reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

A tak na śmiesznie z gatunku co ludzie robią w domu teraz to:
A. Sex[emoji4]
B. Remonty. Tłumy w budowlance[emoji23]
C. Zakładają ogródki. Zamówiłam również i ja nasiona i pani mi dzwoni, że wiecie czego nie ma? Bobu karmazynowego[emoji23] no ja pierdziele nagle to taka popularna roślina[emoji23] no i że ma braki i czeka na dostawę z hurtowni bo jest higa zapotrzebowanie [emoji23]

Także ten. W moim ulubionym sklepie internetowym nie ma mąki żytniej. No usiąść i sie zapłakać. A Paweł chce makowca i mak jest niestety... nie ominie mnie mielenie... a szarlotka jak na złość wyszła zajebista i czuję że ją całą wpieprzę... no jem jak smok... żeby nie użyć słowa na literkę w... no nie wiem, może tak być po sterydzie??? Zaraz przestanę sobie robić zdjęcia...[emoji55]
Nie kochana. To nie przez ciążę, to przez koronawirusa [emoji39][emoji39][emoji39]
Ja jutro usmaze racuchy z jabłkami i przekaże rodzicom. Sobie tez pojem, a co ;)Drożdże kończą ważność.
 
reklama
Dziewczyny są już wyniki testów, wiec teściowie nie maja wirusa uffff [emoji29] ale ciężkie zapalenie oskrzeli i bardzo dobrze ze ich zabrali do szpitala, bo już dostali antybiotyki są leczeni. Zostają do jutra i ze względu na brak miejsc wracają do domu, ale to normalne, są gorsze przypadki.
Lekarze powiedzieli, ze zachowali się bardzo odpowiedzialnie jak zaraz przy objawach zostali w domu i powiadomili sanepid.
Dziękuje za wszystkie miłe słowa [emoji8][emoji8][emoji8]
Dbajcie o siebie i innych dookoła.
Uff. Bardzo dobra wiadomość. E sensie,ze to nie korona. Zdrowia dla teściów!
 
W zaleznosci od rozwoju zarodkow ale powiedzial ze beda je trzymac do blastki czyli do 26
Jak sie czujesz teraz? Dzielna jesteś, bo to na pewno była trudna punkcja. Mam nadzieję, ze komorki są zajebistej jakości i stadko bazylek to już tylko kwestia niedługiego czasu😘A będziesz mieć info ile się zapłodniło i jak się dzielą? Bo u Ciebie w Gemecie to pewnie jest bardziej normalne podejście niz czekanie do samego końca bez żadnej info
 
W Hiszpanii robi sie test O'Sulivana, pobiera sie krew godzine po wypiciu glukozy i jesli cos wychodzi nie tsk to dopiero wtedy krzywa. Jak powiedzialam mobej gin, ze w PL jest inaczej to byla zaskoczona.
No wlasnie. Niby zalecenia według WHO są takie same A w każdym kraju inaczej podchodzą. Nawet jakie sa różnice w samym in vitro. W niektórych krajach tylko testy sie robi bez bety, albo bete raz A potem się dopiero idzie na usg późno.. albo do 12 tyg nie badaja nic- stawiają na naturę. U nas jakos ta opieka okolociazowa jest rozwinięta, nie da się powiedzieć,ze nie.. Nawet jeżeli chodzi o kwestie L4.
No ale wszędzie się rodzą dzieci. W jednym kraju szczepia, w innym nie..
 
W Hiszpanii robi sie test O'Sulivana, pobiera sie krew godzine po wypiciu glukozy i jesli cos wychodzi nie tsk to dopiero wtedy krzywa. Jak powiedzialam mobej gin, ze w PL jest inaczej to byla zaskoczona.
Uważam że teraz w pl jest ok. Jeszcze 10 lat temu kazali najpierw wypić 50 i krzywa 2 punktowa. Jeśli było coś nie tak to kolejne pocie glukozy, ale już 75. Teraz jest od razu 75.
 
reklama
Do góry