reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Na ostatniej stymulacji tez mialam duzo ale tylko 5 komorek po oczyszczeniu sie nadawalo. Jak dzisiaj rozmawialam z nia to powiedziala ze wynik mielismy nie wiargodny bo z 5 komorek 4 blastocysty - i pwoedziala ze na moim przypadku widac ze nie ilsoc a jakosc sie licza. Dzisiaj ostatnie zstrzyki z bemfoli i orgalutranu jutro o 22.30 dwa decapytele i w pn dwa sumamendy we wtorek o 09.30 punkcja :o Mialam miec plukanie jajeczek ale ona stwoerdzila ze te jajnki nie nadaja sie na plukanie bo tak duzo pecherzykow ale zaadzwonila do mojego D i on powiedzial ze ma niczego u mjie nie zmieniac ze wszystko sie okaze podczas punkcji - takze dba o mnie ten moj doktorek. W pn mam dzwonic czy bedzie i czy on mi bedzie punkcje robil. Jak nie on to sie zalamie - juz dzisiaj mi bylo smutno bez niego ale tak na serio to mega mu ufam i dobrze sie przy nim czuje i tak dlugo juz u niego jestem ze on tez dobrze mnie zna i pprzednim roazem tez on robil punkcje to wszystko juz wie... Ta Banchowa mi powiedzial ze sytuacja z korona sie tak dynamicznie rozwija ze nie sa w stanie niczego przewidziec. Ludzie nie zdaja soebie zprawy z tego jak bedzie okropnie, ze tu nie chodzi o panike ale stan jest nadzwyczaj wyjatkowy [emoji24][emoji24][emoji24] ku..wa naprawde sie boje. W klinice tylko dwie rejestratorki, nikt nikomu ni epoaje reki ona mnie trzymala na odległosc na dwa metry i tez odsuwala mnie od innych pacjentow caly czas powtarzajac ze ja nie moge miec teraz infekcji, caly czas dezynfekuja rece, w rejestracji rozmawialam z moja ulubiona dziewczyna to mi powiedziala ze sa strasznie zestresowani bo nigdy nie wiadomo kto przyjdzie i nie wiadomo czy wlasnie ona mnie treax nie zaraza, platnosc tylko karta i to zblizeniowo, profesora oczwyiscie tez nie bylo - on starszy wiec narazony - mowie wam dziewczyny masakra !!!!! Jeszcze mi ta dziewczyna powiedziala ze gdyby byli szpitalem to mogli by bez przerwy leczyc (szpital maja tylko w nazwie) a jesli rzad zdecyduje to od razu zamykaja klinieke ;(
Trzymam kciuki,żeby to Twój doktor robił punkcje. To na pewno miałoby pozytywny wpływ chociażby na Twoje samopoczucie. Duzo urosło, niech wyciągnę najwięcej jak się da i oby jak najwięcej bylo dojrzałych. A potem abyś się dobrze czula [emoji110][emoji110][emoji110] zobaczysz, tyle będziecie mieli zarodeczek,ze nie będziecie wiedzieli co z nimi potem robic [emoji7]
Sytuacja jest rozwojową dlatego oni sami nie wiedzą co to będzie...Ja też zaglądam na stronę kliniki i zastanawiam się co zrobią.. z rozpoczętymi procedurami i kobietami w ciazy, które tak jak ja np.sa umówione na prenatalne.
Oby te wszystkie środki zalecane przez państwo przyniosły skutki i oby szpitale ogarnialy..
 
reklama
Ale blastki oznacza się od 1 i dalej w górę....i z 1 oraz 2 klasyfikuje się jako wczesne blastocysty. Chyba jednak mamy na myśli coś innego. U mnie w klinice raczej nie mrożą z literką C, natomiast wszystkie blastocysty z A i B idą do mrożenia i transferów.
Tak mam na myśli wczesne blastocysty, złe się wyraziłam moje były 1bb
 
Tak powiem ci ze ulzylo mi jak powiedziala ze we wtorek powiedziala ze ona by mnie juz w pn wyslala na punkcje ale nie chce sie wcinac Pawełkowi ; ) W sumie tak sobie mysle ze dobrze jest czasami porozmawiac z innym lekarzem. Pytalam sie czy jest jakiekolwiek u mnie pdejrzenie endometriozy - powiedziala ze na 95% jest to wykluczone. Według niej jest to PCOS ale nie wielkie bo nawet na pierwszej wzycie pecherzykow bylo malo i byly w stadium antralnym... powiedziala ze widac ze cwicze i dbam o siebie i ze to jest ogromny a czamsem nawet jedyny klucz do sukcesu. Oczywiscie zalezy od przypadku - takze moje kochane dupcia w troki i cwiczymy ;) i dietujemy i zdrowo sie odzywiamy - to chyba naprawde dziala ;) @Liliana87 ty tez przed udanym transferem sporo zaczelas biegac prawda? Taki wysilek fizyczny jest chyba lepszy niz scratching emdnometrium ;) zreszta sam ten zespol antykardio mi spadl z 12,5 na 2!! wiec tu taj to chyba tez mialo duze znaczenie ;)
Tak. Właśnie równo 2 tygodnie przed transferem zaczelam biegać. I tylko dlatego, żeby zająć głowę oraz zeby troche pobudzić macice;) No ale nie wiem czy to miało wpływ, ja przypominam,że nie ćwiczyłam ponad 2 lata [emoji85] moze tak, bo tak nagle zaczelam latać po te 5-8 km w krótkim czasie.. myślę,że bieganie może pomóc, na pewno nie zaszkodzi. Na pewno lepsze to niż jakies ciezkie treningi cardio- bo organizm nasz i tak obciążony tymi wszystkimi lekami.
Ja myślę,że taki wynik u Ciebie to trzymanie diety, te wszystkie suplementy, borowina no i właśnie sport. Ja do pierwszej stymulacji nie robiłam nic, bo nie wiedziałam co się z czym je. Nie zdawałam sobie sprawy,ze COS procz tych leków od nich może mieć wpływ na ilość i jakość. Może dlatego pobrali tylko 12 komorek, z czego tylko 9 było dojrzałych. Gdyby doszło kiedys do 2 stymulacji to na pewno będę biegała i wróce do zdrowych nawyków żywieniowych, takich bardziej rystrykcyjjnych niz na chwile obecna [emoji39]
Kochana, wtorek już za pasem. Potem obowiązkowo L4 i będziesz odpoczywała.
 
Dziewczyny ja już po pierwszych zakupach ciążowych. Spodnie mnie cisną i na prawdę robi się nie wygodnie, przez ostatni tydzień mocno urosłam mimo ze na wadze 2kg mniej [emoji33] nie pomyślałabym ze to tak szybko będzie postępować.

Nie wiedziałam ze spodnie ciążowe są takie wygodne [emoji7] nie zamienię już ich na zwykle
[emoji7] no to super, ze takie wygodne. Ja tez jeszcze na wadze na minusie sprzed ciazy prawie 3 kg ale jak zakładam jakies jeansy, mimo,ze troche wiszą to nie jest mi wygodnie. Na pewno też sobie jakieś takie strzele w przyszłości. Póki co jakiś tydzień temu zamówiłam sobie spodnie dresowe z bluza przez głowę, no ale jeszcze nie doszły.
 
A ja się denerwuje bardziej niż cieszę, bo nie wiem co z tym drugim teraz będzie jak jest taka duża różnica między nimi.... Już sobie wkręcam, że na bank jest chory ten drugi i dlatego się tak słabo rozwija [emoji24]
Myślałam, że po dzisiejszej wizycie bd spokojna, a tu gorzej niż było
Kochana nie martw sie, nie stresuj.
To było usg przez brzuch A jeszcze jest wcześnie, może nie jest ono takie dokładne jak przezpochwowe. Trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze [emoji7][emoji8][emoji173][emoji173] Dwa serduszka [emoji173][emoji173]
 
Kochana nie martw sie, nie stresuj.
To było usg przez brzuch A jeszcze jest wcześnie, może nie jest ono takie dokładne jak przezpochwowe. Trzymam kciuki, wszystko będzie dobrze [emoji7][emoji8][emoji173][emoji173] Dwa serduszka [emoji173][emoji173]
Dziękuję ❤️❤️❤️ poczekam i pójdę za dwa tygodnie gdzieś gdzie robią dopochwowo i wtedy myślę, że już będzie więcej wiadomo ☺️
 
reklama
Do góry