Jadłam.probowalam nie rozumie i nigdy nie zrozumie co ludzie w tym widzą.Chociaz ja mam takie coś że zaczynam się lubowac po jakimś czasie nie mówię że jeszcze kiedyś nie sprobujeSerio? Ja kocham krewetki, małże, mule, ośmiornice, ale ostrygi bleee. A jeśli jakimś cudem ktoś namówiłby mnie do zjedzenia to tylko świeża z miejsca gdzie słychać morze. W markecie nie kupiłabym za skarby świata, bo tym się można paskudnie zatruć.
Rob listę, rób. Mój plan, że w niedziele zamawiam sushi padł. Sprawdzone miejsce, które uwielbiam otwiera w poniedziałek [emoji2358]
No nic, zamowie jak wrócę że szpitala ehh...
reklama
Wiecie mam takie przemyslenia ze my-kobiety potrafimy byc dla siebie takie okrutne.Mam kolezanke w pracy starsza o 5 lat ma synka 8letniego.Sama starala sie o niego 6 lat wiec kto jak kto powinna byc bardziej empatyczna tym bardziej ze wie ze tez probuje zajsc w ciaze.A ona nawet specjalnie taki szpile we mnie wbija.Kiedys weszlam do niej do pokoju zrobic sobie kawe i akurst zadzwonil jej syn i na koniec mowi do nieho-kochsm cie synku bardzo-wierzcie mi powiedziala yo specjalnie zeby mi sie zrobilo przykro-widzialam jej mine i wzrok jak to mowila to na mnie spojrzala takim wzrokiem...Nie bronie jej mowic do dziecka ze je kocha ale wiem ze to bylo tak specjalnie.Masakra
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Chyba zartujesz Ja krewety moge jesc nwet na sniadanie nalpeiej z sosem smietanowym ipietruszka i nigdy nie obruwam ogonkow tylko zawsze z nich wysysam caly sokJa jadlam we Francji i mi smakowaly a w Polsce nie jestem w stanie ich zjesc.I krewetki bleeeeeTyle mialam prob na rozne spodoby no i NIE!!!
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Jutro zrobie wdomu tzn rozmorze je i poleje sokiem z cytryny na drugi dzien powiem/napisze jak byloZaczniesz od pasztetu, sushi będzie na desertak też będzie bardziej ekonomicznie
Ja ostrygi jadłam takie w knajpie właśnie, co prawda w Lublinie jak tam pracowałam, a nie nad morzem, ale knajpa dobra i były przezajebiste
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Ja oliwki tylko czarneChinczyka nie tkne brrrryyy Zatrulam sie jakies 10 lat temu i od tej pory nie moge nawet zapachu zniesc.Za oliwkami kiedys nie przepadalam a teraz mniam
Dla mnie to trudny temat-dziecko.Natomiast nie jestem potforem i wiem ze caly swiat sie nie zatrzyma bo ja nie moge zajsc w ciaze.Przykre jest to ze inni traktuja mnie jak zgnile jajo i nie potrafia ze mna rozmawiac.Kolezanka z pracy kyora byla na moim slubie i wydawaloby sie ze mamy dobry kontakt nie powiedziala mi ze zostanie babcia,nawet nie pokazuje mi zdjec wnuka.Przeciez ja nie bede sie ciac ze innym sie udaje a mi nie!Kurcze chcialabym byc traktowana normalnieNiestety. Każdy człowiek ma inny charakter i bardzo żadko się zdarza, ze to co sie dzieje złego w życiu uczy przede wszystkim pokory i zrozumienia. Większość ludzi szybko zapomina z czym się borykal jak tylko przestanie się borykać.. druga większość będzie zazdrosna o to,że Tobie się coś udało i będzie delikatnie dogryzac na każdym kroku.. ja też swoje przeżyłam z koleżanką w pracy i to też taka, która starała się 12 lat i ostatecznie skończyło się na adopcji. Finał jest taki,że bardzo się cieszę iż jestem w domu na zwolnieniu i nie rosniemy na jej oczach.
Wiem, że to trudne dla Ciebie ale jej nie zmienisz. Potrzeba na to czasu, ale musisz pracować nad tym co dla Ciebie najważniejsze i robic wszystko Aby Tobie było dobrze. Oczywiście nie krzywdząc przy tym innych.
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Puste jajo to już nie ciąża biochemiczna? Poczytaj sobie tamto forum, może znajdziesz jakiś trop. Cudów nie ma i tam dziewczyny mają podobne metody.....choć kto wie...może akurat znajdziesz tam odpowiedź.no wlasnie @motylek24 nasza mi to proponowala ale jakos ostatnio za bardzo glowe mialam zajeta Tylko wiesz ja jakos caly czas malo takie ciaze biochemiczne traktuje jak poronienia - chyba taki system obronny ;( ale z drugiej strony chyba lekarz tez by mi byl w stanie cs zaproponowac?
Dla mnie to masakra.Moj maz uwielbia i sobie kupuje i sam przyrzadza ja sie nie tykam tego robactwa.Chyba zartujesz Ja krewety moge jesc nwet na sniadanie nalpeiej z sosem smietanowym ipietruszka i nigdy nie obruwam ogonkow tylko zawsze z nich wysysam caly sok
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
O matko tylko nie chińskie jedzenie. Takie w Polsce to nie chińskie, ono jest robione pod nasze smaki. W Chinach doszło do tego, że do maca taxi jeździłam aby coś zjeśćChinczyka nie tkne brrrryyy Zatrulam sie jakies 10 lat temu i od tej pory nie moge nawet zapachu zniesc.Za oliwkami kiedys nie przepadalam a teraz mniam
reklama
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
Podziel się: