Kariotypy są ok, TSH było lekko podwyższone i brałam Euthyrox.
Tej chromatyny nie mieliśmy, ale pod koniec sierpnie idę do nowej kliniki to zbadamy nasienie - już to sobie zanotowałam.
W 11dc endometrium było 8, w dniu transferu nie zapytałam, ale niby zawsze mam ''ładne''. Z owulacja nie mam problemów, cykle regularne. No kuwa jestem kosmitką jak
@Akate (bez obrazy). Niby wszystko w miarę gra, ale nie wychodzi.
Jesli będę miała więcej zarodków niż 1 po nowej stymulacji, to chciałabym spróbować na cyklu naturalnym.