reklama
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Uważasz że nie powinna mieć już nadzieję że się uda z takimi przyrostami ?
Nie wiem w którym dniu najwcześniej widać pęcherzyk, ale ja bym się umawiała jak naszybciej gdziekolwiek na usg prywatnie. Do 9.04 jeszcze dwa tygodnie. Beta na pewno nie jest prawidłowa i tu nie ma co się oszukiwać ale rośnie powoli wiec co to może oznaczać ? tylko usg rozwieje twoje wątpliwości. Bądź dzielna i walcz do końca o kropeczka ale musisz się z kimś skonsultować. Żaden lekarz przez SMS cie nie zdiagnozuje czy jest dobrze czy źle. Sprobuj znaleźć ginekologa który wykona usgKochanie wiesz ze ja od początku ci kibicuje trzymam kciuki i modliłam się o twojego kropeczka Jestem z tobą od transferu jak napisałaś ze masz jakieś bóle i potem zniknęły Nawet tak jak ci pisałam wcześniej ze sobie pomyslalam ze jak tobie się uda to mi tez przy transferze, ale przykro mi kochanie dzisiaj powinnaś mieć bete około 1000 wiem ze trzeba mieć nadzieje ale proszę cie przygotuj się na wszystko bo jesteś już i tak mocno obciążona psychicznie a jak się okaże najgorsze to boje się ze się załamiesz
Hej. Do końca dziewiątego tygodnia. Zalecenia PasnikaHej dziewczyny, mam pytanie do ktorego tc bralyscie accofil w dawce codziennie 1/3 ampulki ?
Pozdrawiam
Matko! No ja wiedzialam! Codziennie przy proszeniu Boga o zdrowie zebym mogla przyjac moje mrożaczki jak najszybciej, prosilam go o to zeby Tobie sie udalo i słucha! Wierzyłam w wole walki Twojego maluszka!
Gratuluje!!! [emoji173][emoji173][emoji173]
Co u Was dziewczynki? Widzialam ponad 1000 postow przez weekend [emoji2296][emoji2296][emoji2296]
Juz chyba nie nadrobie [emoji16]
Gratuluje!!! [emoji173][emoji173][emoji173]
Co u Was dziewczynki? Widzialam ponad 1000 postow przez weekend [emoji2296][emoji2296][emoji2296]
Juz chyba nie nadrobie [emoji16]
Beta....
288.35 [emoji847]
Dzwonisz do lekarza rodzinnego i mówisz ,że się źle czujesz i że jeszcze jesteś w ciąży i dostajesz z marszu 2 tyg siedzenia w domu. W Holandii strasznie się dzieje i nie podlega to w ogóle dyskusji .szef nie ma prawa nakazać Ci chodzenia do pracy w tym okresie będąc w ciąży !Oj nie uszlabym, ja już tyle razy nogę skręciłam ze już tylko mały obcasik mogę i to tylko stabilny - kwadratowy. Mój mąż się śmieje ze moje nogi się wyginają każda w swoją stronę i nawet na płaskim się potykam i kostki wykręcam....taka moja natura po mamie ona tez wykręcała kostki za młodu a w ciąży to już zwłaszcza.
Po dzisiejszym dniu zaczynam ostro zastanawiać się nad chorobowym... z jednej strony osłabienie i krew z nosa z drugiej szalejący wirus. Zaczynam się bać i chyba zamierzam przystopować, tylko muszę jeszcze argumenty firmie przekazać.
U ciebie też się skończy bijacym serduszkiem trzymam kciuki za małe fredki ☺Kurczę, jak takie historie podnoszą na duchu [emoji3590]. Nie żebym chciała tak ciężką drogę przechodzić, ale najważniejsze, że się nie poddalas i że zakończyło się to bijącym serduszkiem [emoji3590]
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Tak szczerze to podziwiam!!! Mega walka i tylko potwierdzasz, że nie wolno się poddawać choćby nie wiem co!!! Na kiedy masz termin?Hej dziewczyny ☺ na trochę zniknelam, mało się udzielalam ale od niedzieli zaczęłam was trochę nadrabiać i widzę że trochę się tu dzieje.
Wczoraj miałam prenatalne i w końcu zaczynam się naprawdę cieszyć ta ciąża. Badania wyszły super, maluch pięknie rośnie i będzie chłopczyk ☺
Walka o niego była bardzo ciężka, trzy stymulacje, ale cztery procedury bo jedna przeprowadzona na mrozonych komórkach i w sumie dziewięć transferów. Było ciężko i psychicznie i finansowo. Zeby podejść do tej stymulacji mąż musiał na trzy miesiące wyjechać za granicę żeby nas podciągnąć finansowo bo wszystko szło na leczenie plus kredyt na dom. I chociaż bywało ciężko wiedziałam że nie odpuszczę i nie poddam się bo wiem dziewczyny ze każda która walczy to prędzej czy później ta walkę wygra. Niektórym udaje się szybciej, a jeszcze inne muszą walczyć trochę dłużej, ale wygrają te które się nie poddadza
Ja trzymam kciuki za każdą z was. In vitro to naprawdę ciężka przeprawa, a dzisiejsza sytuacja jaka mamy w tej walce wam nie pomaga, ale czas szybko zleci i będziecie mogły działać.
Ananasowa93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2020
- Postów
- 1 205
Dziewczynki proszę napiszcie coś w sprawie @Waleczna36. Bo serce mnie boli. Ja tak napisałam szczerze ze się boje o jej wyniki bo na moje oko i na tabelkę to beta nie jest prawidłowa ale widzę ze tu co druga dziewczyna gratuluje i mówi ze jest Ok. Ja tez nie jestem wszechwiedzącą może ja się mylę i nie powinnam odbierać jej nadziei?? proszę mądrzejsze głowy żeby się szczerze wypowiedziały co może oznaczać beta 280 w 18 dpt. Wierze ze pomożecie
reklama
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Uważaj na siebie! Na Was! Znajdź dobre argumenty i siedź w domku [emoji8]Oj nie uszlabym, ja już tyle razy nogę skręciłam ze już tylko mały obcasik mogę i to tylko stabilny - kwadratowy. Mój mąż się śmieje ze moje nogi się wyginają każda w swoją stronę i nawet na płaskim się potykam i kostki wykręcam....taka moja natura po mamie ona tez wykręcała kostki za młodu a w ciąży to już zwłaszcza.
Po dzisiejszym dniu zaczynam ostro zastanawiać się nad chorobowym... z jednej strony osłabienie i krew z nosa z drugiej szalejący wirus. Zaczynam się bać i chyba zamierzam przystopować, tylko muszę jeszcze argumenty firmie przekazać.
Podziel się: