reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Hej dziewczyny,
Postanowiłam tutaj napisać, ponieważ macie dużą wiedzę. Poroniłam kilka miesięcy temu (serce w ogóle nie zabiło). Po różnych badaniach wyszły 3 z 6 czynników trombofilii i antykoagulant toczniowy podczas diagnozowania zespołu antyfosfolipodowego. Teraz znowu jestem w ciąży, na razie wszystko dobrze, jest FHR.
Mój lekarz przepisał mi progesteron Cyclogest 400mg mam brać 2 razy dziennie, bo to podobno nowa formuła też pomocna po przebytych poronieniach, ale głównie właśnie przy technikach wspomaganego rozrodu. Ja zaszłam w obie ciąże naturalnie tylko przy tej obecnej miałam monitoring cyklu i jeden lek na pobudzenie owulacji, bo ten cykl wyglądał na bezowulacyjny.

Mam do Was pytanie- czy któraś to stosowała lub dostała zalecenie do stosowania? Bo ja chciałam ten progrsteron wykupić, ale cena miesięcznej kuracji 460zł zwalił mnie z nóg. Pamiętam, że jest refundowana Luteina albo nierefundowany Duphaston, ale ceny są „normalne”. Mam oba te preparaty, a wizytę za 3 tygodnie. Nie jestem w stanie ponosić co miesiąc takich kosztów za sam progesteron, bo mam kilku specjalistów, sporo droższych leków i badań ze względu na tą zakrzepicę. Może dostałyście jakiś zamiennik o tym samym składzie i dawce lub może luteina i duphaston też są dobrym preparatem?
w 5tc robiłam stężenie progesteronu na czczo i było na poziomie 20ng/ml.
Pozdrawiam Was.
Ja to br brałam faktycznie opakowanie 15 tabletek kosztowało 100 zł jeśli będzie kazał Ci to brać to mam 3 opakowania Mogę ci sprzedać po 50 zł za opakowanie
 
Ło Jezu, ale żeście się rozpisały przez ten jeden dzień co mnie nie było.
@maria_92 i @Doris30:-) trzymam kciuki za dalsze powodzenie ale wychodzi na to że macie z czego się cieszyć [emoji110][emoji110]
@bazylia128 poproszę mnie zapisać na 22 czerwca na transfer, miałam ci pisać w środę wieczorem ale latałaś ładnie i nie chciałam cię sprowadzać na ziemię [emoji39]
U mnie endometrium rośnie bo miałam 8,4mm w środę, leki mam przyjmować tak samo jak przy poprzednim transferze.
A wy dziewczyny macie ciągle coś zmieniane czy raczej zawsze tak samo jesteście przygotowywane?
Póki co podchodzę do sprawy sceptycznie. Bo szału nie ma. Ale cieszy mnie chociaż fakt że jest dodatnia. Bo to moja pierwsza większa niż 0, znaczy coś zaskoczylo w koncu [emoji4]
 
reklama
Póki co podchodzę do sprawy sceptycznie. Bo szału nie ma. Ale cieszy mnie chociaż fakt że jest dodatnia. Bo to moja pierwsza większa niż 0, znaczy coś zaskoczylo w koncu [emoji4]
Rozumiem Cię. Teraz tak siedzę i myślę, że zobacz jak to jest, najpierw stres i nerwy przed zajściem w ciążę, potem jak się uda to znowu stres i nerwy czy wszystko jest ok, czy się utrzyma, czy będzie zdrowe itp, itd. Cały czas świrujemy🤪
 
Do góry