reklama
Czarna1985
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2019
- Postów
- 2 220
No to trzymam kciukiDziewczyny, w poniedziałek o 14:00 mam transferJestem szczęśliwa i przestraszona jednocześnie... Ale byłoby super jakby się udało...
Właśnie endo rośnie słabo, z tego względu przy trzecim transferze (gdzie była implantacją) w cyklu przed była histero i scrachitng.Powoli brakuje mi pomyslowsluchaj a endo jak rosnie? Na jakiej grubosci robili?
Wymaz na bakterie w macicy robilas kiedys?
Tarczyca? Cukier? Homa Index?
Przed tym transferem doszliśmy do wniosku, ze trzeba bardziej pobudzić wiec histero i scraching w cyklu z transferem, zaraz po okresie. A do tego w cyklu przed biopsja endometrium. No i jeszcze ten wlew CRH był na pobudzenie.
Endo do transferu dobija do 8-9, max 10, zawsze jest jednak min 8.
Index Homa na pograniczu, czyli niby nie mam insulinoopornosci ale jestem przy górnej granicy. Tu mam Glucophage 2x850.
Tarczyca - mam Hashitoxicosi, czyli takie bardziej wyrafinowane Hashi
, TGO/ TRaB/ TPO poniżej normy, badanie jakoś na koniec czerwca. Poprzednie w listopadzie i tez poniżej, tylko teraz w czerwcu te wartości nawet spadły jeszcze.TSH w normie, w tym roku o 1,0 do 2,7. Teraz po Encortonie chyba, bo gdzieś tak wyczytałam skoczyła do 4,5. To wynik z dziś. FT3 i FT4 w normie, środek z przedziału od środka normy do górnej granicy. Wyniku z dziś jeszcze nie mam.
Transfer z implantacja był przy TSH chyba nawet poniżej normy (chyba 0,7).
Teraz transfer był przy TSH 2,5.
Od listopada nie biorę Eutyroxu bo wpadłam w mega nadczynnosci, wyniki TSH bliskie zeru. Bez Eutyroxu wyrównało się i trzyma się w tych samych wartościach.
Dieta typowa na Hashi, zero glutenu, laktozy, cukru.
Jakiś miesiąc przed transferem pełna restrykcja w tym zakresie z mojej strony.
Wymazu na bakterie nie robiłam, ok, dzięki to zrobię.
Cytologia sprzed transferu 1 wiec super.
Mi tez się kończą pomysły a juz na pewno mojemu lekarzowi z kliniki.
Dzięki bardzo za zaangażowanie (nie ogarniam emotek wiec nie wstawię nic odpowiedniego).
annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Jestes przebadana jak malo kto tutaj,jest pare ALE ,ale to nic strasznego.Endo slabo rosnie,fakt,nie wiem jak z Kirami wyglada,moze trzeba by bylo z accofilem podejsc? NK masz w normie,rozumiem ze te z endometrium tez robilas? Czy tylko krew? Cross match z mezem robiliscie? Chociaz na to by Pasnik wpadl.Właśnie endo rośnie słabo, z tego względu przy trzecim transferze (gdzie była implantacją) w cyklu przed była histero i scrachitng.
Przed tym transferem doszliśmy do wniosku, ze trzeba bardziej pobudzić wiec histero i scraching w cyklu z transferem, zaraz po okresie. A do tego w cyklu przed biopsja endometrium. No i jeszcze ten wlew CRH był na pobudzenie.
Endo do transferu dobija do 8-9, max 10, zawsze jest jednak min 8.
Index Homa na pograniczu, czyli niby nie mam insulinoopornosci ale jestem przy górnej granicy. Tu mam Glucophage 2x850.
Tarczyca - mam Hashitoxicosi, czyli takie bardziej wyrafinowane Hashi
TSH w normie, w tym roku o 1,0 do 2,7. Teraz po Encortonie chyba, bo gdzieś tak wyczytałam skoczyła do 4,5. To wynik z dziś. FT3 i FT4 w normie, środek z przedziału od środka normy do górnej granicy. Wyniku z dziś jeszcze nie mam.
Transfer z implantacja był przy TSH chyba nawet poniżej normy.
Teraz transfer był przy TSH 2,5.
Od listopada nie biorę Eutyroxu bo wpadłam w mega nadczynnosci, wyniki TSH bliskie zeru. Bez Eutyroxu wyrównało się i trzyma się w tych samych wartościach.
Dieta typowa na Hashi, zero glutenu, laktozy, cukru.
Jakiś miesiąc przed transferem pełna restrykcja w tym zakresie z mojej strony.
Wymazu na bakterie nie robiłam, ok, dzięki to zrobię.
Cytologia sprzed transferu 1 wiec super.
Mi tez się kończą pomysły a juz na pewno mojemu lekarzowi z kliniki.
Dzięki bardzo za zaangażowanie (nie ogarniam emotek wiec nie wstawię nic odpowiedniego).
Pomysl szalony,ale bym sprobowala z KD jak tak dalej pojdzie,u mnie to byl strzal w dziesiatke,co troche mi daje do myslenia ...czy ten zespol Turnera nie psuje wiecej niz nam sie wydaje.
Kminie dalej
Tu jest ostatnio taki przerób postów że sama ledwo nadążam, a przecie ja nadgorliwa zawsze z forum jestemHej @bazylia128 @fredka84 @Czarna1985 jeStem z Wami myslami w tym tygodniu i coś czuję że każdej się uda tym razem
Fajnie, że wy już w Polsce
. Kiedy masz wizytę?
No to zaciskam kciukiDziewczyny, w poniedziałek o 14:00 mam transfer
Powodzenia kochanaTak, zrobię te Kiry i posiew na bakterie z szyjki. Zobaczę co Paśnik powie w środę na konsultacji.Jestes przebadana jak malo kto tutaj,jest pare ALE ,ale to nic strasznego.Endo slabo rosnie,fakt,nie wiem jak z Kirami wyglada,moze trzeba by bylo z accofilem podejsc? NK masz w normie,rozumiem ze te z endometrium tez robilas? Czy tylko krew? Cross match z mezem robiliscie? Chociaz na to by Pasnik wpadl.
Pomysl szalony,ale bym sprobowala z KD jak tak dalej pojdzie,u mnie to byl strzal w dziesiatke,co troche mi daje do myslenia ...czy ten zespol Turnera nie psuje wiecej niz nam sie wydaje.
Kminie dalej
NK z endometrium to jest chyba to co wkleiłam wcześniej, relacje tych CD niby ok ale mogło by być lepiej, tak mówi gin.
Cross match nie robiłam bo nie wiem czemu jakoś wymyśliłam, ze jak są zarodki zbadane genetycznie to nie trzeba. Paśnik tez nie zlecił.
Co do KD...ta opcja u nas odpada, obydwoje nie jesteśmy przekonani...ale jeszcze nie jesteśmy przy ścianie...granice sa elastyczne...
Wiem, ze mam full badań ale efektów brak...
reklama
No to piękny wynikHej dziewczyny miałam dziś punkcje. Jajek miałam dużo 11 prawidłowych do zapłodnienia wzięlinic tylko czekać na telefon. In vitro to wieczne czekanie cały czas się na coś czeka..
. Teraz trzymamy kciuki za duuuużo blastek Do blastek hodujesz?