A gdzie tacy fajni sa?))
U nas na wsiach pod Bydgoszczą
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A gdzie tacy fajni sa?))
Ten żel nazywa się fertilcare i ja kupiłam ibufen dla dzieci i tam jest taka strzykawka gładka z dziurka i nabieram 2 ml i cyk do środka tak 5 min przed czyli mamy chwile na zabawę i on wtedy zaczyna gęstnieć staje się taki jak śluz płodny i jest suuuuper potem tylko trzeba leżeć chwile bo wypłynie wszystko. Tydzień tak wariowalismy codziennie przed i po owulacji to chodziłam z galaretka w majtkach przez tydzień ale w zeszłym miesiącu zaskoczyło wiec wartoHejo
Cieszę się że owulacja jest więc działam
Próbujemy jeszcze z 2 cykle tak jak lekarz zalecił jak nie pyknie to od razu lecę ze stymulacją
Znów mam dobry nastrój ☺ciekawe na jak długo hehe
Skarbie jaki ten żel używasz ?pisałas kiedyś ale gdzieś mi uciekło
Życzę Ci żebyś się zdziwiła
Nie przejmuj się my też się w końcu doczekamy
Kurde ja to zawsze mam dużo pytań jeszcze jak znajdę, że ktoś ma choć w części podobna sytuacje jak jaPrzygotowań do kolejnej stymulacji ... do pierwszej podeszłam kompletnie zielona, patrząc na to z perspektywy czasu. Mąż niby brał Profertil, ale nie długo przed punkcja. Ja nie brałam nic więcej oprócz kwasu foliowego. Miałam dwa transfery z beta zero.
Niedawno temu robiliśmy badania i poprawiły się baaaardzo. Np ruchliwość wzrosła az o 30% , morfologi nie badaliśmy tym razem. Wczoraj mu zamówiłam jeszcze zestaw Profertilu na 3 miesiące, bo gdzies za taki czas wypadnie punkcja.
Mój mąż brał fertilman przez pół roku non stop i zwiększyła się objętość ejakulatu z 1,5 na 2,5 ml i ilosc z 5,6 mln na 25,6 mln/ ml.Dziewczyny bo widzę że się tutaj przewija temat Profertilu. Możecie mi napisać coś więcej o tym to lek czy zestaw witamin, czy możemy go sami sobie kupić i działać czy to lekarz bardziej już? Ten nasz mówił że nic nie pomoże tylko witaminy ale ja szukam sposobów żeby poprawić to nasienie. Do kolejnej procedury pewnie nas dopuszcza za 3 cykle więc może by coś jeszcze udało się poprawić...u nas wszystko słabo: morfologia, ruchliwość, żywotność, chromatyna...
Tak to jest suplement ma mega dużo witamin. Mąż jak był u Androloga to mówił mu o tym Fertilman i Profertill, ale odrazu powiedział, że Profertil jest dużo lepszy i przynosi lepsze efekty, ja tez dużo czytałam na ten temat i tez wybraliśmy Profertil bo był lepszy. Jest bez recepty, ale tak jak np. W Krakowie to nie maja go nigdy na stanie i zawsze zamawiałam na DOZ ( 2 tabletki dziennie się go bierze) 180 tabletek 550zl kosztuje, ja tyle płaciłam ostatnioDziewczyny bo widzę że się tutaj przewija temat Profertilu. Możecie mi napisać coś więcej o tym to lek czy zestaw witamin, czy możemy go sami sobie kupić i działać czy to lekarz bardziej już? Ten nasz mówił że nic nie pomoże tylko witaminy ale ja szukam sposobów żeby poprawić to nasienie. Do kolejnej procedury pewnie nas dopuszcza za 3 cykle więc może by coś jeszcze udało się poprawić...u nas wszystko słabo: morfologia, ruchliwość, żywotność, chromatyna...
czesc jestem dzien po transferze ale z adopcją omorki. Na moich komrókach miałam 5 pełnych procedur i duuupa. Mamy nowa klinike i lekarz dal mi mało leków w porównaniu do tego co zawsze mialam. Mam tez luteine i estfofem. Jakie masz dawki progesteronu?Miałaś normalną stymulację potem punkcję i po punkcji progesteron bez estradiolu? My dostajemy estrofem i luteinę. No, ale są kliniki które tego nie podają:-( ja miałam tylko taki zestaw i się udało. Jak u Ciebie zaskoczył pierwszy transfer to raczej nie potrzebujesz wspomagaczy( steryd, clexane itp). No, ale jak zawsze gwarancji nie ma:-)
Tak to jest suplement ma mega dużo witamin. Mąż jak był u Androloga to mówił mu o tym Fertilman i Profertill, ale odrazu powiedział, że Profertil jest dużo lepszy i przynosi lepsze efekty, ja tez dużo czytałam na ten temat i tez wybraliśmy Profertil bo był lepszy. Jest bez recepty, ale tak jak np. W Krakowie to nie maja go nigdy na stanie i zawsze zamawiałam na DOZ ( 2 tabletki dziennie się go bierze) 180 tabletek 550zl kosztuje, ja tyle płaciłam ostatnio
U męża poprawiła się bardzo morfologia i ruchliwość także zadziałało super co 3 miesiące robiliśmy seminogram i za każdym razem było lepiej.
Nam tego androloga polecila Pani z która konsultowaliśmy wyniki seminogramu w Bocianie w Katowicach, bo tam robiliśmy pierwsze badanie i ten gościu tez stamtąd był Ada.mczyk. Ogólnie gościu bez szału nie wywarł na mnie jakieś super wrażenia ale w sumie był rzeczowy, choć nie wiem czy bym już do niego drugi raz męża wysłała, raczej bym kogoś poszukała jeszcze.No czytam właśnie o tym Profertilu że niby też działa na fragmentację... A piszesz że m. był u andrologia? Możesz nam jakiegoś polecić bo chyba też jesteśmy z jednego miasta mój był tylko u urologa. Zbadał go nie ma żylaków itd ale stoimy w miejscu bo kompletnie nic nie zalecił. Oczywiście wprowadziliśmy swoje rzeczy typu bokserki, chłodzenie czy orzechy ale mój m nie pije nie pali i wszystko co inne zaleca się panom to u niego mówią aaaaa nie pan nie musi. A wyniki w lesie i tak...