reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Gotadora, Aduś, ja najszybciej mogę być o 17:30.
Gotadora, a Ty będziesz czekać tyle czasu?

Ōurcze, ja mogę, gorzej z moją Almą, wyjeżdżam ok. ósmej , jeśli wyjadę z Gdańska o 18stej to na 20stą chyba dotrę, 12 godzin powinna wytrzymać ... ale my wtedy wypijemy szybką kawkę ... Aduś a Ty o której jesteś wolna?
 
reklama
Dziewczyny chyba sfisiuje nie dobrze mi na samą myśle o jutrze... że znów moje marzenie i tak długo wyczekiwana chwila może pryśniąć w jednej sekundzie.. Dziś naprawdę czuje że coś sie w moim organiźmie dzieje, bo znam już uczucie towarzyszące w ciąży ale znam też niestety okropne uczucie rozczarowania, tego z października.. prześladuje mnie na każdym możliwym kroku i zagłusza to co czuć powinnam. Bez relanium sie jutro nie obędzie :no:
 
Ja też dziś byłam w pracy i jutro też idę... Ja dziś z rozpaczy zdążyłam już 3 kawy wypić... pierwszą zwykłą, pozostałe takie lekkie... Zresztą lekarz dziś pozwolił mi pić, powiedział, że nie trzeba całkiem odstawiać. Luteiny też nie wzięłam w południe... Właśnie się zorientowałam, że nie dopytałam, jak się odstawia lekarstwa... Ale macie rację, zaczekam do poniedziałku jak mówił. Ale powiedział "tym razem raczej się nie udało", więc na pewno mając setki pacjentek wie, co mówi.
Ech :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

Aduś - Tobie musi się udać, kochana, nie masz po prostu innego wyjścia! :-) Trzymam za Ciebie bardzo kciuki, nawet nie wiesz, jak bardzo!
 
Pingwinek to ja czegos nie rozumiem, w waszej klinice karzą robic test w 14dpt tak? a po 8 dpt lekarz stwierdza ze sie raczej nie udalo ?? to dlaczego karza wam tak dlugo czekac z testowaniem? dlatego ze bhcg jest wykrywalna we krwi po jakims czasie, czytalas co Ci wyslalam? jesli nawet od dzis to moze w ciagu dnia a nie z samego rana...
 
Aduś - Czytałam, bardzo Ci dziękuję - gdzie Ty znajdujesz takie fajne informacje? No nie wiem, dlaczego tak powiedział, ale powiedział, że czasem już w tym 8 dniu jest 10 albo 20...
Lawendowy_Sen - trzymam kciuki, żebyś jak najszybciej weszła do kolejeczki...[hug]
 
Lawendowy sen - ja tez kiedys pisalam do tej fundacji i mi dosc ochle ospisali, ze tylko ta jedna klinika wchodzi w gre. A jak z tym finansowaniem przez panstwo? - mialo cos sie zmienic, przeciez. kurcze... nie dosc ze ta cala procedura i sam fakt ze sie do niej podchodzi to juz ogromny stres, to jeszcze taki stres zwiazany ze zdobywanie funduszy.
Pingwinku - przytulki z calego serca i ciagle mam nadzieje, ze w poniedzialek pojawi sie czar
Adus - dzielna dziewczyno, juz za chwileczke... trzymam, trzymam, mocno trzymam

A mi juz chyba uszami te hormony wychodza... caly dzien mi ze soba zle, czuje sie spuchnieta, napieta, wsciekla i slaba jednoczesnie.
A ile dni przed punkcja pojawil sie u Was sluz plodny? ja mam od dzisiaj duzo, wiem, ze to pewnie wysoki estradiol, ale martwie sie czy zdaze z ta punkcja, ktora ma byc we wtorek, a ja juz mam sluz plodny?
jutro kolejna wizyta i moze lekarz cos mi powie i jakos mnie uspokoi z tym sluzem.

troche opadlam dzisiaj z sil, ale Wam zycze ich duzo...
 
Pingwinek właśnie CZASEM, tzn że NIE zazwyczaj, co za lekarz?? a ciekawe skąd on ma dane jak często to się zdarza skoro testuje sie u was w 14dpt?? Jak jest np podany blastek z oznaczeniem 1 to b-hcg pojawi sie troche pozniej niz ten juz wykluty z oznaczeniem 5, więc jak u mnie jutro 0 to mozna powiedziec że napewno sie nie udalo bo moj byl jedn 5, a drugi 4 ... To samo jest z twoimi zarodeczkami, nie wiadomo jak szybko sie dzielily, Czasem sie pojawia szybciej wlasnie w przypadku b. szybko dzielacych sie zarodkow.. Także czekay na poniedzialek :tak:, mozesz nawet w sobote zrobic betę.
 
reklama
Do góry