pauli890
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2020
- Postów
- 686
Zaraz na pewno będąNie ma, sprawdzam co 5 min i nic. Mialy byc do 8 godziny a tu juz prawie 8 i nic
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zaraz na pewno będąNie ma, sprawdzam co 5 min i nic. Mialy byc do 8 godziny a tu juz prawie 8 i nic
Zaraz chyba jakiegos zawalu dostaneZaraz na pewno będą
A gdzie podjęłaś swoje starania? Miałaś od razu 4 komórki?KD kosztuje więcej niż in vitro z własnymi... W różnych klinikach jest od 15 tys. do 21 tys., często dochodzą procedury dodatkowe, oczywiście badania wymagane ustawą dla Was. I tylko pierwszy transfer jest w cenie, chociaż nie zawsze... Ja jestem po czterech transferach z KD, żaden się nie udał. Na te procedury z KD wydaliśmy 42 tys. (z wizytami i badaniami po transferach)...
Przykro miTrzymaj sieCześć dziewczyny. Odebrałam wynik bety <0.2 robionej w 10dpt
Ok, napewno wypytam. Ja właśnie w drodze do Paśnika@fredka84 jeszcze tak myślę o tej nowej klinice... koniecznie zapytaj o embriologa czy doświadczony jakiś tam będzie pracował jak do mnie przyszedł przed transferem embriolog to serio myślałam student jakiś .....
Powodzenia kochana. Daj znac jak poszło ja dalej czekam na te wynikiOk, napewno wypytam. Ja właśnie w drodze do Paśnika
A powiedz ile czasu czekałaś na komorki w novum?Ja podjęłam swoje starania w Novum. Tutaj koszt programu in vitro z Kd to ponad 16000 lub ponad 21000 (8tys za 3-4 komórki lub 13tys za 6-7komorek) + wizyty + badania + leki + zamrożenie pozostałych zarodkow. Na około przekroczyłam już 22tys.
W moim przypadku 2 komórki poprawnie się zapłodniły, 1 obumarła.
Chyba większość z nas myślała że transfer to już tylko formalność i nie może się nie udać ...Dzięki dziewczyny, nie umiem się pozbierać.. Chyba liczyłam że od razu się uda.. [emoji24][emoji24][emoji24]
Komórki znalazły się bardzo szybko bo rozpoczęliśmy program z banku zagranicznego w marcu chyba 12, a już po tygodniu była dawczyni. Komórki w ciągu miesiąca miały trafić do PL ale wiadomo koronawirus i zamknięty ruch lotniczy.. Trafiły na początku czerwca. Od razu 12 czerwca wizyta i rozpoczęłam przygotowania do transferu. 17. 07 transfer, dziś jestem 11dpt i jak widać beta 0.2 więc już sukcesu z tego nie będzie... Został drugi zarodeczek. W nim całą nadzieja..A powiedz ile czasu czekałaś na komorki w novum?