Kto po in vitro?

[juchaa_87]

Kobitki kiedy Wam odstawiono estrofem? Bo u mnie od razu jsk bylo serduszko...mam nadzieje ze nie za wczesnie?

Ja schodziłam z estrofemu dopiero od 12 TC.

 

[Tasza]

No to kochana odpoczywaj. Za często odwiedzasz szpital, zdecydowanie! Masz tam takiego wojownika,ze hoho najważniejsze,ze bryka

To pewnie Kung Fu Panda[emoji6]

 

[Tasza]

A ja Co chwile chodze do łazienki i się gapie w gacie jak jakas glupia. Wkładka prawie czysta, jakieś tam lekkie przebarwienia ale jak się podcieram to na papierze takie ciemnobrazowe niteczki ;/ Ehhh. Oszaleje. Myślicie,ze powinnam pisać o tym do swojego dr?

Informacyjnie możesz ale nie wiem co Ci doradzi.

 

[Aduś16]

SuperIdź za głosem intuicji. Trzymam Za dobrą ofertę!!! Zawsze to firma którą znasz i lubisz tam pracować, a to ważne. Z mojej pracy się nie odzywają na razie. Napisałam dziś z zapytaniem czy coś wiadomo. No bo pewnie już jest po ocenach rocznych, decyzjach personalnych za tym idących, wiec już powinni wiedzieć czy znajdą miejsce dla mnie.
Do wujka Jarka 27. 02. Akurat 10dpt będzie 25.02,a 2 dni później już będziemy działać.
Tych cytokin nie ma jeszcze. Robiłam je 5.02, miały być do odbioru po jakichś min 2 tygodniach, więc akurat będą na styk.
Ile ta przyjemność w sensie mezoterapia i to ostrzykiwanie Cię wyniesie? Tyle co całą procedura, czy trochę mniej?Dobrze, że chociaż zarabiasz w GBP to masz dobrą sytuację

Sam zabieg 3 tys plus anestezjolog, wizyta, badania i przyloty więc trochę tego jest..
Wiesz mój lekarz powiedział mi teraz że znacznie ważniejsze niż AMH jest wiek kobiety.. Dlatego teraz uważam że pgd po 35 roku ma jak najbardziej sens.. Można mieć wysokie amh ale zarodki i tak mogą być wadliwe... Jak spojrzysz na listę kiedy pgd ma sens to jak się zalapujesz na conajmniej 3 to ma to tymbardziej sens.. Wiek powyżej 35, transfer dobrej jakości zarodkow bez ciąży, mutacja w karotypie choć jednego rodziców, poronienie samoistne, choroba genetyczna w rodzinie

 

[Tasza]

Hej! Miło że mnie przywołałas
Żyje, staram się myślami uwolnić od tego tematu bo to nie pozwala normalnie funkcjonować, choć w międzyczasie umawiam się do Gdańska znów na tą mezoterapie moich biednych jajników przed stymulacja, pewnie za wiele to nie pomoże ale spróbuję, stracę co najwyżej kasę i jeden dzień latania którego nie znoszę! Jeszcze zamówiłam ubichinon, selen i szukam glutation w zastrzykach domiesniowo bo mają nie porównywalne lepsza skuteczność niż tabsy które lykamy garściami bo więcej w wątrobie zostaje raczej.. DHEA i inne pozostawiam w tabsach bo w zastrzykach nie ma
Chce juz do pracy wrócić swojej starej więc mam nadzieję że temat ivf odejdzie wreszcie na dalszy boczny tor.
Pozdrawiam Was wszystkie!

A dostaniesz glutation w zastrzykach bez recepty? Jak to się ma do jajników. Neuroprzekaźniki kumam a tu co ma wspólnego z tematem?

 

[Tasza]

Dzwoniła położna do mnie zapytać co i jak i powiedziała, że wyniki Pappa są wszystkie bardzo dobre i, że nie mamy się czym stresować
W piątek idę na spotkanie z położną, przyśpieszyłam ją bo trochę się denerwuje a może ona mi coś sensownego powie albo zrobi

Super[emoji3]

 

[Tasza]

A masz umówione spotkanie z embiologiem? No widzisz i jesteśmy na tym samym etapie, tylko Ty parę dni wcześniej się dowiesz.
Ja się zabrałam znowu za szycie. Mój mąż spokojny. Wczoraj mówi, że co mogliśmy to zrobiliśmy, teraz już nie mamy na to wpływu. Oni jednak są inni, ci faceci...

Co Maks robi jak Ty się czymś zajmujesz? Ja ledwo odkurzam z tą moją małpą na rękach, mopuję bez problemu bo wtedy chlapie się w wiadrze a tak to non stop ze mną.

 

[Aduś16]

A dostaniesz glutation w zastrzykach bez recepty? Jak to się ma do jajników. Neuroprzekaźniki kumam a tu co ma wspólnego z tematem?

Glutation to antyoksydant, z Wloch sprowadze

 

[Liliana87]

Informacyjnie możesz ale nie wiem co Ci doradzi.

Już mnie laski wprowadziły na ziemię. Wolę nie ryzykować, mój dr bardzo specyficzny [emoji1787][emoji23]

 

[Liliana87]

Co Maks robi jak Ty się czymś zajmujesz? Ja ledwo odkurzam z tą moją małpą na rękach, mopuję bez problemu bo wtedy chlapie się w wiadrze a tak to non stop ze mną.

Taszka, ciekawe czy Twoja Lilka zawsze będzie taka chętna do pomocy Ty chyba jesteś pracus to powinna pojsc po mamie jaka jest? Czesto sie mowi, ze imię określa charakter dziecka. Wiadomo,ze nie zawsze tak jest ale np wszyscy mówią,że Julki to są diabły.
W ogole jak Ty dlugo wytrzymałas do tej bety. Jutro od rana znow bede siedziala na forum i czekała na wieści