reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Lubi tylko z mięsem i jagodami 🙂 A ja cierpię przez to, bo np takie ruskie bym zjadła, ale robić tylko dla siebie i drugi obiad dla niego to mi się nie chce. Czasami oczywiście mam bunt i robię 😁 a on kiełbasa z cebula bo to jedynie umie zrobic😁
Mój jeszcze umie jajecznicę zrobić. I jakimś cudem ta jego jest lepsza od mojej😆😆😆
 
reklama
Który to dzień po punkcji? często tak bywa, przecież nie wszystkie komórki i plemniki są prawidłowe. Głowa do góry, póki co odpadły tylko dwa. Trzymam kciuki:)


Łomatko to ja za procedurę in vitro łącznie z dojazdami i noclegami zapłaciłam 10 tyś. Fakt dodatkowo wzięłam tylko klej za 300 zł, taka sknera jestem.
jednak dzien punkcji to dzien zero, wiec dzisiaj jest druga doba i odpadlu juz dwa a podobno po trzeciej najwiecej odpada...przepraszam ze wpierlam ze jest innaczej ;( Taka juz jestem ale zawsze przyznaje sie do bledu a pzoniej smarkam komus na ramieniu ;)
 
Jak się kiedyś chciałam mu przypodobać to zrobiłam 180 pierogów, dwa rodzaje chyba z wiśniami i ruskie właśnie, a on mi że nie lubi. Zamrażalnika wtedy prawie nie miałam bo mieszkaliśmy w takim małym mieszkanku w centrum i zrobiliśmy wieczorem pierogowa imprezę dla znajomych. Oni w rewanżu pizze przywieźli to się mój posilił. Miło

Ja to mam nadzieje tylko że Paśnik się nie myli i wreszcie zostaną ze mną te zarodki. U mnie problem taki ze beta zawsze rośnie, raz nawet do 150,a potem spada jak by coś się zadziało. Jak by rzeczywiście te moje przeciwciala eliminowały ten zarodek.
Idę spać kobietki, muszę odespać dzisiejsze stresy. Też dziś się pory złam w domu bo rano na usg lekarz mi powiedział że pęcherzyk wogole nie rośnie i prawdopodobnie jest po cyklu. Trochę mnie zdziwiły hormony bo wystrzeliły w kosmos. Na całe szczęście pod wieczór zadzwonił do mnie prowadzący i powiedział że wszytko jest ok i przyrost pęcherzyka jest prawidłowy. Co prawda nie jest za duży ale już nie takie pękały. Za to endometrium super. Czekamy teraz do soboty czy pęknie. Sorki tak się chciałam wyżalic bo mnie tak zdenerwował ten lekarz i w ogole nie mógł mi jajnika znaleźć, powiedział że nie ma pęcherzyka, koszmar jakiś.
To ja mam tak samo u ciebie u mnie nawet puste jaja i cale cyrki swiata, raz tylko mialam bete 0... przede mna teraz jedna wielka nie wiadoma ;( A ty masz accofil?
 
Mój jeszcze umie jajecznicę zrobić. I jakimś cudem ta jego jest lepsza od mojej😆😆😆
To chociaż masz jakiś pożytek z niego 😂  Mój to jak miał schabowe zrobić-były przygotowane to wsypał bułkę do jajka i próbował obtaczać 😂😂😂!! Dwa razy to wcześniej ze mną robił! 😂 Kulinarne beztalencie 😂
 
Uwielbiam wypowiedzi naszej @Liliana87 [emoji8] Zawsze sa takie dokładne i dopieszzone. Mglabys mi do snu zawsze tak opowiadac ;)
Oj kochana. Miałabyś mnie dosyć;)
Ja zawsze mowilam szybko i pelno. Mówili na mnie za dzieciaka Hanka Bielicka [emoji1787] jak mnie wkurzalo, jak sie naprodukowałam, naopowiadalam A potem ktoś do mnie,ze za szybko mowie i tak nic nie zrozumiał [emoji85][emoji85][emoji85] tyle przegrać[emoji85]
Ale już się starzeje i czasami tylko słucham i patrzę i nawet gęby nie otworze, bo mi sie nie chce..
 
Właśnie zastanawiam się z czym to zjeść. Można by było jakieś warzywo nadziać tym farszem ale nic nie mam. Ryż, kasza, chleb mi do tego nie pasują. Ale gdzieś mam makaron z soczewicy to może z nim pomieszam[emoji848]
Mk został farsz i jutro polepie kotlety, w panier z ciecierzycy i na patelnie;)
 
To ja mam tak samo u ciebie u mnie nawet puste jaja i cale cyrki swiata, raz tylko mialam bete 0... przede mna teraz jedna wielka nie wiadoma ;( A ty masz accofil?
Nie mam. Twierdzi że mam dość dobre kiry, a mąż bardzo dobry wynik hlac i nie potrzeba. A puki receptywności nie zrobię i poziomu NK w macicy to nawet wlewu nie da, bo mój organizm jest jak super zabójca i taka ingerencja może jeszcze bardziej go robuchac. Kazał podchodzić a jak się nie uda to będziemy obmyślać plan C.
 
I jeszcze cie beda traktowac jak czlowieka gorszej kategorii bo nie masz dziecka... a taka sasiadka bedzie ci sie w oczy smiala bo se szczelila trzecie zeby nie pracowac bo bedzie miala pincet, to po co ma isc do pracy... A najgorsze ze szkoda mi Łukasza. Niedaleko nas mieszka jego byla i ktora tez duzo mieszala zebysmy sie rozstali i kilka razy w tygodniu sie przechadza ze swoimi dzieciakami pod naszym domem zeby sie pochwalic. Jak bym jej tez nie raz pizz...la, dobrze ze jest kwarantanna i jej teraz nie widze bo dzisiaj napewno bym sie nie powstrzymala. Czasami mi sie wydaje ze po drodze skrzywdzilismy kilka ludzi i teraz zycie nam odplaca ;(
Dziś masz trudny dzień. Zarodki odpadają po drodze i niestety nie mamy na to wpływu. Pewnie uspokoisz się jak będziesz widziała, że wszystko jest ok. i piękne blastki zostaną zamrożone. Najważniejsze aby został kropek ten właściwy .
Trzeba wierzyć , kiedyś przyjdzie ten dzień, twój dzień.
 
reklama
Nasza kochana @Liliana87 powinna się zabrać za pisanie bajek dla naszych przyszłych dzieci [emoji7] byłyby życiowe, uczące, wzruszające, budujące i dorośli by je chętnie czytali [emoji7]

Jejku, dziołchy, jak dobrze że ja tu trafiłam [emoji3590] jesteście jedyne w swoim rodzaju [emoji3590] zawsze do pionu postawicie albo rozbawicie jakimś tekstem [emoji3590]

Ps. Dołączyłam dziś do sennych erotomanek [emoji85] śniło mi się, że mnie gonili i chcieli zabić bejsbolami, jakiś nieznajomy się rzucił na ratunek i mnie zabrał do siebie i sie zaraz z tych emocji na niego rzuciłam i go tam zgwałciłam ( o ile faceta można zgwałcić, bo mój się zawsze śmieje, że dla faceta to nie gwałt tylko seks-niespodzianka [emoji23]) [emoji85] w skali od 1 do 10 jak bardzo nienormalna jestem? [emoji2957]
Dziękuję kochana [emoji7] mogłabym co najwyżej ilustracje namalować do tych bajek ;)

No sen powiem Ci... nietuzinkowy.. Co Wam się w tych głowach kręci ja nie wiem. Chyba ze mną cos jest nie tak, bo ja nigdy nie mam takich snów.. Ale Marek ma taki stały numer i jak mu czasem zaczynam opowiadać co mi sie śni.. A zaczynam "wiesz jaki mialam dzisiaj sen?" To on zawsze do mnie,ze się domyśla, bo wolałam co chwilę jakiegoś Marcina, Kazia itd. Za każdym razem wymyśla jakies imie[emoji1787][emoji23] A tak na serio, za dziecka lunatykowalam, baaardzzoo dlugo, nawet długo jeszcze po slubie gadałam przez sen.
 
Do góry