reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

@bazylia128 kochanie,ja z 11zaplodnionych mam 2 prawidłowe balstusie. I ta pierwsza transferowana kropka szczęśliwa byla. Rozumiem Cię doskonale,ze lepiej miec 4 niz 2 blastusie,bo to zawsze wieksze szanse powodzenia,ale skoro z tych poprzednich 4zadne maleństwo z Tobą nie zostało,to miejmy nadzieje ze juz te dwa zrobią z Ciebie mamusie.
Zrobilas co mogłaś! Staraj się myśleć, że będzie dobrze. Po co myslec źle skoro można dobrze 🤗
Zamieńmy czarne scenariusze na te różowe:
Będą 4 blastusie:) pierwszy transfer jednego kropka,moze sprawić że się podzielą i będą bliźniaki, zostaną Ci 3 transfery do przejscia i to moze sie kończyć dla Ciebie wielodzietną rodziną:)✊🤗
Wlasnie caly czas o tobie myslalam, ze ztakiej ilosci malo zdrowych i to mnie przeraza ale zaraz tez mysle o @Netiaskitchen ktora pierwszy transfer z nowej stymulacji zaszla w ciaze ;) wiesz jak ciezko doswiadczac na wlasnej skorze takie proby - i ile masz proby... To niszczy psychike, moj system wartosci, moje zycie, jestem juz stara, ma 36 lat i pol bo ze stycznia...Mam w sobie tyle pokladow milosci, planow - wiesz ile bym zrobila gdybym tylko doswiadczyla tego cudu ? - Wszystko -hehehe wszystko jet takie zawse wygorowane ;)
 
reklama
Wybacz jeśli moje zamartwiania i rozterki są dla ciebie niczym ważnym. Chyba muszę odpocząć od tego wszystkiego bo nie wyrabiam psychicznie. Jeszcze niedawno nie byłam w ciąży i nie reagowałam tak jak Ty teraz. Niestety poczułam się zraniona - przyszłam po wsparcie i dostałam po twarzy dziękuje wam za to u usuwam się.
Nigdzie sie nie usuwaj! Bądźmy wyrozumiałe dla naszych hormonów i naszych sytuacji.
Pomysł kochana o sytuacji wielu dziewczyn ktorych stymulacje czy transfer został przesunięty,nie wiadomo o ile, a Ty martwisz sie zakupami.
Tez bym chętnie zaczeła juz buszować po sklepach za 2-3 tyg jeśli kolejne usg bedzie ok,wiec Cie doskonałe rozumiem,bo tez inaczej sobie wyobrażałam stan błogosławiony. Ale przeciez najważniejsze,ze Nam sie udało i jeszcze nie dawno mówiliśmy ile bysmy dały czy poświęciły zeby tylko zaciążyć. Udało Nam sie kochana 🙂cieszmy sie z tego najważniejszego 🙂
Przyjemności jeszcze przyjdą, mebelki wybierzesz w lipcu i napewno zdarzysz urządzić pokoik, pomysł ze czym później go urządzisz,tym mniej sprzątania będzie wymagał, przed przyjściem na świat bobasa🙂 nie martw się
 
No tak!!! Najwiekszy problem jaki kupie wozek... Sorry dzisiaj nie pojmuje tego, moze w innym dniu innaczej bym zreagowala. U mnie lipa, rycze, kolejne trzy odpadly i czekaja do jutra. Po moim sms zadzwonil sam D i mnie uspokajal. Nie pojete dla mnie jest to jak z takiej ilosci pecherzykow tylko tyle zarodkow. Podobno z 6 doby mama wysoki wskaznij ciac - tak mi przez 15 min tlumaczyl Pawel... dwie sa zamrozone z 5 dnia... dwie czekaja ;( Powstrzymuje sie przed rzuceniem z balkonu 😅 😅 😅 Łukasz lezal ze mna na podlodze w lazience na lyczeczke... w kocu mnie ogarnal i wzial do lozka, przespalam ze dwie godziny bo placz mnie wykonczyl... JA juz nie wiem co dalej?
Czyli dwa są już zamrożone, to dobrze! Jeszcze dwa walczą czyli możesz mieć razem cztery. Nie jest zle! Ty już teraz nie możesz nic zrobić.
Rozumie ze czujesz się zawiedziona, bo miałaś bardzo dużo pęcherzyków, ale w końcu nie zostałaś z niczym! Trzymaj się mocno 😘😘😘
 
Wybacz jeśli moje zamartwiania i rozterki są dla ciebie niczym ważnym. Chyba muszę odpocząć od tego wszystkiego bo nie wyrabiam psychicznie. Jeszcze niedawno nie byłam w ciąży i nie reagowałam tak jak Ty teraz. Niestety poczułam się zraniona - przyszłam po wsparcie i dostałam po twarzy dziękuje wam za to u usuwam się.
@bazylia128 nie miała niczego złego na myśli, ma po prostu gorszy dzień dzisiaj i sama tez potrzebuje wsparcia, wiesz ze ona, wszystkie tutaj sobie nawzajem dobrze życzymy. Zostań z nami, bo wnosisz tutaj dużo dobrego 🙂, to są po prostu nerwy i emocje, każda z nas się teraz o coś martwi, ale każda tutaj chce dla drugiej dobrze 💜💜💜
 
Naprawde czas ma ogromne znaczenie... Nie wiedzialam ze az tak ;( Jestem rozzalona na caly swiat!!! Zgnusniala i nie lubie sie, to co teraz czuje nie da sie opisac slwami... Dlaczego musze byc tak doswiadczana przeciez ja chce chociaz jedno dziecko, Dzisiaj w lazience odbywaly sie sceny dantyjskie az mi krew z nosa sie puscila. Lukasz mowi ze damy rade finansowo z kolejna stymulacja jesli tylko bede chciala a ja naprawde przyjme tony kolejnych zastrzykow bo nie jestm gotowa na pogodzenie sie z tym ze nie bede miala dziecka....On nie chce adopcjii
Przytuliłabym Cię teraz mocno....
 
Krzycz i płacz jak musisz ale głowę trzymaj wysoko. Jesteś dalej w grze. Masz już teraz 2 mrozaki a może jeszcze dodatkowe 2. To mało? Mi się wydaje że dużo. Cześć nie ma juz nic a perspektywy idą nie tegie. Czy to Twoja wina to raczej zostawię bez komentarza taka sama jak każdej która tu jest i ma endometrioze PCO niedrozne jajowody albo inne .... wie co.
Wiesz dobrze że jak masz odnieść sukces to wystarczy ten jeden zarodek i ten właściwy moment może to będzie właśnie teraz.
Otrzep się idź umyj włosy i wal do przodu na przekór przwciwnosciom. Tylko Ci co walczą wygrają.
Wlasnie caly czas o tobie myslalam, ze ztakiej ilosci malo zdrowych i to mnie przeraza ale zaraz tez mysle o @Netiaskitchen ktora pierwszy transfer z nowej stymulacji zaszla w ciaze ;) wiesz jak ciezko doswiadczac na wlasnej skorze takie proby - i ile masz proby... To niszczy psychike, moj system wartosci, moje zycie, jestem juz stara, ma 36 lat i pol bo ze stycznia...Mam w sobie tyle pokladow milosci, planow - wiesz ile bym zrobila gdybym tylko doswiadczyla tego cudu ? - Wszystko -hehehe wszystko jet takie zawse wygorowane ;)
 
Boje sie wlasnie ze mi psychika siada i przez to tak malo zarodkow, obwiniam sie ze to przeze mnie
Przestań kuffa tak gadać!! Zabraniam Ci. Ja niby zdrowa, nic mi jest amh 4.50 30 lat. A tylko 3 komórki wyhodowalam, i co to moja wina była???????? Przestań , niewiem w czym ci takie umartwianie siebie pomaga
 
Naprawde czas ma ogromne znaczenie... Nie wiedzialam ze az tak ;( Jestem rozzalona na caly swiat!!! Zgnusniala i nie lubie sie, to co teraz czuje nie da sie opisac slwami... Dlaczego musze byc tak doswiadczana przeciez ja chce chociaz jedno dziecko, Dzisiaj w lazience odbywaly sie sceny dantyjskie az mi krew z nosa sie puscila. Lukasz mowi ze damy rade finansowo z kolejna stymulacja jesli tylko bede chciala a ja naprawde przyjme tony kolejnych zastrzykow bo nie jestm gotowa na pogodzenie sie z tym ze nie bede miala dziecka....On nie chce adopcjii
Kochana u mnie jest podobna sytuacja, adopcja zupełnie odpada, była taka kłótnia przez to ostatnio że hej, powiedział mi że on juz dziecko ma i napewno nie będzie żadne adoptował. A ja z każdym dniem tracje nadzieję bo wiem że na kolejna stymulacje mnie nie stać 😥
Ściskam Cie mocno bo wiem co czujesz 😘
 
Ja tez sie o to boje. Też się martwię, naprawdę. Siedzę w domu od połowy lutego. Meza co chwilę nie ma. Jesteśmy splukani i na razie naprawde nie myślę nawet o czymkolwiek. Obaw mam tysiące.
Tv boje się włączać, ze usłyszę coś bardzo złego o koronawirusie. Ale staram się odganiac te myśli i ich tutaj nie pisać, bo wiem,ze każda z nas przeżywa sytuacje innych i się martwi o inne dziewczyny. Nie chce nikomu dokładać stresów.
Ciężko jest ale czy naprawdę dzieci muszą mieć wszystko nowe i marnować kupę kasy na wyprawkę??? Czy nie wystarczy poprostu dużo miłości??
 
reklama
@bazylia128 luzuj majty. Rozumiem stres, ale komentarz byl niefajny. Nie Ty jedna tu szukasz wsparcia, kazda z nas jest teraz na innym etapie i ma inne problemy. Zakladam, ze oczekujesz, ze kazda tu Cie pocieszy wiec wysil sie na cos podobnego.
Masz dwie blastki, nie jest tak ze zostalas z niczym wiec ktos tez moglby powiedziec, ze fiksujesz bez powodu, nikt tego nie robi. Przywoluje Cie do porzadku.
Spoko, Twoich komentarzy tez sie nie boje, mozesz mnie przywolywac do przadku setki razy a jednak nie dzialaj na mnie w tm momencie zbawinnie... Nie licze tak na pocieszenie jak na przekazaniu prawdy, statystyk ... Mysle ze moj przypadek jednak jest niejdnoznaczny ;( Nie wiem ktory komentarz tak ci sie nie podobal ale jesli chodzi o Artemida to przeciez przeprosilam i sie z tego tlumaczylam, chociaz i w tym momecie jednak ciezko mi zrozumiec np kolor ubranek,... zupelnie innaczej jest walczyc o to jedno dziecko i zrosumiec problem bezdzietnosci a starac sie o drugie... Wiem ze martwisz sie o porod i to nie sa wygorowane leki ale w sytuacji w ktrej sie znajdzuszej chyba wiekoszc osob z forum dazy do takiego stanu...
 
Do góry