reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, dopiero weszłam do domu, cały dzień w aucie spędziliśmy [emoji33].
W sumie prawie wszystko mam w porządku oprócz jakichś dwóch wartości. Czarna magia po prostu. Mam plan leczenia na jeden transfer a jak nie wyjdzie to mam mu dać znać i będą zmiany. Boję się że mi zarodków zabraknie i że zostały te słabe. Nawet nie wiem jakiej klasy i teraz zapytam kuźwa.
Od marcowego cyklu mam zacząć brać leki i będzie to trwało 2tygodnie. To ma bardzo osłabić moją odporność.
I potem w kwietniu podchodzę do transferu
No nareszcie ;) Co to za leki ?
 
reklama
Zapomniałam wam plan wkleić
IMG_20200227_194736.jpeg
 
Dokładnie! Mnie smuci to, że jeszcze tylko raz mogę z accofilem. A jak się nie uda. Już mam dość czekania... Ty teraz pierwszy raz z accofilem będziesz podchodzić?

Kochana chyba każda z nas to dopada 😓 Może faktycznie warto zbadać coś jeszcze? Może to nie sama insulinoopornosc? Słońce, a może zapisz się do docenta i tak są długie terminy. Podejdź do stymulacji, transferu, a jak tfu tfu nie wyjdzie to pojedziesz do niego? Ty wlozylas tyle pracy w to wszystko, że ja też uważam, że u Ciebie to tylko kwestia transferu i będziesz w ciąży ✊🏻
Tak pierwszy raz. Wiem co czujesz bo ja juz tez mam dosyc. Ciagle coś. Ciagle czekanie. Niestety ja pochodze z tych mniej cierpliwych😕
Czasami mam takie dni ze nie mam sily do walki ale jak wchodze na forum i czytam o tych pieknych cudach to az chce sie walczyc💪😉
 
On tez powiedział,ze nie mają badań ze pomaga ale zaszkodzić nie zaszkodzi.
Ja czuje się dobrze, dziś mnie nawet nie muli i procz chwilowego klucia nawet nie ćmi. A ostatnia wizyta w toalecie to było ciemne brązowe A nie krew. Niedlugo ide pod prysznic to zobaczę. Glowa dzis troche słabiej i emocje wzięły górę niestety.
Kochana nie ma sie co dziwic. To byl dla Ciebie bardzo stresujacy dzien . Ale juz teraz bedzie wszystko dobrze wiec glowa do gory😉😘😘😘
 
A więc tak. Dzieć jest i ma serducho[emoji4] glut w całości ma 3mm[emoji28] serducho bije 105[emoji3]

Póki co wporzo, żadnych krwiaków ani innych niepokojących rzeczy[emoji3] basen odradzony do czasu odstawienia luteiny. No i gmeranie tą sondą to w sumie przeklinałam, bo tak mnie przetarło tym papierem ściernym, że masakra...[emoji23] więc marzenia o sexie giną śmiercią naturalną i nawet mi nie żal[emoji23][emoji23][emoji23]

Następna wizyta 12 marca, póki co mam jutro wyspowiadać doktor w klinice o kontynuację zaleceń, recepty żeby wiedzieć do kiedy brać leki[emoji3] tyle i aż tyle

Jednym słowem uffff... ciśnienie miałam nieziemskie do wizyty[emoji28] Paweł przytkany, mina dziwna trudna do interpretacji [emoji23][emoji23][emoji23]

Idziemy z glutem vel PESTKĄ - oficjalna ksywa- wiosłować. Dla formy i żeby mama nie wyglądała zaraz na 9mcy, bo póki co są już 3/4[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Super wieści ❤️😍
 
Dziewczyny, dopiero weszłam do domu, cały dzień w aucie spędziliśmy [emoji33].
W sumie prawie wszystko mam w porządku oprócz jakichś dwóch wartości. Czarna magia po prostu. Mam plan leczenia na jeden transfer a jak nie wyjdzie to mam mu dać znać i będą zmiany. Boję się że mi zarodków zabraknie i że zostały te słabe. Nawet nie wiem jakiej klasy i teraz zapytam kuźwa.
Od marcowego cyklu mam zacząć brać leki i będzie to trwało 2tygodnie. To ma bardzo osłabić moją odporność.
I potem w kwietniu podchodzę do transferu
No super kochana to bedzie nas trochę ✊✊✊
Kwiecień bedzie nasz dziewczyny ❤❤❤
 
reklama
Do góry