Hej kochana. Dobrze,że się zresetowalas
ja tak sobie myślę,że nie pije alkoholu tak ogólnie, czasem strzeliłam jakiegoś drinka z Martini i tyle było mojego. Ostatni raz schlalam się A właściwie dziewczyny mnie schlaly na moim panienkami, czyli 9 lat temu.. A teraz sobie czemi myślę, jak mnie ktoś wkurzy, że by mi taki resecik się przydał. No ale długo się nie zapowiada
Cieszę się,że tak szybko czas leci i już niedługo będziecie w Polsce.
Ja dzisiaj od rana poddenerwowana, założyłam świeżo wyprane adidasy i wdeplam w gó..wno psie na podwórku! Brat meza za dwa psy i dwie dorosłe córki i jeszcze nigdy nie widziałam,żeby sprzątaly po swoich piaskach a ja omijam te pola mi się, które brat sprząta co kilka dni... wrrr. Dzis jestem jakas poddenerwowana. Ale wieczorem mam wizytę i mam nadzieję,że widok Hani mi wszystko wynagrodzi [emoji173]
Ogólnie rosniemy, pojawiają się jakies takie typowo ciążowe dolegliwości typu zgaga, drętwienie dłoni, skurcze łydek no i kręgosłup mój krzywy się odzywa ale to wszystko nieważne. Maz moj wroci za 2 tygodnie i tak nam czas płynie na odliczaniu. Jak wróci to zabieramy się za pokoik
Pogoda u nas brzydka już 3 dzień i nie bardzo chce sie cos robic..