reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

No mi szczęka opadła i nawet nie wiem co napisać... Roznieść ich to za mało... Tyle pieniędzy, nerwów, kombinowania żeby przyjechać a te Ch*je takie coś... No nie mogę uwierzyć...
No racja, uśmiałam się z tego ch..je :D ;) Ja zamiast ryku dziś już się staram śmiać, też nie mogę w to uwierzyć ale z drugiej strony czułam że Invicta coś odje..ie..
 
reklama
straszne to wszystko jestes kolejnym dowodem na to ze w klinikach robia takie cyrki. Wiesz pisalas ze u mnie innaczej bo inne AMH ale u mnie tez duuuuzzooo innych czynnikow sie nalozylo na to co sie stalo, zupelnie nie zaleznych od AMH u mnie na poczatku stymulacja szla dobrze, tylko pozniej przez zaniedbanie, pechowa sprawe z korona, niedoswiadczenie nowych pracownikow i brak z personelu wlasnie doswiadczonych lekarzy... Dziwne ze twoj lekarz z takim doswiadczeniem na tobie pierwszy raz praktykowal taka stymulacje. Przeciez napewno leczyl pacjentki z mniejszym AMH - ja bym sie go pytala czy byly takie przypadki...
Miałaś od początku cyklu estrofem tak? Czyli nie zrekrutowal Ci się dominujący pęcherzyk nawet, ja do 11dc na niczym nie byłam, więc to był jakiś totalny eksperyment
 
Miałaś od początku cyklu estrofem tak? Czyli nie zrekrutowal Ci się dominujący pęcherzyk nawet, ja do 11dc na niczym nie byłam, więc to był jakiś totalny eksperyment
tak mialam najpierw estrofem a pozniej od pierwszego dnia zastrzykow aromek, ale tez pisalam wlasnie ze mi zmienil leki na bemfole pozniej do tego orgalutran no tez sie dziwilam ze napierw estrofem i stymulacja od polwy cyklu - tylko ja sie go caly czas dopytywalam dlaczego tak. No a pozniej go juz nie bylo a lekarka ktora go zastepowala nie potrafila mi odpowiedziec praktycznie na na ani jedno pytanie tylko przepisala zastrzyk na pekniecie, chociaz mowila ze juz powinnam miec punkcje na drugiej wizycie ale ze ona nie bedzie mu sie wcinac i to przeciagneli. W dzien punkcji ponad dwie godziny opoznienia aja czulam jak mi wszystko peka a on przede mna obrobil z 5 pacjentek bo byl sam!
 
tak mialam najpierw estrofem a pozniej od pierwszego dnia zastrzykow aromek, ale tez pisalam wlasnie ze mi zmienil leki na bemfole pozniej do tego orgalutran no tez sie dziwilam ze napierw estrofem i stymulacja od polwy cyklu - tylko ja sie go caly czas dopytywalam dlaczego tak. No a pozniej go juz nie bylo a lekarka ktora go zastepowala nie potrafila mi odpowiedziec praktycznie na na ani jedno pytanie tylko przepisala zastrzyk na pekniecie, chociaz mowila ze juz powinnam miec punkcje na drugiej wizycie ale ze ona nie bedzie mu sie wcinac i to przeciagneli. W dzien punkcji ponad dwie godziny opoznienia aja czulam jak mi wszystko peka a on przede mna obrobil z 5 pacjentek bo byl sam!
hehehhehehe nie wiem skad takie zdziwienie - przeciez ja to juz opisywalam 🤪 🤪 🤪
 
hehehhehehe nie wiem skad takie zdziwienie - przeciez ja to juz opisywalam 🤪 🤪 🤪
[/QUOTE]
Tak, pamiętam, ale nie kojarzę żebyś pisała że był sam i 5 kobiet przed tobą załatwił 🤔. Chociaż ja sklerozę mam. To znaczy że te 5 babek przed tobą też miało punkcję?
 
hehehhehehe nie wiem skad takie zdziwienie - przeciez ja to juz opisywalam 🤪 🤪 🤪
Tak, pamiętam, ale nie kojarzę żebyś pisała że był sam i 5 kobiet przed tobą załatwił 🤔. Chociaż ja sklerozę mam. To znaczy że te 5 babek przed tobą też miało punkcję?
[/QUOTE]
Punkcje to lekarz taśmowo robi. W salce czekały nas trzy, moment i było po punkcji. Nie zdążyłam się zwlec z łóżka a już Pani pościel przygotowywała. Nastepne pacjentki cxekaly. Transfer miałam przy okazji. Nawet wyznaczonego lekarza nie było, babka w rejestracji pyta kogo ma do mnie poprosić, mogę sobie wybrać. W końcu stanęło na lekarzu który już był w gabinecie to i mnie przy okazji załatwił. O tak to u mnie wyglądało :)
 
hehehhehehe nie wiem skad takie zdziwienie - przeciez ja to juz opisywalam 🤪 🤪 🤪
Tak, pamiętam, ale nie kojarzę żebyś pisała że był sam i 5 kobiet przed tobą załatwił 🤔. Chociaż ja sklerozę mam. To znaczy że te 5 babek przed tobą też miało punkcję?
[/QUOTE]
nie, z tego co pamietam, to trzy punkcje, jedna sie wysypala z ciaza pozamciczna i jedna napewno histeroskopie ;) Ja wtedy tez to chaotycznie opisywalam ;) Jakos mi sie nie dobrze zrobilo - a chcialam zjesc lody ;( Chyba zaraz pojde spac ;) U was tez dzisiaj tyle ludzi wszedzie?
 
[/QUOTE]
nie, z tego co pamietam, to trzy punkcje, jedna sie wysypala z ciaza pozamciczna i jedna napewno histeroskopie ;) Ja wtedy tez to chaotycznie opisywalam ;) Jakos mi sie nie dobrze zrobilo - a chcialam zjesc lody ;( Chyba zaraz pojde spac ;) U was tez dzisiaj tyle ludzi wszedzie?
[/QUOTE]
U nas wszystkie punkcje robią zawsze z samego rana a dopiero potem są transfery i histeroskopie. Tylko u mnie mniejsza klinika to i pewnie pacjentek mniej.
Ja dziś rano byłam na rynku po jajka, młode ziemniaki i kwiaty i było w hu... ludzi. Zrobilam co swoje i nie wynurzam się do poniedziałku🙂
Ja właśnie leżę obzarta po grillu i próbuję coś czytać
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry