reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Bazylka zaraz dołączy do naszego grona i będzie pisać to samo 😂😂 ja jem bardzo dużo posiłków ale małych. Jak zjem dużo to jest duże prawdopodobieństwo na spotkanie z kibelkiem (niestety do górne, a nie dolne). Ja już miałam 5 posiłków 😂😂😂 a jeszcze z 2 na pewno przede mną 😇
A ty co tam sobie dzisiaj dobrego zjadlas ?
 
reklama
A ja kiedyś też nie. Ale jakoś ostatnio mi podeszlo. Poza tym zostal mi makaron ugotowany po spaghetti i nie chciałam wyrzucać, szczególnie w tak niepewnym czasie, to rozmrozilam truskawy;)

A ja akurat jak mi makaron zostaje to robię hmmm... "Zasmażkę". Podsmażam jakaś wędlinę (zależy co jest w lodówce), wrzucam makaron, wtedy ketchup i na koniec ser i czekam aż się ser roztopi. Wygląd może nie powala, ale smak uwielbiam 😍 a kumpela podsmażała makaron z serkami topionymi np. ziołowymi 😀
 
A to nie jest tak ze w 3 dobie jest juz wiadomo ze zarodek bedzie dochodzil do blastki ?
Może być piękny, mieć odpowiednią ilość komórek i dupa, padnie bo np. zarodek ma wadę genetyczną. Oni zawsze fajnie owijają w teksty typu "zarodek rokuje" . Może jeszcze ktoś się wypowie ?
Nasze kliniki działają podobnie. Do mnie dzwonił embriolog, była sobota więc w niedzielę czyli w trzeciej dobie nie mógł tego zrobić. W tej drugiej dobie powiedział że mam 8 ładnych zarodków i na pewno będzie hodowla do 5 doby. Ponieważ aż 8 było ładnych to tak postanowił.
Bazylko czekaj cierpliwie, zadzwonią:) z dobrymi wieściami. Koniecznie wypytaj ich czy wiedzą już w 3 dniu ile będzie blastek, sama jestem ciekawa.
 
Może być piękny, mieć odpowiednią ilość komórek i dupa, padnie bo np. zarodek ma wadę genetyczną. Oni zawsze fajnie owijają w teksty typu "zarodek rokuje" . Może jeszcze ktoś się wypowie ?
Nasze kliniki działają podobnie. Do mnie dzwonił embriolog, była sobota więc w niedzielę czyli w trzeciej dobie nie mógł tego zrobić. W tej drugiej dobie powiedział że mam 8 ładnych zarodków i na pewno będzie hodowla do 5 doby. Ponieważ aż 8 było ładnych to tak postanowił.
Bazylko czekaj cierpliwie, zadzwonią:) z dobrymi wieściami. Koniecznie wypytaj ich czy wiedzą już w 3 dniu ile będzie blastek, sama jestem ciekawa.
oka ;) zapytam ;) kurde ale sie denerwuje a jak sie denerwuje to wlasnie mam tak głupawe ;)
 
reklama
Do góry