reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hehe ten zastrzyk w doope brzmi zacnie [emoji23][emoji2356] ... taka kropka na i na koniec [emoji23]
Mają małe kanciapy i jak położna przygotowywała zastrzyk a ja stałam obok to igła była wielka....serio aż się wystraszyłam. Jeszcze z zaskoczenia w doope😂 nie lubię domięśniowych zastrzyków..teraz wiem że poślady trzeba rozluźnić wtedy mniej boli😜
 
reklama
Punkcja? No więc......przemiła pani położna zabiera cię do kanciapy abyś się przebrała. Potem wzywa do innej kanciapy, chyba jakieś papiery jeszcze podpisywałam. Następnie prowadzi już z mężem do pokoju, dostajesz swoje łóżko i czekasz. Są trzy łóżka, u mnie wszystkie były zajęte. Potem już sama, bez męża, wchodzisz do gabinetu zabiegowego (tylko nie zapomnij ściągnąć majtek, ja polazłam w gaciach i był wstyd). Super miły anestezjolog zagaduje by wstrzyknąć ci jakieś ogłupiacze.....budzisz się i pamiętasz tylko tyle że ten sam anestezjolog odprowadza cię do łóżka 😜 kładą na kilkanaście minut. Potem ubierasz się i wędrujesz do gabinetu lekarskiego., dostajesz informacje ile było komórek. Koniec. Transfer i ciąża taka ma być dalsza kolejność 😘
Transfer wygląda podobnie tylko w zabiegowym masz rozmowę z embriologiem a jeszcze wcześniej dostajesz zastrzyk w doope.
A po co ten zastrzyk? 😱 u mnie nie praktykują 🧐
 
U mnie problem tez o tyle duzy ze moj maz jest na NIE jesli chodzi o adopcje ale tak czy innaczej chcialam wiedziec i pozniej embriolog z kotrym rozmawialam na kotrego tak wyzywalam po stymulacji w trakcie hodowoli doszedl do tego ze to ja 👍👍🤭 Tym razem byl naprawde bardzo cierpliwy i mily ;) Tak wiec wypytalam sie go na wszystkie mozliwe sposoby zaczynajac od mofrologii zarodkow po badania genetyczne... Opowiedzial mi wszystko krok po kroku - podziwiam go ;) Bo zadawalam tyle nie koniecznie madrych pytan ze ja na jego miejscu juz dawno bym chyba rzucila sluchawka ;) Moje badaniegenetyczne zarodka nie daje calkowitej pewnosci ze on jest zupelnie zdrowy bo nie sa w stanie az tak przebadac zarodka... Oczywiscie powiedzialam mu o pustym jaju - to powiedzial ze mam kompletnie o tym nie myslec ze taki ladny zarodek ze bla bla bla, ja mu dalej o slabych przyrostach - a on do mnie trzymamy kciuki za pomyslny porod !!!!! nosz kuzwa czy oni sa tacy niedouczeni czy co? Oni tam sie chyba kompletnie nie znaja na tych przyrostach bo zwyczajnie tego nie sledza tak jak MY ;) No mniejsza z tym, usmial sie ze mnie ze przed wizyta serduszkowa juz sie dopytuje o adopcje... no naprawde bardzo smieszne!!! Ale fajnie mi wszystko wytlumaczyl na temat morfologi i klasyfikacji zarodkow... Najchetniej bym poszla sobie dzisiaj pobiegac ale to raczej chyba nie wskazane co? Zapomnialam sie tylko o to zapytac ;) Zrobie jakis obiad i nie wiem co jeszcze? Nic mi sie nie chce ;( Wkurza mnie tylko ze oni tak lekko do tego podchodza - napewno bedzie wszystko dobrze - a ja przeciez mam swoj rozum i intuicje kotra rzadko mnie zawodzi ;( Teraz sie boje wizyty nie tylko ze wzgledu na wynik jak i reakcje mojego lekarza - juz dostalam od niego smsa - Pani Moniko dwa znaki zapuytania dwa znaki wykrzyknikow - wow... to mnie teraz czeka!!!
Ty jesteś niemożliwa 😜 Ale co się dowiedziałaś to Twoje🙂.
Chyba obie do tego podobnie podchodzimy - lepiej zakładać gorsze i się miło zdziwić niż się głupio łudzić❤. Nie będę Cię tutaj pouczać, że nie wierzysz i źle robisz - ja pewnie robiłabym dokładnie tak samo a nie mam za sobą takich przykrych doswiadczeń jak Ty😞. Lepiej mieć plan, z którego można zrezygnować❤
Najwyżej wyjdzie, ze jesteśmy niedowiarki🙃
 
Mają małe kanciapy i jak położna przygotowywała zastrzyk a ja stałam obok to igła była wielka....serio aż się wystraszyłam. Jeszcze z zaskoczenia w doope😂 nie lubię domięśniowych zastrzyków..teraz wiem że poślady trzeba rozluźnić wtedy mniej boli😜
Jestem laikiem i może to głupie pytanie ale ten zastrzyk w jakim celu?
 
reklama
Do góry