Aaaanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2020
- Postów
- 3 296
Masz prawo walczyć o 2 tak samo jak o pierwsze. Chociaż wiem że to nie kwestia chęci a pieniędzy i masy zdrowia psychicznego i fizycznego. Lęk i obawy są na pewno ogromne szczególnie jak raz poczulo się to szczęście a w sobie rozpalić się ten płomień wielkiej nadzieji. Nie jest łatwo powiedzieć że to koniec. Uważam że dopóki czujesz chęć i siłę powinnaś walczyć i mieć poczucie że zrobiłaś wszystko zanim podjęłam decyzję ostateczną.
To zależy jak duży problem jest. U nas jest ICSI / FAMSI bo klasyczne IVF nie wchodzi w grę. Jak obniża się parametry u nas to już punkcja zostaje z jąder. Mimo FAMSI po 3 dobie mieliśmy mało blastocyst. Po 3 dobie jest u nas kiepsko. Do 3 doby wszystkie 8B. Teraz było lepiej ale inny protokół bo ryzyko hiperki było. Nam nie dawano duzo szans badania chromatyny itp pokazywały ze jest słabo. Ile ja przepłakałam po tych wynikach. Mówiono nam o dawcy po 3 procedurze. Mamy syna dlatego zastanawiam się czy już nie odpuścić. Bo może się uda, ale kiedy po następnych trzech procedurach..? Chciałabym no jasne, ze tak ale chyba wygrałam już mój los na loterii...Jakoś czuje, ze to będzie ostatni transfer. No, chyba, ze to jakiś mechanizm obrany, żeby poradzić sobie ze Obawami ze się nie uda:-)