reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Nigdy nie słyszałam o strzelaniu do chmur 😱. Ale dlaczego oni to robią? Przecież borówka lubi dużo wody, im jej więcej tym większe owoce 🤔. Ja mam kilka krzaków i codziennie podlewam bo omdlewają te małe kiście z owocami, no chyba że coś źle myślę 🤔.
U mnie też 100stopni na poddaszu 😱. Klimy się kuwa chyba na zimę doczekam, bo mąż tak łatwi🤦. Najgorzej że w okolicy nie możemy znaleźć montera, a ci ze Szczecina to za dojazd wezmą miliony monet 🤦 Ja dziś spałam na dole na narożniku, bo z mężem byłam ostro skłócona, i fajnie się spało. Na dole mam chłodno, a u góry upał. Normalnie dwie strefy klimatyczne 😜
Ja jak nawet sie z moim pokloce ze wiory leca to i tak razem spimy.Kiedys zostal w salonie to przyszlam po niego.Teraz tez sie posprzeczalismy o te cholerne ryby i mamy cichy wieczor.Jakos mam wrazenie ze klocimy sie czesciej😪Nikt mnie tak nie wqrwia jak on ale tez nikogo tak nie kocham jak jego-ot paradoks🤷‍♀️
 
reklama
Ja jak nawet sie z moim pokloce ze wiory leca to i tak razem spimy.Kiedys zostal w salonie to przyszlam po niego.Teraz tez sie posprzeczalismy o te cholerne ryby i mamy cichy wieczor.Jakos mam wrazenie ze klocimy sie czesciej😪Nikt mnie tak nie wqrwia jak on ale tez nikogo tak nie kocham jak jego-ot paradoks🤷‍♀️
Ja bym po swojego nie poszła, duma by mi nie pozwoliła słowa wyksztusić😂. Dzisiaj już jesteśmy pogodzeni, nawet był seks i to aż 2razy😱😂😂.
Uwielbiam te Twoje ostatnie zdanie ❤️. Ja też tak myślę ❤️
 
Nie martw się narazie mysl pozytywnie ja betuje w czwartek tez mam różne mysli . Boje się że znowu nie uda się ale coz jakos musimy przetrzymać te dni. Ja tez nie mam jakiś objawów. Ciagle chce mi się tylko jesc i spac ale to moim zdaniem leki tak dzialaja .
Ja kompletnie nic, ani głodu ani spania haha wszystko tak jak codzień, tylko mnie coś kuje jakby w jajniku, ale nie do końca, ale chyba już po prostu za bardzo się w siebie wsłuchuje 😅 Mam nadzieję, że choć jednej z nas się uda ❤️ Trzymam kciuki za czwartek ✊❤️
Magiaa cała sztuka w tym to nie schizowac i się nie obwiniać. Cały czas to ćwiczę ;) robisz co możesz. i tak zrobiłaś już 100 razy więcej niż przeciętna kobieta.
Eh ciekawe czy kiedyś udam nam się to wyćwiczyć i dojść do perfekcji 😃 Chyba dopiero jak w końcu się uda 😉
Słuchaj, ty sobie nic tutaj nie wmawiaj 😘. Jeszcze się taka nie urodziła, co by czuła że transfer będzie udany 😂. Bynajmniej ja o tym nie słyszałam 😜. My mamy więcej badań porobione, bo za nami przeważnie dłuższa droga. Teraz będzie mój 5- ty transfer, to i badań mam sporo 🙄
Haha no tak nie powiem z jednej strony się dołuje, ale nie powiem jak czytam wpisy, że się któraś nie czuła i była negatywnie nastawiona, a tu bum betka i się udało to przywraca wiarę w całą procedurę 😉
Być może z czasem też będę miała większą wiedzę, jak Wy, ale zamierzam już w czwartek przycisnąć lekarza, niech mówi konkretnie co mam badać przed kolejnym transferem, co by nie marnować zarodków 😉
Nie martw się! Bedzie dobrze. Czekam jutro na super informacje [emoji110][emoji110][emoji110]
Dziękuję 😉 Oczywiście dam znać ❤️
 
no np pobranie komóreczek
U mnie to było super szybko, chyba niecały miesiąc 🤔. Moja pani doktor na moją pierwszą stymulację załatwiła mi dofinansowanie, i brałam udział w jakims austriackim testowaniu tabletki na ograniczenie skurczów macicy. Dostałam zwrotu 8800zl🙂. Niestety teraz już nie mam żadnego dofinansowania, bo jestem z małej miejscowości i za wszystko płacę sama 🙁
 
Ja kompletnie nic, ani głodu ani spania haha wszystko tak jak codzień, tylko mnie coś kuje jakby w jajniku, ale nie do końca, ale chyba już po prostu za bardzo się w siebie wsłuchuje 😅 Mam nadzieję, że choć jednej z nas się uda ❤️ Trzymam kciuki za czwartek ✊❤️

Eh ciekawe czy kiedyś udam nam się to wyćwiczyć i dojść do perfekcji 😃 Chyba dopiero jak w końcu się uda 😉

Haha no tak nie powiem z jednej strony się dołuje, ale nie powiem jak czytam wpisy, że się któraś nie czuła i była negatywnie nastawiona, a tu bum betka i się udało to przywraca wiarę w całą procedurę 😉
Być może z czasem też będę miała większą wiedzę, jak Wy, ale zamierzam już w czwartek przycisnąć lekarza, niech mówi konkretnie co mam badać przed kolejnym transferem, co by nie marnować zarodków 😉

Dziękuję 😉 Oczywiście dam znać ❤️
Trzymam kciuki za to, żebyś nie musiała poszerzać swojej wiedzy 😘. Żeby się teraz udało ✊✊✊
 
Ja też się trochę boję czy zarodki mam zdrowe, ale pieniędzy na przebadanie niestety nie mam, a są to spore koszta. Kariotypy mam zrobione i są prawidłowe, i ja tej wiedzy muszę bazować. O ile się nie mylę, to jak są ciąże pozamaciczne albo jak same obumierają, to wtedy zarodek mógł mieć jakieś nieprawidłowości. Niech ktoś mądrzejszy się wypowie, bo ja nie jestem w temacie 🙂
Kariotypy to choc coś. Ja nie mam nic poza tym że embriolog był z nich zadowolony. Kompletnie nie miałam wiedzy wcześniej żeby zapytać o więcej badań. Za późno przyszlam tu na forum.
 
Kariotypy to choc coś. Ja nie mam nic poza tym że embriolog był z nich zadowolony. Kompletnie nie miałam wiedzy wcześniej żeby zapytać o więcej badań. Za późno przyszlam tu na forum.
Nie każda klinika wymaga na wstępie kariotypow, moja akurat wymagała i bez tego nie mogłabym mieć stymulacji. Przeważnie wadliwe zarodki organizm sam odrzuca, więc nie stresuj się tak bardzo. Jeszcze nie masz czym 😘😘😘.
 
reklama
Do góry