reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Boszeee jaki kryzys dzisiaj mam. W pracy od rana chodzę nadęta i bez kija nie podchodź. Łapią mnie duszności, piersi spowrotem zamieniają się we flaki i przestają boleć. W środku nie czuję nic, żadnych bólów. Zero. Luteina bielutka jak śnieg. I boję się. Cholernie się boję porażki.
Może to stres . Czasami są właśnie takie ataki. Może zwolnij się do domu. Powiedz że masz sraczke ;)) odpoczniesz
 
reklama
Jak dawno cie nie bylo juz cie mialam wywolywac ;)
Miło że o mnie pamietasz. Nie piszę codziennie ale codziennie was czytam i wszystko tytaj z wami przeżywam. Muszę trochę z tym ivf wyluzować , bo ostatnio pozwoliłam by to zajeło całe moje życie a jak przyszła porażka to katastrofa dla mojego stanu umysłu. Obecnie pracuje nad tym żeby walczyć dalej o swoje marzenia ale też poprostu żyć pomimo wszystko ;)) ale cholera strasznie to ciężkie bo ciągle myślę tylko o tym. Chyba jestem skrzywiona i zamiast.do ginekologa powinnam iść do świrologa :errr::errr::errr::errr: ;))
 
reklama
Dziewczyny ja dzisiaj duzo lepie. To musiala byc chyba wirusowka bo mnie troche gardlo boli. Tak sobie pomyslalam ze skoro tak latwo sie zarazam to moze i z immunologia nie jest najgorzej [emoji7]
Dobrze,ze juz lepiej. Właśnie miałam pytac jak sie czują Twoje flaczki ;)
Z ta immunologia to nie trafisz... może jednorazowo cos Ci zaszkodziło.
 
Do góry