reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, dopiero weszłam do domu, cały dzień w aucie spędziliśmy [emoji33].
W sumie prawie wszystko mam w porządku oprócz jakichś dwóch wartości. Czarna magia po prostu. Mam plan leczenia na jeden transfer a jak nie wyjdzie to mam mu dać znać i będą zmiany. Boję się że mi zarodków zabraknie i że zostały te słabe. Nawet nie wiem jakiej klasy i teraz zapytam kuźwa.
Od marcowego cyklu mam zacząć brać leki i będzie to trwało 2tygodnie. To ma bardzo osłabić moją odporność.
I potem w kwietniu podchodzę do transferu
No nareszcie ;) Co to za leki ?
 
reklama
Zapomniałam wam plan wkleić
IMG_20200227_194736.jpeg
 
Dokładnie! Mnie smuci to, że jeszcze tylko raz mogę z accofilem. A jak się nie uda. Już mam dość czekania... Ty teraz pierwszy raz z accofilem będziesz podchodzić?

Kochana chyba każda z nas to dopada 😓 Może faktycznie warto zbadać coś jeszcze? Może to nie sama insulinoopornosc? Słońce, a może zapisz się do docenta i tak są długie terminy. Podejdź do stymulacji, transferu, a jak tfu tfu nie wyjdzie to pojedziesz do niego? Ty wlozylas tyle pracy w to wszystko, że ja też uważam, że u Ciebie to tylko kwestia transferu i będziesz w ciąży ✊🏻
Tak pierwszy raz. Wiem co czujesz bo ja juz tez mam dosyc. Ciagle coś. Ciagle czekanie. Niestety ja pochodze z tych mniej cierpliwych😕
Czasami mam takie dni ze nie mam sily do walki ale jak wchodze na forum i czytam o tych pieknych cudach to az chce sie walczyc💪😉
 
On tez powiedział,ze nie mają badań ze pomaga ale zaszkodzić nie zaszkodzi.
Ja czuje się dobrze, dziś mnie nawet nie muli i procz chwilowego klucia nawet nie ćmi. A ostatnia wizyta w toalecie to było ciemne brązowe A nie krew. Niedlugo ide pod prysznic to zobaczę. Glowa dzis troche słabiej i emocje wzięły górę niestety.
Kochana nie ma sie co dziwic. To byl dla Ciebie bardzo stresujacy dzien . Ale juz teraz bedzie wszystko dobrze wiec glowa do gory😉😘😘😘
 
A więc tak. Dzieć jest i ma serducho[emoji4] glut w całości ma 3mm[emoji28] serducho bije 105[emoji3]

Póki co wporzo, żadnych krwiaków ani innych niepokojących rzeczy[emoji3] basen odradzony do czasu odstawienia luteiny. No i gmeranie tą sondą to w sumie przeklinałam, bo tak mnie przetarło tym papierem ściernym, że masakra...[emoji23] więc marzenia o sexie giną śmiercią naturalną i nawet mi nie żal[emoji23][emoji23][emoji23]

Następna wizyta 12 marca, póki co mam jutro wyspowiadać doktor w klinice o kontynuację zaleceń, recepty żeby wiedzieć do kiedy brać leki[emoji3] tyle i aż tyle

Jednym słowem uffff... ciśnienie miałam nieziemskie do wizyty[emoji28] Paweł przytkany, mina dziwna trudna do interpretacji [emoji23][emoji23][emoji23]

Idziemy z glutem vel PESTKĄ - oficjalna ksywa- wiosłować. Dla formy i żeby mama nie wyglądała zaraz na 9mcy, bo póki co są już 3/4[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Super wieści ❤️😍
 
Dziewczyny, dopiero weszłam do domu, cały dzień w aucie spędziliśmy [emoji33].
W sumie prawie wszystko mam w porządku oprócz jakichś dwóch wartości. Czarna magia po prostu. Mam plan leczenia na jeden transfer a jak nie wyjdzie to mam mu dać znać i będą zmiany. Boję się że mi zarodków zabraknie i że zostały te słabe. Nawet nie wiem jakiej klasy i teraz zapytam kuźwa.
Od marcowego cyklu mam zacząć brać leki i będzie to trwało 2tygodnie. To ma bardzo osłabić moją odporność.
I potem w kwietniu podchodzę do transferu
No super kochana to bedzie nas trochę ✊✊✊
Kwiecień bedzie nasz dziewczyny ❤❤❤
 
reklama
Do góry