reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nieda rady na swiezo juz mi doktorek powiedzial AMH ponad 9 ;)
Ja Ci mówię, Ty się tak strasznie nie zarzekaj☺️ Wiem, ze AMH ponad 6 to nie to samo co ponad 9, ale ja bylam tak jak Ty na 100% pewna ze swieży transfer to nigdy w moim przypadku nie będzie możliwy ...
Zresztą na razie targetuj się na dobre i liczne jajeczka. Reszta wyjdzie w praniu 😘
 
Ale czasami aż mnie niesie to muszę 😂😂😂
Wiem,ze moge byc denerwująca,ale ze strachu,ze beta bedzie slabo przyrastać ze wy będziecie miec tysiące a ja setki,ze zacznie spadać. Jak ciąży nie było to sie martwiłam ze nie ma,jak ciąża jest to sie boje zeby sie przedwczesnie nie skończyła. To forum juz niejedną historie widziało,nie chce dokładać kolejnej smutnej poprostu:(
Wiec przepraszam jesli kogoś urazilam tym że wymyślam ...
 
Wiem,ze moge byc denerwująca,ale ze strachu,ze beta bedzie slabo przyrastać ze wy będziecie miec tysiące a ja setki,ze zacznie spadać. Jak ciąży nie było to sie martwiłam ze nie ma,jak ciąża jest to sie boje zeby sie przedwczesnie nie skończyła. To forum juz niejedną historie widziało,nie chce dokładać kolejnej smutnej poprostu:(
Wiec przepraszam jesli kogoś urazilam tym że wymyślam ...
My się martwimy razem z Tobą. Doskonale rozumiem Twoje obawy... Ciężko jest uwierzyć samemu że jednak będzie ok.
 
Wiem,ze moge byc denerwująca,ale ze strachu,ze beta bedzie slabo przyrastać ze wy będziecie miec tysiące a ja setki,ze zacznie spadać. Jak ciąży nie było to sie martwiłam ze nie ma,jak ciąża jest to sie boje zeby sie przedwczesnie nie skończyła. To forum juz niejedną historie widziało,nie chce dokładać kolejnej smutnej poprostu:(
Wiec przepraszam jesli kogoś urazilam tym że wymyślam ...
Normalne że się denerwujesz. Przełomowym momentem będzie serduszko, Choc i tak nerwy zostaną.
 
reklama
Do góry