końcu ja.. Przytłaczające bo nie wiesz co powiedzieć a tak naprawdę czujesz smutek bo wiesz ze nie możesz nic z tym zrobić i czekasz kiedy sie uda. Boję sie ze nnie dopadnie depresja jak sie nie uda.

wiem, że pewnie to cholernie trudne ale może spróbuj sobie zrobić jakiś relaks, cokolwiek by za wiele nie myśleć !

Gameta łódź. No kolejny stresujący dzien eh.

U kogo się leczysz??

Ja też z Gamety pod Łodzią

Dziewczyny beta <0,5 brak ciąży dobrze rozumiem pomóżcie

Bardzo mi przykro

Dzisiaj mam dzień płaczu i bezsilności.. Pewnie jutro zacznę działać... Jeszcze musiałam stanowczo upomnieć się o skierowanie do szpitala, bo lekarz nie rozumiał czemu nie komercyjnie.. No kuźwa... Coś mnie trafi z nimi...

Każdy to przechodzi, to chyba jeden z nieuniknionych pagórków na naszej drodze starań.

Trzymaj sie i głowa do góry. W końcu zaświeci słoneczko!

Endometrioza,poza macica? Czyli gdzie? Wg mojego stanu wiedzy o ile sie nie myle,ma niestety wplyw na jakosc komorek i brak zaplodnienia.
Badanie gen nie daje ci zadnej pewnosci co do tego ze zarodki beda zdrowe bo wychwytuja tylko podstswowe abberacje,a pozostalych 5 tys juz nie.
Odnosnie Kariotypow,pewna nie mozesz byc poniewaz pewne wady genetyczneujawniaja sie dopiero w momencie podzialu komorkowego,pomimo tego ze rodzice sa zdrowi .

Mysle ze ostatnie zdanie,ktore napisalas to moja odpowiedz,tylko na okretke.

Mój doktor mówi, że najczęściej gromadzi się na jelitach za macicą, dlatego potem ogniska rozszerzaja się i przechodzą sobie dalej ...

Cześć dziewczyny
Ktoś tu jeszcze o mnie pamięta Pisze,żebyście się o mnie nie martwiły.
Musiałam mieć przerwę od tego wszystkiego bo jednak nie umiałam się tak szybko podnieć po ostatnim razie. W mojej głowie ciągle krążą czarne myśli i nikomu na forum z takim podejściem bym się nie przydała. Niby plan mam, ale co z tego jak wiary zupełnie brak...
No ale do rzeczy.
Muszę podejść do stymulacji, trzeciej i ostatniej. No chyba, że nie będę miała żadnego zarodka to wtedy kiedyś podejdę do jeszcze jednej.
Za tydzień mam wizytę w starej klinice, bo nowa do której miałam iść, otwiera się od lipca i otworzyć się nie może. Po rozmowach z moją łajzą @bazylia128 doszłam do wniosku, że spróbuje wybadać ostatniego (w miarę godnego) lekarza w starej klinice i zobaczyć jakie będzie miał do nas podejście. Po wizycie podejmiemy z mężem decyzję czy tam zostajemy czy czekamy kuwa 100 lat aż się otworzy nowa klinika.
Jestem już po wizytach u Paśnika i po wynikach, które mi zlecił, stwierdził, że muszę mieć 2 szczepienia. Moje Allo MLR wynosi 19% a powinno co najmniej 40%. Sczepienia odbędą się jak będę miała zamrożone zarodki. Jedno szczepienie, dwa tygodnie później drugie szczepienie i potem min 3,4 tygodnie przerwy i mogę robić transfer. Tak że, jak w grudniu załapię się na transfer to będzie z,aje,biście. Czuję po prostu, że czas mi ucieka między palcami a ja nic nie mogę na to poradzić. Nie mogę niczego przyspieszyć... Może dlatego mam taki, a nie inny humor...
Mam nadzieję, że jak zacznę stymulację to może coś mi się odmieni. Nabiorę chęci do działania, zacznę wierzyć w to co robię i będę częściej bywała na forum❤
Trzymam kciuki za moje wszystkie dziewczyny i dziękuję za Wasze wiadomości❤ Buziaki
@Smętna30 wywołałaś Krakena

Ciebie nie pamiętać to tak jakby nie wiedzieć kiedy był chrzest Polski

Dobrze, wiem co czujesz w kwestii tego czasu. Mi jak wykryli pozamaciczną to 3 miesiące regeneracji, potem 2 czekania na HSG i wszystko się tak masakra odwlekało. Potem znów cykle bez owulacji albo po niedrożnej stronie - no szlak człowieka trafia.

A ty tam się gzij z chłopem, pokorzystajcie wreszcie jak należy i kto wie może los zaskoczy

 

[Alicja90]

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekującym na wyniki i wizyty.

Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś

Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą
Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Shake it up baby, twist and shout
Będzie się działo

01.09. - usg @Waleczna36 ❤
01.09. - usg @Karo20 ❤
01.09. - transfer @Tolka20
01.09. - transfer @Hope899
03.09. - usg @Linaaa
03.09. - transfer @Ananasowa93
04.09. - usg @Czarna1985
04.09. - usg @mary.m
04.09. - początek stymulacji @Evela.6
07.09. - wizyta przed kriotransferem @Brakujemiwiary
08.09. - wizyta kwalifikacyjna @Wesoła_Aga
10.09. - usg @KarolinaJ79
11.09. - usg @Mirka30

2020-09-03 Nencia - termin porodu ❤
2020-09-28 E-lenna - termin porodu ❤
2020-10-04 Artemida90 - termin porodu ❤
2020-10-08 Liliana87 - termin porodu ❤
2020-10-30 Laurka2019 - termin porodu ❤
2020-11-02 Alicja90 - termin porodu ❤
2020-11-06 Netiaskitchen - termin porodu ❤
2020-11-11 Smętna30 - termin porodu ❤
2020-11-25 Aaanna - termin porodu ❤
2021-01-14 Curly89 - termin porodu ❤

@Waleczna36 @Karo20 pięknych widoków na usg Dziewczyny!! niech to będzie piękny dzień dla Was ❤❤❤
@Tolka20 @Hope899 w końcu zabieracie swoje Kropki do domu niech się rozgoszczą i zostaną

za wszystkie Dziewczyny działające zza krzaków ☺☺☺

Kochana czy mogę prosić o zmianę terminu porodu z 2 listopada na 12 października dziś wyznaczyli mi datę cc

 

[Klaudia91gdansk]

dziewczyny czy w czasie plamienia braliście nospe ?