Kto po in vitro?

[Natsnats]

No ja z tym sprzataniem to mam tak roznie. Czasmi bardzo chaotycznie Ajsne ze nie mam usranego kibelka czy jakis troli w kuchni ale czasami lubie taki domowy balagan Niestety z ubraniami mam wiecznie problem. Wlożyc ubrania do pralki - 1minuta, Rozwiesic ubrania 15 minut, Wyprasowac wszystkie i ulozyc do szafy - 1 miesiac No Łukasz fajny juz pisalam ze mnie rozpiescil chociaz nad soba sie nie cacka, ale wiedzialam co robie bo rzucilam dla niego niedoszlego narzeczonego. Jak sie poznalismy to od razu maialam co innego w glowie i bardzo sie meczylam ze starym zyciem. Straszna kobieta jestem bo jeszcze w trakcie tamtego zwiazku romansowalam z Łukaszem a to bylo silniejsze ode mnie. Klasyczny przypadek zauroczenia. Wiesz pewnie jak to jest jak mnie dotknął to ciary na calym ciele. Nie umialam oczywiscie zakonczyc tarego wiazku to Łukasz to za mnie zalatwil ja na poczatku plakalam a pozniej mi ulzylo i bylam szczesliwa a łukasz zrobil cala rewolucje w moim zyciu i tylko tego dzieciatka nam brakuje. a stary partner ma 3 dzieci i tez jest szczesliwy wiec chyba tak musialo byc. Podziwiam takie uporzadkowane kobiety. Mam kolezanka ktora nie zasnie jak jaest jakis papierek na dywanie

Myśle, ze Ty z Łukaszem jesteście dla siebie stworzeni i się uzupełniacie

 

[bazylia128]

Ja w ogóle nie prasuje Tylko jak już coś ewidentnie wyglada jakbym ze śmieci wyciągnęła ale polecam suszarkę do prania, ja bez niej życia nie widzę bo ma opcje suszenia bez zagnieceń i naprawdę nie trzeba na zelazku latać... chyba, ze koszule No to wtedy troszkę A co do porządku to ja czuje się nerwowa jak mam na przykład naczynia na zlewie i bałagan w salonie ale jak ich nie widzę to jest mi ok także szafa to nie zawsze zorganizowana niestety

No wlasnie marzy mi sie suszarka ale narazie mamy inne wydatki i musimy poczekac

 

[Tasza]

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

[emoji173][emoji173][emoji173]Trzymamy kciuki za wgryzanie się Kropków w nowe 9 miesięczne domki Mamuś[emoji110][emoji110][emoji110]

Ruszamy do boju po nasze szczęścia.
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą [emoji7] Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Shake it up baby, twist and shout [emoji7][emoji7][emoji7]
Będzie sie działo [emoji106][emoji106][emoji106]

Skontrolujcie kalendarz i uzupełnijcie pod linkiem:
Link do: Kalendarz


"Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Masz zainstalowaną aplikację ""Arkusze Google""?"
Jeśli nie - zrób to!
Sklep Play -> wyszukaj arkusze google -> zainstaluj -> po zainstalowaniu otwórz kalendarz

2020-02-13 @Alicja90 - punkcja
2020-02-13 @Ananasowa93 - wizyta w klinice o zorodkach
2020-02-13 @Waleczna36 - BETA blastocyta 10 dpt i progesteron
2020-02-13 @Olusja1987 - BETA 2 zarodki 3 dniowe
2020-02-13 @Tasza - konsultacja embriologiczna
2020-02-14 @mary.m - poczatek stymulacji
2020-02-14 @sandra777.12 - wizyta u położnej
2020-02-14 @Wiórka - konsultacja w klinice
2020-02-14 @klaudiaanita - kontrola przed transferem
2020-02-15 @Netiaskitchen - transfer
2020-02-15 @Caro♤♤♤♤ - wizyta w klinice po nie udanym transferze
2020-02-18 @Artemida90 - USG serduszkowe
2020-02-21 @m0nika90 - BETA
2020-02-21 @Liliana87 - USG serduszkowe
2020-02-20 @bazylia128 - wizyta przed stymulacja
2020-02-20 @Sterlicja - USG połówkowe
2020-02-22 @Riddikulus - BETA blastocysta 11 dpt
2020-02-24 @juchaa_87 - USG połówkowe
2020-03-02 @Czarna1985 - histeroskopia
2020-03-02 @Lola83 - decyzja przed stymulacja
2020-02-27 @Netiaskitchen - wizyta u dc Pasnika
2020-03-03 @KarolinaJ79 - wizyta u dc Pasnika
2020-03-06 @Natsnats - wizyta u dr Sydora
2020-03-17 @Tasza - wizyta u dc Pasnika
2020-04-01 @sandra777.12 - USG połówkowe
2020-05-02 @Łucja_ku - termin porodu[emoji173]
2020-05-27 @goffa13 -termin porodu[emoji173]
2020-06-08 @Gość gość ANNA - termin porodu[emoji173]
2020-06-08 @nieagatka - termin porodu[emoji173]
2020-07-02 @Sterlicja - termin porodu[emoji173]
2020-07-08 @juchaa_87 - termin porodu[emoji173]
2020-07-08 @Apola - termin porodu[emoji173]
2020-07-30 @nadzieja xxx - termin porodu[emoji173]
2020-08-20 @sandra777.12 - termin porodu[emoji173]
2020-08-23 @Dakita30 - termin porodu[emoji173]
2020-09-28 @E-lenna - termin porodu[emoji173]

@Alicja90 - kochana troszke cie dzisiaj pmecza ale ty nie bedziesz tego czula bo przyjemnie sobie pospisz[emoji7]
Niech twojeje jajeczka beda super mega mocne i niech powstaną z tego super mega sliczne zarodeczki. Niech ich bedzie tyle zeby wystarczylo na gromadke dzieci, o kotrej tak marzysz [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]Trzymamy mocno kciuki i szybciutko nam opowiedz o wszystkim [emoji110][emoji110][emoji110]

@Ananasowa93 - jejku doczekalas biedna kruszynko [emoji106][emoji106][emoji106] Ananasku kochany [emoji173] Jestem pewna ze skoro nie dzwonili to czeka na Ciebie gromadka Twoich dzieciaczkow. Mocne [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

@Waleczna36 - wiem ze Beta nie powalala ale ja wierze, ze bedzie dobrze [emoji173] Ja wczoraj mialam nie mily dzien i z tego wszystkiego zapomnialam Ci napisac, zebys porozmawiala z nasza @motylek24 bo ona tez zaczynala od niziutkiej Bety i z tej slabo zapowiadającej sie Bety ma cudowna coreczke [emoji7] A jesli nawet tfu tfu tfu nie wyjdzie to pamietaj, jest to udowodnione i nawet pisza o tym na forum w Novum, ze ciąza biochemiczna bardzo dobrze rokuje na przyszlosc [emoji106][emoji106][emoji106] Koniecznie daj nam znac. Tymczasem trzymamy moocccnneeee [emoji110][emoji110][emoji110] i jestesmy z toba [emoji173]

@Olusja1987 - jeeeejjjjjjjuuuuuuuu [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110] mocne, mocne [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
Ostatnio na forum mamy dobre wiadomości wiec nie przerywaj tej dobrej passsyyyy [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
[emoji173][emoji173][emoji173]
Chucham w zacisniete kciuki [emoji110][emoji110][emoji110][emoji106][emoji106][emoji106][emoji106] Trzymaj sie [emoji106][emoji106][emoji106] Niech beta poszybuje i niech beda blizniaki kochana tego Ci wlasnie zycze z calych sil [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]

@Tasza - Tasza, taszunia, taszkien ooossszzzz ty moja [emoji173][emoji173][emoji173] ti ti ti ti [emoji7][emoji7][emoji7] Pamietam jeszcze jak ci pisalam jak jechalas na transfer zebys nam pokazala jak sie barany strzyze [emoji7][emoji7][emoji7] No to pokazalas [emoji173][emoji173][emoji173] Jedz dzisiaj do tego embriologa i pogadaj sobie z nim zycze powodzenia [emoji106][emoji106][emoji106] Ale najwazniejsze juz zrobilas, JESTES W CIAAAAAAZZZZYYYY [emoji173][emoji173][emoji173] Zobacz jaka jestes mega silna tak sobie dzisiaj rano pomyslalam, przeciez masz kir AA, nie mialas accofilu i wogole w klinice dali ci minimum lekow, zarodek 3 dniowy - dzieciatko silne po mamie [emoji106][emoji106][emoji106] Teraz tylko zycze ci Lolka, niech bedzie parka a Pawel szczesliwy bo ci faceci to zawsze tak jakos bardziej sa za armatką

@AleAle27 - my tu nieustannie i codziennie o Tobie myslimy [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

@m0nika90 - jaki mialas podany zarodek? Ilu dniowy ?

Urodziny:[emoji512][emoji512][emoji512][emoji898][emoji898][emoji898]

03.01 Aneczka85_01
11.01 Olusja1987
12.01 Bazylia128
29.01 Śliwka12345
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404[emoji173]
23.02 Dakita 30
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
08.05 Sandra777.12
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
07.07 Artemida 90
13-07 Laurka2019
04.08 Monikao777
13.09 Lola83
27.10 Anulka36
11.11 KarolinaJ79
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx


Miłego dnia[emoji182][emoji182][emoji182][emoji173][emoji173][emoji173]

No my już po. Najładniejszy rozwijający się według nich książkowo został podany[emoji3] drugi jedyny jaki przeżył do 6d jest trochę słabszej klasy ale dobrze radził sobie z fragmentacją i rokuje po rozmrożeniu [emoji3] te 4 które padły przestały się dzielić. Jeden w 4 drugi w 5dobie, pozostałe miały za dużo jąder komórkowych i padły w miedzyczasie.

I wychodzi na to, że mamy jakieś wyolbrzymione postrzeganie ilości pozyskiwanych jajek i zarodków. Kierownik embriologów mówiła że(znowu na nasz wiek[emoji23][emoji23]) wynik jest jak najbardziej prawidłowy. 8 pobranych komórek, 7 dojrzałych, 6 prawidłowych i z tego 2 dobre zarodki. Ponoć te 30% wyniku jest bardzo dobrym wynikiem.

No i bardzo uczuliła na tą immunologię, pisałam już do mojej doktor bo myślałam że ją spotkam a jednak jej nie będzie. Że to jest mega ważne i z tego tytułu ten 8 10tc jest takim wrażliwym okresem. Czekam co mi odpowie. Pojedziemy jeszcze sprawdzić moją stronę genu cftr i robimy w końcu generalne wyniki przez badamygeny.pl
Na więcej nie mam na razie pomysłu. Podbrzusze ciągnie, czyli jest dobrze[emoji3]

 

[Karpatka32]

Wiesz co taki detektor to średnio dobry pomysł. Raz że może się zdarzyć że po prostu źle przylozysz i nie znajdziesz i będziesz się denerwować a dwa że taka kontrola uzależnia tzn człowiek bez tego potem nie umie funkcjonować co nie jest dobre. To tak jak z monitorami oddechu u niemowląt jak raz to włączysz to potem strach położyć dziecko bez tego.

Oj nie generalizowalabym tak
Ja kupiłam detektor i byłam pewna że ja nie będę panikować ani jak mi zmierzy tętno i będzie za niskie i nie będę tego używać non stop. Mam detektor od ponad 2 tygodni i użyłam go dokładnie 2 razy i sobie leży tętno mierzy mi na 98-130 więc źle i słabo a na USG wychodzi normalnie ok 150. A mnie np bardzo uspokaja nie ta cyferka na monitorze detektora tylko sam dźwięk serduszka dziecka. I ja od 11tyg nie miałam sytuacji aby mieć problem ze znalezieniem serduszka. Ale wiadomo ile ludzi tyle opinii. Ja teraz uważam że jest mi zbędny, bo po prostu jestem w miarę spokojna o dziecko

 

[Ananasowa93]

No my już po. Najładniejszy rozwijający się według nich książkowo został podany[emoji3] drugi jedyny jaki przeżył do 6d jest trochę słabszej klasy ale dobrze radził sobie z fragmentacją i rokuje po rozmrożeniu [emoji3] te 4 które padły przestały się dzielić. Jeden w 4 drugi w 5dobie, pozostałe miały za dużo jąder komórkowych i padły w miedzyczasie.

I wychodzi na to, że mamy jakieś wyolbrzymione postrzeganie ilości pozyskiwanych jajek i zarodków. Kierownik embriologów mówiła że(znowu na nasz wiek[emoji23][emoji23]) wynik jest jak najbardziej prawidłowy. 8 pobranych komórek, 7 dojrzałych, 6 prawidłowych i z tego 2 dobre zarodki. Ponoć te 30% wyniku jest bardzo dobrym wynikiem.

No i bardzo uczuliła na tą immunologię, pisałam już do mojej doktor bo myślałam że ją spotkam a jednak jej nie będzie. Że to jest mega ważne i z tego tytułu ten 8 10tc jest takim wrażliwym okresem. Czekam co mi odpowie. Pojedziemy jeszcze sprawdzić moją stronę genu cftr i robimy w końcu generalne wyniki przez badamygeny.pl
Na więcej nie mam na razie pomysłu. Podbrzusze ciągnie, czyli jest dobrze[emoji3]

Kochana a powiedz czemu teraz robisz badania genetyczne ? Przecież już jesteś w ciazy ? Przepraszam nie znam się na tym za bardzo bo ja robiłam wszystkie badania genetyczne przed procedura. Ale co w przypadku gdy teraz wyjdą ci złe wyniki a już jesteś w ciazy ?

 

[Aaaanna]

To wszystko zależy od osoby ja mam tendencje jednak do nadmiernego przejmowania się. Wiem że dla mnie był by to dodatkowy powód do stresu. Może źle się wyraziłam chodziło mi o to żeby się zastanowić czy to konkretna osobe na pewno uspokajaja. Dla mnie jednak niewiedza jest błogosławieństwem ale ja większość rzeczy widzę raczej może nie w czarnych ale szarych barwach[emoji3]

Oj nie generalizowalabym tak
Ja kupiłam detektor i byłam pewna że ja nie będę panikować ani jak mi zmierzy tętno i będzie za niskie i nie będę tego używać non stop. Mam detektor od ponad 2 tygodni i użyłam go dokładnie 2 razy i sobie leży tętno mierzy mi na 98-130 więc źle i słabo a na USG wychodzi normalnie ok 150. A mnie np bardzo uspokaja nie ta cyferka na monitorze detektora tylko sam dźwięk serduszka dziecka. I ja od 11tyg nie miałam sytuacji aby mieć problem ze znalezieniem serduszka. Ale wiadomo ile ludzi tyle opinii. Ja teraz uważam że jest mi zbędny, bo po prostu jestem w miarę spokojna o dziecko

 

[Liliana87]

O jacie myslalam ze tylko ja mam takich powalonych znajomych ale ta twoja chyba przebila moja Trudno tak jak @fredka84 napisala trzeba trzymac fason Zapomnialam wam napisac ze jakies dwa tygodnie temu mielismy spotkanie rodzinne u tesciow bo przyjechali Łukasza brat i moja ulubiona bratowa z Jaskiem i tak siedzimy a przyjechali tez ze swoimi psami. I ta bratowa nagle wyskakuje, ze uwaga mamy ogloszenie parafialne. Az sie cos we mnie zagotowalo balam sie ze zrobilam sie czerwona po buzi i Bartek na glos bedziemy mieli kolejne dziecko ja w tym momencie glaskalam ich pa na podlodze ale uwierz mi ze pies pewnie sie zdziwil bo tak nerwowo go glaskalam ze chyba czulam jego kregoslup Zauwazylam ze tesciowa tez sie zrobila jakas nerwowa. Na co ona: Przestan glupolu. Chcielismy was wszystkich zaprosci na wielkanoc do nas I poczulam ze chyba trzy osoby odetchnely z ulga: Ja, Łukasz i tesciowa bo tesc to srednio co kolwiek przyswaja Serio z tym bym juz sobie chyba nie poradzila... Tescie tez wiedza i nie moge zlego slowa na nich powiedziec bo nas bardzo wspieraja, no kurcze Łukaz dostal od nich dom. Chceili sie dokladac do in vitro ale Łukasz nie bo dziecko bedzie nasze i nie chce od nikogo pieniedzy... Ja bym tam przygarnela jakas mamone Wczoraj dlugo nie spalismy i Łukasz mi przez godzine tlumaczyl ze jestem za bardzo wrazliwa i ze musze nabrac troche dystansu. a ta ksiazka o sprzataniu to tylko taka przenosnia bo to jest taka bardziej psychologiczna o organizacji zycia. Ze niby jak posprzatasz wszystko dookola to posprzatasz tez sobie w glowie ze on mnie tak kocha i dlatego kocha sie ze mna kochac i ze powinnam sie cieszyc BLE BLE BLE i te jego madrosci [emoji106] O i widzisz jaki chochlik ze mnie wychodzi! Ale raz mnie rozczulil bo jak mu powiedzialam ze boje sie kolejnej stymulacji to mi powiedzial: PRZECIEZ MASZ SWOJE DZIEWCZYNY [emoji173] Czasami sie zastanawiam jakby sie udalo jakie by bylo nasze dziecko. Łukasz taki stateczny, uparty, rozwazny i czarnym humorem a ja same wiecie fixum dyrdum w glowie i ciagle mi sie cos przydaza, a jak mam jakies problemy to stwierdzam ze jutro sie nad tym zastanowie Dobrze ze trafilam na Łukasza bo nie wiem jakby ktos inny mnie ogarnal. A on ogarnia wszystko prace, finanse, dom, rachunki no i mnie przede wszystkim a jak wiecie to nie jest łatwe Kiedys jak rzucal palenie i sie go kumpel zapytal czy wytzryma to mu odpowiedzial a komu ma ufac jak nie samemu sobie Jessst taki naprawde ogarniety chociaz w liceum nie zdal do kolejnej klasy ale to chyba dlatego ze mu sie nie chcialo chyba taki wiek Ja juz w pracy posiwecilam dzisiaj wiecej czasu kolezance bo stwierdzilam ze to chyba moja wina. Ja mam swoj rytm i za malo uwagi jej poswiecalam przez co teraz malo wie a jednak jest tego cala masa. Poporstu wszystko sama chcialam zrobic jak najszybciej. Damy rade Nie chce kolejnej nowej osoby. Ale ty to poszalalas z tymi kosmetykami. Ja tez uwielbiam takie paczuszki ale robie je raz na jakis czas i tylko z cocolity bo tam przy zamowieniu powyzej 200 zl dostawa jest za darmo Fajnie masz tez ze swoimi tesciami

Oj kochana.. No to trafił Ci się naprawde złoty mąż. Wszystko mówisz ogarnia.. mój tez jest kochany i złego slowa o nim nie powiem. Ale sprawy rachunków, papierów jakichkolwiek to moja broszka. Marek zawsze mowi,ze ma swoją księgową w domu. Teraz do nowej pracy tez ja mu wszystko ogarniam.. Nawet nie wiem czy kiedykolwiek zrobil przelew bankowy.. Chyba nawet nie dla hasła do kont internetowych. Ogarnia tylko swoją pocztę haha. Na allegro tez nigdy nic nie zamówił, bo robię to ja. Mam głowę pełną loginów i haseł. Po laparotomii napisalam mu w zeszycie wszystkie loginu i hasła i powiedzialam,ze jak umrę to ma tu wszystko i ma ogarnąć! Nawet nie ruszył. Stwierdził,ze złego diabli nie biorą i ja to przeżyje...
Niezle wejście z zaproszeniem na Święta.. Ja tez bym chyba zesztywniala.. żarty, żarciki..
A mój tesciu nie żyje, zmarł rok po naszym ślubie, nagle. Mial udar. Był cudowny. A teściowa od kilku lat ma nowego Pana. Taka mimoza, ze jak bym wzięła i piznęła w ten kaczy łeb.. jej odwalilo odkąd na nowo sobie życie ułożyła. Wkurza mnie. Ciesze sie,ze sobie kogoś znalazła, bo juz mialam dość kiedy to mojego męża wolała do wszystkiego.. Marek na początku tego nie akceptowal, długo się nie mógł pogodzić ze śmiercią ojca. Ale mu tłumaczyłam,ze niech sobie ja wyobrazi sama na stare lata.. I nas obok.. Ale dupa jej tak odzyla, ze zapyta co u nas raz na ruski rok i jak już zapyta i ja się chxe rozwinąć to zdania nigdy nie skończę bo ona ma wtedy najwięcej do powiedzenia, w swoim temacie oczywiscie. Nie wie o in vitro. Nie dowie się. O ciąży tez jeszcze nie wie. Marzy mi sie,żeby dowiedziała się jak przyjedzie któregoś razu i zobaczy brzuszek.. może jestem zła, podła i zbyt wszystko wyolbrzymiam. Szkoda mi meza bo to jego matka.. Ale nie umiem inaczej. Nie wiem czy Wam pisałam, ale ostatnio jak byla to się zapytala co nam w Gdańsku powiedzieli.. A wie,że bylismy w czerwcu.. na pierwszej wizycie. Potem już jej nic nie mowilam. W gdansku...pfi. I mówię,że nic. Nie widzą problemu. A ona "nie widzą??, bo wiesz , ela to zrobila in vitro!" ...jakim tonem.. A ja do niej, ze in vitro kosztuje "no ja wiem! Ona wzięła kredyt!" Na co ja jej,ze my jeden juz mamy i drugiego nie weźmiemy " no tak, np nie wiadomo kiedy się uda, moja znajoma inna to za 4 razem!".. moje ciśnienie sięgalo zenitu, powiedziałam,że jest jak jest i nic zmieniać nie będziemy. I powiedzialam do marka,ze jak wróci do tematu to nie wytrzymam.. Taka mam świetną teściowa...dobrze.Ae moi rodzice może nie idealni ale liczyć na nich możemy zawsze...
Swoją koleżankę przyuczaj w pracy, żeby Ciebie godnie zastąpiła może będą z niej ludzie A w książce jak coś ciekawego przeczytasz to się podziel

 

[Liliana87]

Zlosliwosc rzeczy martwych. Tym to sie nie martw. Ja mam w szafce taki kieliszek i tez zawsze operacje z nim przeprowadzalam chociaz w tym podejsciu nie robilam ani jednego testu
A Ty Lili mieszkasz za granica? Bo nie korci Cie isc wczesniej na wizyte

Nie. Mieszkam w PL. Maz sie pytał,czy nie chce pojsc wczesniej ale ja sie chyba boje.. mowi,żebym poszla do mojej miejscowej dr, która nam pomaga i wspiera, ale ja bym chciała jej zrobić niespodziankę i pojsc do niej jak już będę miała piekne zdjecie i wszystko będzie dobrze.. poza tym ktos pisał,ze takie gmeranie na poczatku ciazy nie jest dobre... Więc chociaz w taki sposób siebie chce uspokoić..

 

[Liliana87]

Hejka
Badanie zrobione czekamy za wynikiem

Czekamy [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]

 

[Liliana87]

Ah tylko dodam, ze porządek tez nie zawsze wychodzi...Mój mąż mówi, ze ja za dużo myśle i analizuje i potem się większe problemy robią [emoji28][emoji28][emoji2962][emoji2962] nie wiem czy lubicie stand upy ale taki jeden byl adekwatny do mnie... co kobieta robi tak długo w łazience?? Myśli do czego by się tu dopierdolić jak wyjdzie [emoji23][emoji23][emoji23]

Widzialam A potem on się chcial dopierdolic o fafluny na sitku bo umyciu naczyn [emoji23][emoji1787]