annemarie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2015
- Postów
- 8 866
Tylko kobieta,Kiry sa potrzebne do implantacjiHej ale dużo piszecie)
Kciuki za pozytywne testy.
Mam pytaniem czy KIR robi tylko kobieta czy mąż też musi.?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tylko kobieta,Kiry sa potrzebne do implantacjiHej ale dużo piszecie)
Kciuki za pozytywne testy.
Mam pytaniem czy KIR robi tylko kobieta czy mąż też musi.?
Teraz podchodziłam do mrozaka, bo miałam jeden zarodek jeszczeKiedy mialas stymulacje?
Jedni lekarze ida za ciosem,inni kaza robic przerwe 3-6 miesiecy zeby organizm odpoczal od duzych dawek hormonow,ja dodaje do tego zeby glowa odparowala od myslenia
Musisz lekarza w klinice pytac,od niego to zalezy
A kiedy miałaś ostatnią stymulację? Bo to byl criotransfer, prawda?No niestety tak, orientujesz się kiedy można podchodzić do następnej stymulacji?
Tak dokładnieA kiedy miałaś ostatnią stymulację? Bo to byl criotransfer, prawda?
Ja wcześniej podchodziłam od razu bez żadnej przerwy ale po tej stymulacji wszystki zarodki padły mi chyba w 3 dobie,a było ich trochę.No niestety tak, orientujesz się kiedy można podchodzić do następnej stymulacji?
No właśnie od teraz nie wiadomo, czy lepiej nie poczekać trochęJa wcześniej podchodziłam od razu bez żadnej przerwy ale po tej stymulacji wszystki zarodki padły mi chyba w 3 dobie,a było ich trochę.
Tylko się cieszyć, jak kreska jest znaczy zaimplantowany. Jedź jutro na betęWeż to niemożliwe 8 lat nigdy powytywnego. No nie moge siedze i rycze. Co mam robić? Jechać jutro na bete? Wiem że to niemożliwe bo mam problem z immunologią i nie brałam leków od Paś.nika. A mam encorton i accofil. nie wiem co bedzie ale ten widok po tylu latach to niest po prostu...niewiarygodne!!
Taa,jutro z rana mu powiem bo i tak nie będzie nic pamiętał w tym stanie Leków nie brałam przez wirusa. W sumie w marcu jak miałam punkcję to miałam podany wlew z accofilu i encorton brałam normalnie. A że epidemia się przyplątała to zamrozili zarodki i lekarz powiedział że teraz tych leków nie będę mogła brać. Nawet przy transferze się upewniał czy accofilu nie biorę.Dlaczego nie bralas lekow? Co bralas?
Uspokoj sie przede wszystkimna bete jedz albo jutro jesli masz opcje powtorki w niedziele,albo w pon i srode.Piekna fotka.Maz ,bedzie myslal,ze tak sie nachlal ze kreski juz widzi
?
Nie No ja nie mam pretensji do pani doktor w sensie kompetencji tylko empatii.No widzisz,bo zrabalas pania doktor,ze juz endo do nieba bedziesz mialaa chodzi o to ze progesteron otwiera nie tylkookno implantacyjne,ale rowniez hamuje wzrost endometrium.czyli miala pewno racje,ze endo bylo ok