Kto po in vitro?

[Alicja90]

Tak, rozmawiałam z nim... Twierdzi, że nie ma żadnych potwierdzonych badań, które uzasadniałyby grzebanie w immunologii... generalnie może być wszystko i nic. Dopiero jak trafiłam na forum, to zobaczyłam jak dałam się trzymać w niewiedzy przez zaufanie. Akurat na Niedu.żaka bym go nie zmieniła, za długo go znam . Prowadził ciążę mojej mamy jeszcze 30 lat temu . Wtedy był jeszcze zwykłym wiejskim ginem

Bardzo szkoda, że tak późno trafiłaś, ja trafiłam zanim jeszcze zaczęłam i może gdyby nie to, że sama zrobiłam krzywą to może też bym nie była teraz w ciąży... I wszystko inaczej by się potoczyło, bo co wiemy od lekarzy to mały procent tak naprawdę czego się dowiedziałam tutaj.
mam nadzieję, że teraz po wizycie u Paśn. ika coś się zmieni u Ciebie

 

[Gonia0605]

Witam,

czy ktoś decydował się na adopcje zarodka?
Mąż nie może mieć dzieci. Ja mam wyniki prawidłowe. Czy mimo tego wedle Waszej wiedzy uda nam się gdzieś adoptować zarodek? Jeśli tak proszę o podpowiedz.

Oczywiście możecie spróbować adopcję zarodka... A braliście pod uwagę Twoje komórki i dawstwo nasienia? Taka możliwość też istnieje. Jeśli będziecie podchodzić do dawstwa zarodka, to zapiszcie się w kilku miejscach, mój lekarz mówił że są większe szanse.

 

[Aduś16]

Laski dziś mi odpisali że w 3ciej dobie, wczoraj, nadal 5 zarodków... Jutro po 13 embriolog ma dzwonić boję się że będzie powtórka i padną wszystkie na etapie moruli

 

[Gonia0605]

Bardzo szkoda, że tak późno trafiłaś, ja trafiłam zanim jeszcze zaczęłam i może gdyby nie to, że sama zrobiłam krzywą to może też bym nie była teraz w ciąży... I wszystko inaczej by się potoczyło, bo co wiemy od lekarzy to mały procent tak naprawdę czego się dowiedziałam tutaj.
mam nadzieję, że teraz po wizycie u Paśn. ika coś się zmieni u Ciebie

Ja też mam taką nadzieję... I jeszcze ta małpa endometrioza, która mi wyszła ostatnio... Musze się doprowadzić do porządku

 

[Gonia0605]

Laski dziś mi odpisali że w 3ciej dobie, wczoraj, nadal 5 zarodków... Jutro 13 embriolog ma dzwonić boję się że będzie powtórka i padną wszystkie na etapie moruli

Maluchy dzielne, będą się trzymać dalej... Trzymam kciuki..!

 

[Gonia0605]

Oczywiście masz rację, u nas nie było sensu bo pierwsze podejście... Ale w Twoim przypadku im więcej badań tym lepiej, bo gdzieś przyczyną musi być

Tylko muszę sama te wszystkie badania zrobić, bo lekarz w nic nie wierzy... Tylko próby bez końca... Już nawet wspominał o drugiej puli komórek od dawczyni

 

[Joasek]

Skoro masz prawidłowe wyniki to nie chciałabyś wyprodukować własnych komórek i skorzystać z dawcy nasienia ? I zarodki będą miały polowe twoich genów

Ja tak zrobiłam.

 

[anett96]

Jesuuusiiieeee ty jestes taka sama jak ja - i jeszcze mi potrafisz dopierdzielic Co do swojego lekarza to jak dwa lata temu - pojechalam specjalnie na wizyte go poznac, bo mnie prof do niego przepisal ze wzgledu na urlop - to jak pierwszy raz z nim rozmawialam to myslalam ze sie zalamie - bardzo niemile na mnie zrobil wrazenie az mi sie wsyztskiego odechcialo - pozniej z wizyty na wizyte zaczelismy sie lubiec I co z tegoooo !!!! Dzisiaj mi wyslal sms z wykrzyknikami...

Z wykrzyknikami powiadasz..hmmm grunt to dostosować się do klineta

 

[nieagatka]

Laski dziś mi odpisali że w 3ciej dobie, wczoraj, nadal 5 zarodków... Jutro 13 embriolog ma dzwonić boję się że będzie powtórka i padną wszystkie na etapie moruli

Nie będzie żadnej powtórki. Weź sobie walnij winko czy inne piwo, duża porcje lodów czekoladowych i chill, ma być dobrze!!

 

[cikulinka]

Dziewczyny chyba zaczynam schizowac w pracy od poludnia mialam dziwne takie parcie nadole takie dziwne .... Pozniej jak wracalam do domu nic i tetaz czasem tez mam a czasem nie.... I @bazylia mowi ze ja taka pozytywna hahah oj ale chyba te kobitki o malych stopach tak maja