Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Z nasieniem męża może być problem... Ma mało plemników i większości badań, takich jak fragmentacja czy zdolność wiązania z hialuronem nie da się wykonać... Nawet w sumie morfologii chyba nie zrobili... Ale lekarz stwierdził, że te parę plemników się znajdzie, więc nie ma co robić zamieszania...Skoro się implantują i są biochemiczne to serio mogą złe się dzielić. Szacuje się, ze na 10 zapłodnionych komórek masz jedno urodzenie. Czyli z jednej procedury możesz mieć dwójkę dzieci, albo w ogóle a statystyka wyjdzie 1.
Dziewczyny piszą o imunologii i badaniach one są bardzo drogie i generalnie nie wierzą w nie lekarze z klinik innych, niż tam gdzie pracuje dr immunolog. RIF może powodować genetyka:
- bardzo zniszczona chromatyna plemnikowa duzo wadliwych chfomosomalnje zarodków potwierdzone badaniami naukowymi. A słabe nasienie to często uszkodzona chromatyna.
- mutacje spontaniczne zarodków
- słabe zarodki, lub gamety jakość protokołu stymulacji itp. Zarodki które się zatrzymują nie zawsze są wadliwe genetycznie tylko słabe jakościowo( nie zbyt częste ale się zdarza)
- kariotypy robiliscie
A mąż jeżeli ma słabe nasienie AZF CFTR bo mutacje tutaj tez powodują poronienia
- receptywnosc endometrium słabe zrobić test ERa dodać dzien progesteronu lub transferować zarodki wcześniej.
- kurczliwość macicy test uma jeżeli kurczliwość jest duza a zarodek dobry genetycznie tylko „głośny” i się rozbija w macicy często słabe zarodki tak maja pobudzają endonetrium to wtedy atosiban. To lek podawany podczas transferu zatrzymuje skurcze on generalnie wstrzymuje poród. Wiec nospe to gooowno.
- insulinoopornosc - metformina
- TSH poniżej 2,5
- no i pakiet mutacji MTHFR, leiden, czynnik II itp wtedy heparyna i aspiryna
- histeroskopia już była u Ciebie i jest ok
- imunologia szeroka - odsyłam do dziewczyn:-)
A ja mam takie bóle brzucha teraz po transferach stad uma test bo może trzeba atosibsn.
Atosiban miałam podawany dwukrotnie... Teraz też... i jeszcze coś na poprawę endometrium, ale nie pamiętam nazwy... TSH mam w normie...
A te wszytskei badania to da się normalnie w laboratorium zrobić czy trzeba szukac jakiś specjalnych?