reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

A to insulina będzie później [emoji4] bez niej nic nie da się wywnioskować
Hmmm na pewno ?
Bo już się wystraszyłem jak cholera 😠
Już mam numer i chce dzwonić co za fuszere odwalili
Małego tego, była pigułk która nie wiedziałam jakie i ile próbowek pobrać, zapytałem jej się czy się co robi A ona że tak ale zadzwoni się upewnić, i wyobraźcie sobie że dzwoni do szpitala się pytać 🤯
 
reklama
Moim zdaniem nie jest za dobrze ale też nie jest źle. Coś mi się wydaje, że @Pini88 miała betę 9 ale nie pamietam w jakim dniu. A teraz jej córeczka jest na świecie. Jak dla mnie trzeba powtórzyć ;)
Wiem ze mnie chcecie pocieszyć ale po prostu trzeba przyznać ze to nie wróży dobrze... A najgorsze jest ze i tak sie nachlac nie mogę dzisiaj i muszę czekac na wynik do poniedziałku... Powiem Wam że naprawdę ze mnie też jest żałosny przypadek... ;( przed chwilą się łudziłam jeszcze ze w sumie to mój 6,5 dpt bo transfer był po południu... Jak sie bania broni przed porażką. Szok.
 
Wiem ze mnie chcecie pocieszyć ale po prostu trzeba przyznać ze to nie wróży dobrze... A najgorsze jest ze i tak sie nachlac nie mogę dzisiaj i muszę czekac na wynik do poniedziałku... Powiem Wam że naprawdę ze mnie też jest żałosny przypadek... ;( przed chwilą się łudziłam jeszcze ze w sumie to mój 6,5 dpt bo transfer był po południu... Jak sie bania broni przed porażką. Szok.
Nic jeszcze nie jest stracone ! Czekaj do poniedziałku 😊
 
To dość niesamowite, bo doczytałam, że leczysz się w Gamecie Rzgów, gdzie bazylia, która jednak pozytywnie ocenia lekarzy i leczenie. Bo mi pierwsze co przyszło na myśl, to.uciekaj z tej kliniki, skoro 3 stymulacje i z tego jeden zarodek? No szok? Takiej historii tu jeszcze chyba nie było?
Bardzo Ci współczuję. Jeśli znajdziecie siły i pieniądze to mi na myśl przychodzi Novum.i Warszawa, moi znajomi podchodzili w Białymstoku, Anglii i wlasnie w Novum na końcu i tak udało.im się wychodowal 6 blastek? A wcześniej mieli po 2. Więc jednak zmiana podejścia, leków, poszerzona diagnostyka, inne ścieżki to są nowe nadzieje... Wiem, że już nie macie dofinansowania... To bardzo trudne... Ale gdyby jednak udało się Wam z kasą, to ja bym próbowała, masz 30lat tak? To też nie ma na co czekać.
Sama jestem w szoku. ale @olinka321 nie odpisala mi u kogo sie leczy. Zreszta jakie to ma teraz znaczenie... Gameta Rzgów labolatorium jedno z lepszych w Pl... Wiec mysle ze tu chyba duze znaczenia ma parametry dziewczyny. Nic nie wiemy jakie AMH, jakie nasienie co jest przeszkoda w poczeciu naturalnym, jakie BMI, przebyte choroby ?
 
Kuzwa! Dziewczyny musialam siegnac papier z pawlacza wiec musialam sie trochę wyciągnąć i teraz przezywam ze zaszkodzilam! 😥😥😥 kurde...ja to jestem:( czy z tym wyciaganiem rak do gory to zabobon jakiś?
Przepraszam ze tak zareagowalam ale wydaje mi sie ze jak z ciaza jest ok i nic zlego sie nie dzieje to wyciagniecie rak do gory chyba nie jest jakims grzechem. To np przeciagnac sie tez nie mozna ?
 
Wiem ze mnie chcecie pocieszyć ale po prostu trzeba przyznać ze to nie wróży dobrze... A najgorsze jest ze i tak sie nachlac nie mogę dzisiaj i muszę czekac na wynik do poniedziałku... Powiem Wam że naprawdę ze mnie też jest żałosny przypadek... ;( przed chwilą się łudziłam jeszcze ze w sumie to mój 6,5 dpt bo transfer był po południu... Jak sie bania broni przed porażką. Szok.
No tego odliczania ile dokladnie po transferze to nie nazwalabym ludzeniem się, tylko racjonalnym podejściem. Bo przecież nie chodzi o kartkę w kalendarzu tylko o doby.
To ostatnia blastka, skoro rozważałaś nową klinikę? Jeśli tak to na bank bym powtarzała.
 
reklama
Do góry