No to świetna wiadomość [emoji3590][emoji3590][emoji3590]A ja mam dziś good news[emoji4][emoji4][emoji4]
Szef dzwonił, znaczy szef mojego działu z pracy. Mam gdzie wracać[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
Moje zlikwidowane stanowisko powraca [emoji3]
Co by sie nie zadziało zatem mam pracę od marca i tym samym mamy płynność finansową[emoji3]
Ale się cieszę [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
reklama
Hahaha ale koteł przewiduje przecież ze coś tam się w broszce dziejeNo, taki e relacje ze zdjęciami to ja lubię. Żarełko wyglądało bardzo apetycznie [emoji8].
Ja leżę obżarta po pizzy i dwóch drinkach.
Niech no @Camilleka przeczyta że piłam to mnie pogryzie [emoji12]
Zaskoczyłaś mnie że takiej muzyki słuchasz!
A mój kot leży mi w kroku jak kot Artemidy, co jej wtedy udany transfer przewidział. Niestety mój kot tylko okres mi przewidzi bo już lekko plamię. Hu... z takim kotem, jak trzeba było to nie leżał w kroku[emoji49]
No ładnie ladnie, dwa driny mówisz?
Ale jak było po nich fajnie, co nie?
Ja od dziś postaram się silna wola
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
O i też masz kolczyk w pępku jak jaNom ;( skóra boli mnie po tym jak diabli. Siniaki raz wychodza, raz nie. Jednego mam juz ponad 2 tyg i nic nie schodzi ;(Zobacz załącznik 1081587
Wrzucam swój, póki jeszcze nie ma siniaków po prolutexie
Załączniki
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2019
- Postów
- 0
Mnie też bolą, też mam siniaki i niestety też często guzy, takie zgrubienia w miejscu gdzie zrobiłam zastrzyk. One mnie bolą i swędzą. Ja już przetestowałam przez te 3 miesiące wszystkie możliwe sposoby podawania heparyny i z uciskiem i bez ucisku i z masowaniem po zastrzyku i bez masowania i póki co wszystko u mnie wskazuje, że najlepiej wychodzi mi gdy DELIKATNIE uciekam między dwoma palcami fałd skóry, wbijam igłę i zanim ją wyciągnę to puszczam ten fałd, wyciagam igłę i chusteczką delikatnie przykładam w miejscu ukłucia na parę sekund, ale nie masuje.Kłuję się tą 0,4 od paru dni i że są siniaki to pal licho, ale te miejsca bolą przy ucisku, tak może być?
Nie martw się, w dupie z tym ze nie odpisała. Zazdrosna jest, może musi to przetrawić. Przynajmniej wiesz jaka szczera jest.Tak, niby nie żałuje ale teksty potrafi walnąć o córce.. Ja sie troche nie dziwie, bo ja pewnie boli,ze ona nie urodziła. Ale wiedziała od początku,ze sie staramy, o każdym wyjeździe do gamety bo nie dało się inaczej i mowila "powodzenia Sylwia, miej dobre mysli itd". Napisalam naprawde delikatnie, bez zadnych emocji, radości, żeby jej nie zrobic przykrości. Zresztą wrzucę Wam screena..obie te moje koleżanki to Agnieszki. Ta i naczelniczka.Zobacz załącznik 1081362
Niestety w tym całym bólu starań i na takich ludzi trafiamy, trudno.
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Super! Gratuluje!!! To na dobry początek, dobry znakA ja mam dziś good news[emoji4][emoji4][emoji4]
Szef dzwonił, znaczy szef mojego działu z pracy. Mam gdzie wracać[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
Moje zlikwidowane stanowisko powraca [emoji3]
Co by sie nie zadziało zatem mam pracę od marca i tym samym mamy płynność finansową[emoji3]
Ale się cieszę [emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3][emoji3]
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Tak, mam. Młoda bylam i glupia. Teraz już tylko glupia jestem[emoji23] po prolutexie mi tym razem nie wychodzą Chyba.O i też masz kolczyk w pępku [emoji3590][emoji3]jak ja[emoji4]
Wrzucam swój, póki jeszcze nie ma siniaków po prolutexie
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
My to się mamy co nie? A żebyś widziała minę poloznych jak mój brzuch zobaczyly jak sie przebieralam w koszule[emoji85][emoji85] az mi sie chcialo powiedziec,ze maz mnie bije [emoji23] tak mi sie skojarzyło, nie wiem czy oglądaluscie sagę Zmierzch. Tam jak Bella zaszła w ciaze, nosiła pol człowieka pol wampira to ciaza tak szybko rosla A ona cały brzuch w siniakach bo mała byla taka silna i od środka jej żebra łamała. Mozemy sobie tłumaczyć,ze mamy w brzuchu siłaczyMnie też bolą, też mam siniaki i niestety też często guzy, takie zgrubienia w miejscu gdzie zrobiłam zastrzyk. One mnie bolą i swędzą. Ja już przetestowałam przez te 3 miesiące wszystkie możliwe sposoby podawania heparyny i z uciskiem i bez ucisku i z masowaniem po zastrzyku i bez masowania i póki co wszystko u mnie wskazuje, że najlepiej wychodzi mi gdy DELIKATNIE uciekam między dwoma palcami fałd skóry, wbijam igłę i zanim ją wyciągnę to puszczam ten fałd, wyciagam igłę i chusteczką delikatnie przykładam w miejscu ukłucia na parę sekund, ale nie masuje.
Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
Dokładnie tak jak napisałaś [emoji8][emoji173] ale Wam sie wygadałam i od razu mi lepiej. W Was mam wsparcie [emoji110]Nie martw się, w dupie z tym ze nie odpisała. Zazdrosna jest, może musi to przetrawić. Przynajmniej wiesz jaka szczera jest.
Niestety w tym całym bólu starań i na takich ludzi trafiamy, trudno. [emoji8]
reklama
Jak to napchałaś? Chodzi to sposób aplikowania? Czy przedawkowanie?Nie napchałaś się zbyt mocno luteiną? Może implantacja?
Podziel się: