reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Zgadzam się, słyszałam że nawet porujnowal dziewczynom cykle. A te które zachodziły nie mogą zajść.. wszystko ma plusy i minusy jak widać.
Kochana kredyt jak weźmiesz a się uda to nie będzie żalu a jak.nie to wtedy jesteś z czarnej dupci......
Haha dokładnie już nie wiadomo czy to się czasem śmiać czy płakać. U nas cała rodzina wie i nas wspiera. Wiedzą jak nam na tym zależy. Cieszę się, że ich wszystkich mam i możemy liczyć na wzajemna pomoc. Gdyby nie teściowa i mama nie dalibyśmy rady finansowo teraz podejść do kolejnej procedury, a endometrioza u mnie nie poczeka na kolejny zastrzyk gotówki 🙄
 
reklama
No super kochana to bedzie nas trochę [emoji110][emoji110][emoji110]
Kwiecień bedzie nasz dziewczyny [emoji173][emoji173][emoji173]
No nie wiem, ja jestem zawiedziona tym wszystkim [emoji3525].
Mam zły nastrój po wizycie... Wyszło jak zawsze, kur...wa wszystko niby dobrze a zajść nie mogę [emoji22]
3tys stracone żeby usłyszeć że jest dobrze...
 
Tak pierwszy raz. Wiem co czujesz bo ja juz tez mam dosyc. Ciagle coś. Ciagle czekanie. Niestety ja pochodze z tych mniej cierpliwych😕
Czasami mam takie dni ze nie mam sily do walki ale jak wchodze na forum i czytam o tych pieknych cudach to az chce sie walczyc💪😉
To Ty tak jak ja. Też cierpliwości mi brakuje choć mówi się, że on vitro jej uczy 🤔 jak znowu coś się przesuwa o miesiąc to krzyczeć mi się chce ze zlosci. Ale my i tak wszystkie mamy twarde dupy...
 
Czyli ułożył plan do dzialania;) teraz juz bedzie dobrze. A jak mocno ma Co obniżyć odporność to potem będziesz jadła czosnek;) I w pracy zioneła ogniem ;)
Mam za sobą mega ciężki dzień i nie jestem nastawiona optymistycznie do tego wszystkiego [emoji853].
I tak wyjścia nie mam i zrobię jak lekarz przykazał. On był zadowolony a ja już sama nie wiem czy to mi pomoże
 
U mnie Bx ale co z tego jak brak 3 ważnych. Ehhhh ta cała immuno jest koszmarna NK były 25 teraz 15.
Ale wątpię aby ciąża się utrzymała
Intel.20 była 700 ale reszta parametrów ok.
Ale myślę że i tak za nisko.
Ja się leczę u paśnika od 2017 roku były starania naturalnie i nic. Tylko u mojego hba niskie koło 50 a norma od 80
Więc ivf a to też loteria. Tylko skąd kasę na to brać.
I już nie wiem czy iść w szczepienia czy immunosupresję co robić. Bo ten zestaw chyba za slaby jest.
U mojego M HBA tylko 29. Mieliśmy PICSI. Teraz z 16 zaplodnionych komórek do blastki dotrwały 3...
Trochę masz rację z tą loterią...Mój los jeszcze się waży.
 
reklama
@Liliana87 współczuje tych wszystkich przeżyc... to straszne ale dobrze ze wszystko jest ok.

U mnie przyszło zwątpienie - do usg jeszcze tydzień, cały długi tydzień i boje się co zobaczę na usg. Czy w ogóle coś zobaczę... czy maluszek urósł czy bije nadal serce. U mnie brak plamien tylko czasem mam ból podbrzusza i ciągnie w pachwinach przy odkaszleniu... chce mi się płakać i jestem zmeczona, nie chce mi się nic, najchętniej spalabym i nigdzie nie wychodziła [emoji22][emoji22]

Objawy ciąży dopadają mnie co kilka dni. Raz jest dobrze a raz tragedia i w pracy ratuje się miętowym cukierkami. Zaczął mi brzuch rosnąć i czuje się jak balon bo chyba to od wzdęć.... pomarudzilam trochę, musiałam się wygadać [emoji24]
Jesteś w ciazy, dlatego takie wahania. Ja tez gdyby nie to mega krwawienie to dzis bym sie pewnie zastanawiała, bo się czuje fizycznie lepiej niż poprzednie dni.
Teraz się tak boje z tym odstawieniem neoparinu ale muszę zaufać lekarzowi. On chyba wie co robi. A może któraś tak miała? @Dakita30 nie miałaś tak,ze przy krwawieniu musialas odstawic A potem znow wróciłaś?? Coś mi świta..
Caly czas będziemy się stresować;(
 
Do góry