reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

U mnie też bardzo dużo śniegu, piękna zima! Troszkę przymroziło więc chyba się utrzyma..

A propo tego co napisała wczoraj Lawendowy.. Wiecie dziewczynki czemu kobiety w ciąży tak mają jakby miały chusteczkę w nosie?? Ciężko się oddycha, dokładnie takie wrażenie :)
 
reklama
Dziewczyny a ja mimo, ze nie mam cukrzycy, to dostałam oprócz antykoncepcyjnych to jeszcze Siofor 500, a jest to lek właśnie na cukrzycę. Ostatnio na wizycie odebrałam wyniki androstendionu i jest sporo powyżej normy. Niby ten lek na cukrzycę ma mi obniżyć ten hormon, ale tak się źle po nim czuje, że masakra :( Jak na razie biorę 2 tabl dziennie, ale od piątku już 3, nie wiem jak ja to wytrzymam... Boli mnie brzuszek i mam masakryczne mdłości, a wszytsko to zaczyna się tak ok 18 ... ehhh Moja dr mnie uprzedzała o takim objawach i że nie będzie lajtowo z tym lekiem, i że będę ją przeklinała. Dzięki temu, że mnie uprzedziła, to się nie przejmuje tymi objawami.
Musiałam się Wam pożalić :-)
 
darii - dobrą masz Panią Doktor skoro od razu Cię uprzedziła jakie mogą być dolegliwości. Lubię kompetentnych lekarzy. Ja też mam takiego. Nie "owija w bawełnę" ale jednocześnie uspokoi jeśli wie, że nie jest źle. Musisz niestety znieść to wszystko by już niedługo cieszyć się dzieciaczkiem w brzuchu.. :tak: Czego bardzo Ci życzę!!!
 
Darii ja też brałam lek siofor 500, a później 850 aż do 11 tygodnia ciąży. Nie miałam wyników powyżej normy, ale mój doktor go stosuje bo za granicą udowodnione jest, że przeciwdziała poronieniom a ja właśnie miałam poronienie z ciąży naturalnej. Ja w miarę dobrze czułam się po tym leku z tymże miałam rewolucje żołądkowe, średnio 3, 4 wizyty w toalecie dziennie.
Darii tylko ważne abyś go brała zawsze podczas posiłku a nie na czczo.
 
Ostatnia edycja:
Darii dziękuję, już dobrze się czuję, chyba rzeczywiście moje ostatnie złe samopoczucie i brak apetytu były związane ze strachem przed wizytą. Wczoraj już nawet głowa mnie nie bolała.
 
Domat oj tak uważam, że połową sukcesu to ufać swojemu lekarzowi i czuć, że jest się w dobrych rękach. Dobrze, że też ufasz swojemu lekarzowi :) Mi tą Dr poleciła dziewczyna z tego forum. Próbowałam odszukać tamtych postów, żeby jej podziękować. Bo dla mnie jest bardzo ważne, żeby lekarz, że szczędził pacjentom informacji i omówił wszystko dokładnie.
Teraz wiem jak się czują dziewczyny w ciąży jak mówią, że mają straszne mdłości :-D To takie moje przygotowanie he he
A Ty kochana dzisiaj zobaczysz serduszko?????????
 
Domat :-) już niedługo usłyszysz serduszko postaraj się nie martwić, bo z pewnością wszystko jest w porządku :tak:

Darii Tobię życzę aby przyjmowanie leków nie było dla Ciebie aż tak nieprzyjemne, aby dolegliwości się zmniejszyły

Milagros dzisiejsza kroplówka na pewno da Ci ukojenie za co trzymam kciuki &&&&


Madzialenak u nas też spadła masa śniegu, Alma go uwielbia skacze po nim, zjada go w biegu , a ja niestety nie mam siły aby z nią chodzić po tych zaspach, pojechałabym do babci aby się wyszalała, ale niestety jest tyle śniegu na samochodzie, że wyjazd odpada, musi się psiunia pomęczyć ... w nocy babsko nie dało mi spać, o trzeciej włączyła tv, że też żaden robak nie może jej tych kabli pogryźć, a wiem że nie wiele trzeba, bo nie było tam remontu od wieków
 
Przepraszam że dopiero dzisiaj się do Was odzywam,myślałam o Was wczoraj cały wieczór i mialam świadomość że jestem Wam winna wiadomości za wsparcie jakie Wy dawałyście mi ale musialam jakoś dojsc do siebie,choć nadal jest mi strasznie trudno i pisze do Was choć nie wiem jak długo bo lzy zalewaja mi klawiature to chce byście wiedziały że mi sie nie udało,nie wiem jak dam rade dalej bo jestem w kompletnej rozsypce,od wczoraj tylko placze,nie potrafie przestac,głowa mi pęka,całą noc nie spałam bo jak tylko zasnelam sniły mi sie koszmary i zaraz się budzilam,to takie nie sprawiedliwe..dlaczego nie mogę cieszyc się tak jak wy??
 
reklama
darii - o niczym innym nie marzę!!! Miałam tyle usg bez serduszka, że źle mi się kojarzy! Oby tym razem mój żuczek dobrze się rozwijał. Modlę się o to codziennie. W sumie bolą mnie tylko piersi, kują jajniki i mam ciężki oddech ale to chyba od progesteronu i od zakrzepicy..
 
Do góry