Kto po in vitro?

[bazylia128]

Nie martw sie... tylko ja sama jakaś do dupy ostatnio jestem i nawet nie wiem jak Cię pocieszyć... może tym, ze ja tez tak czuje i nie jestes sama? mam takie same obawy, z jednej strony się cieszę i jestem podjarana pozytywnie ze coś idzie do przodu, z drugiej panika i doły... mam w pracy koleżankę, naprawdę bardzo ja lubię, dogadujemy się super i ona wie o moich staraniach. Wiem ze tez zaczyna myśleć o dziecku, wczoraj rano była u lekarza, bo wyciągnęła wkładkę domaciczna, ale kochana jest i odrazu do mnie mówi, ze wiesz, ale my dopiero za pare miesięcy się będziemy starac... nie tak ze teraz... wiem ze nie chciała mi sprawić przykrości i dlatego jeszcze bardziej mi się chciało ryczeć. Nie ze zazdroszczę, ale co będę pisać, każda zna to uczucie.
Może jeszcze i nam się uda ❤

Kochana kolezanka Naprawde rzadko sie zdarza zeby ktos tak z wyczuciem nas traktowal ;( Ty sie nie przejmuj bo pojutrze masz histero i wszystko bezie dobrze. Mna tez sie nie przejmuj ja sama na siebie biore teraz poprawke bo to przeciez bombardowanie organizmu hormonami to jak innaczej niby ma byc

 

[Liliana87]

Chyba tak zrobię [emoji22]. Niby pisałam że jestem w stanie zrezygnować z leczenia ale jak do to doszło to jestem załamana i tak naprawdę tego nie chcę [emoji853].
Kur... dlaczego mi nie napisał że jestem pierdo...lnięta[emoji24]

Bo nie jesteś. Skonsultuj z klinika. Na spokojnie spróbuj pomyśleć. Rozważ, czy jesteś w stanie wziac zwolnienie jak będzie potrzebne i po prostu nie wychodzić do skupisk ludzi. Uważać na siebie.

 

[Liliana87]

@Liliana87 to ja ide dzisiaj za twoim przykladem. Sukienka chyba taka sama tylko innego koloru
I moja alusia siusia chciala sie z Wami przywitac [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]

Słodziak [emoji8]

 

[Aneczka85_01]

Chyba tak zrobię [emoji22]. Niby pisałam że jestem w stanie zrezygnować z leczenia ale jak do to doszło to jestem załamana i tak naprawdę tego nie chcę [emoji853].
Kur... dlaczego mi nie napisał że jestem pierdo...lnięta[emoji24]

Ja tez zaczynam się obawiać ze kliniki zechcą przesunąć transfery itd .

 

[Aneczka85_01]

Tak myślałam, tylko wiesz co, nie zanosi się na to, ze za miesiac się wyklaruje. Podobno wirus jest odporny na ciepło, we Francji już zamknęli szkoły w jednym departamencie.
Ale dobrze ze masz jasna odpowiedz i wiesz co robić.

W Polsce tez zamykają szkoły . U mnie w małym mieście już info wieczorem było ze 3 szkoły liceum zamknięte na 2 tyg minimum

 

[Smętna30]

Marnujesz się na tym forum powinnaś pocieszać za pieniadze dziękuję za te słowa

Ej, teraz mnie zawstydziłaś i to ja dziękuję za miłe słowa

Zresztą pisałam już wcześniej, że podczytujac Was nie raz dostałam pozytywnego kopa i chciałabym jakoś podziękować więc jeżeli sprawie, że chociaż jedna z Was poczuje się lepiej i podejmie walkę mimo załamania, to będzie mi bardzo miło, bo sama doświadczyłam jak czyjeś dobre słowo może uratować przed zła decyzja/rezygnacja z marzeń

Więc cycki do przodu i walczymy dalej dziewczęta! Jak się udało takiemu Smętowi jak mi, to Wasze szczęście jak już do Was przyjdzie to wielkością Was przygniecie i zmiecie w pył wszystkie złe, smutne i ponure myśli jakie miałyście do tej pory

 

[Smętna30]

Jejjjkuuu jak czytam takie komentarze to az mnie wszystko boli... Tak bardzo chce tego dziecka i tak bardzo sie boje ze nie bede go miala ;( To naprawde boli...

Bazylko kochana, hormony przez Ciebie przemawiają ze zdwojoną siła bidulko. Będzie dobrze, zobaczysz! Dla takich dobrych duszyczek jak Ty wyjdzie w końcu słońce prędzej nam kciuki odpadną niż przestaniemy je za Ciebie trzymać

 

[Smętna30]

Założyłam rajstopki a w torbie mam skarpetki z kotem jak te dziady zdjemę.
A to sukienka z golfemZobacz załącznik 1090089

Jakie słodkie warkoczyki

Chudzielec! Zazdraszczam

 

[Lola83]

Mi jeszcze nie urosły ;( Ja pierdacze ty to masz cycor !!!!!!!!!!!! Twoj M pewnie przeszczesliwy

Noooo wiadoma sprawa , ze przeszczęśliwy ja już mniej , bi takie wrażliwe zawsze miałam przy stymulacji , ze najchętniej wogole bym ich nie dotykała ale musiałam smarować , żeby pOzniej rozstępów nie było ,tak szybko się pompowały

 

[Liliana87]

Jakie słodkie warkoczyki [emoji7]

Chudzielec! Zazdraszczam [emoji24]

Jaki tam chudzielec. Moja mama do mnie " zaraz zaczniesz tyc. Zobaczysz. Będziesz wazyla 80kg". Taka mam mamusie pocieszajaca [emoji23][emoji1787]
Musiałam zaplesc dobierane bo znowu poszlam spac w mokrych włosach.. sobie wyobraź jakie mam wtedy kongo na glowie [emoji23][emoji1787]