reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Sandra ja po prenatalnym miałam dokładnie takie samo zalecenie od lekarki, mówiła żeby odstawić już progesteron, a ja mówię, no ale mam jescze kilka a ona mówi to niech pani dla spokoju własnego to dokończy i koniec i ja już w sumie do soboty skończę dopochwowy progesteron, a z duphastonu już zeszłam. A duphaston mi też mówiła zeby już nie brać, jak już to dłużej dopochwowy, bo lepiej działa na szyjkę (skurcze i skracanie), choć ona badając mnie stwierdziła, że kosmówka już działa jak w naturalnej ciąży i sama sobie dostarcza to czego potrzeba więc pewnie to bardziej nasze obawy, ja też myślę, że lekarze wiedzą co mówią [emoji846] co za dużo czy za długo to też niezdrowo, każde z leków które bierzemy nie jest obojętne dla.organizmu, np estrofem a zwłaszcza w ciąży istotnie zwiększa ryzyko raka szyjki macicy..no ale wiadomo, jak trzeba to trzeba..
A właśnie się dziś zastanawiałam ile jeszcze będę musiała brac estrofem A dopochwowo to dwa razy dziennie aplikuje..
 
reklama
Dzisiaj skończyłam 14 tc. Tylko wiesz ja mam łożysko na dole, przy ujściu. Niby to nie przeszkadza w pracy ale boje się strasznie
Ale ulozenie lozyska nie ma wplywu na produkcje progesteronu. Twoje krwawienia nie wynikaja ze spadku proga tylko z ulozenia lozyska. Wg mnie spokojnie juz mozesz odstawiac.
 
Dziewczyny. Nie wiem czy nadmiernie marudzę, ale te wyniki niby pozytywne ale dziwnie duże i się tym martwię.

Beta jest 2032 (przyrosty na 48h pow 140%) piątek 354 wtorek 134
Progesteron 160,6 !!!!!!

Co to może znaczyć? Puste jajo?
Jest DOBRZE!!! Lepiej się na usg umawiaj 😘
U nas jak bylo dobrze to bylo 32 (6dpt blastki) +4dni=>154 +4dni =>3335(był pecherzyk) +7dni=>23940 (i juz bylo serduszko
Nie martw się 😊Jest super 😊😊😊😊
 
A właśnie się dziś zastanawiałam ile jeszcze będę musiała brac estrofem A dopochwowo to dwa razy dziennie aplikuje..
To zapytaj w piątek na wizycie, jak już @sandra777.12 pisała, a różnych klinikach są różne zalecenia, ale w wielu klinikach już po potwierdzeniu serduszka każą odstawić, mi też pani Doktor tak kazała, ale ja z.obawy brałam do 9TC, a teraz wiem że odstawiłabym tak jak mi kazała.
 
Sandra ja po prenatalnym miałam dokładnie takie samo zalecenie od lekarki, mówiła żeby odstawić już progesteron, a ja mówię, no ale mam jescze kilka a ona mówi to niech pani dla spokoju własnego to dokończy i koniec i ja już w sumie do soboty skończę dopochwowy progesteron, a z duphastonu już zeszłam. A duphaston mi też mówiła zeby już nie brać, jak już to dłużej dopochwowy, bo lepiej działa na szyjkę (skurcze i skracanie), choć ona badając mnie stwierdziła, że kosmówka już działa jak w naturalnej ciąży i sama sobie dostarcza to czego potrzeba więc pewnie to bardziej nasze obawy, ja też myślę, że lekarze wiedzą co mówią 🙂 co za dużo czy za długo to też niezdrowo, każde z leków które bierzemy nie jest obojętne dla.organizmu, np estrofem a zwłaszcza w ciąży istotnie zwiększa ryzyko raka szyjki macicy..no ale wiadomo, jak trzeba to trzeba..
Trochę mnie uspokoiłyście 😊
Gdyby nie te niespodziankowe krwawienia to raczej nie miałabym z tym problemu ale tak .. po prostu się boje. Też mam niecały listek do dokończenia i chce go skończyć. Rozłożę sobie i Finito ;)
 
Do tego docenta Paśnika to i ja się czym prędzej będę rejestrować, normalnie aż się doczekać nie mogę, ciekawa jestem co tam że strony immunologicznej wyjdzie. Oby nic poważnego... Za pół godziny mam wizytę u gina, taką kontrolną.
A co genetyk mówi o Twoim kariotypie, nie stanowi on problemu?
 
reklama
Do góry