reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

@Netiaskitchen tak walsnie sprobujmy sie troszke wyluzowac. Ja sie tak jakos denerwowalam bo ostatnio duzo przeszlam i jak napoczatku lepiej sobie z tym radzilam tak teraz to powoli wychodzi. Denerwuje sie tym bardziej bo cala przyczyna lezy po mojej stronie. Poza tym to kobieta bierze wszystko na siebie i musi byc w formie. Ja jestem typem zadaniowca ale jak wiecie w tym temacie nie da sie niczego zaplanowac. Ale Łukasz mnie wspiera i widzi ze jestem spieta dlatego robi co moze, co mnie jeszcze bardziej jakos wyprowadza z rownowagi. Caly czas jestem taka spieta ze mnie miesnie bola a silownia nie pomaga. DLATEGO musze jakos wrzucic na luz!!!
 
reklama
Właśnie patrzę w necie i jest cała seria takich szamponów i odżywek. Wszystkie są super czy któraś szczególnie?
Ja kupuje praktycznie wszystko :) nawet pastę do zębów ;) tylko trzeba patrzeć na składy i kupować bez sls (niektóre są z silikonami, a niektóre to podróbki z Estoni)
Bazyli chodzi o maskę drożdżową. Ale miałam też łupianową i też jest super ;)
 
Ja kupuje praktycznie wszystko :) nawet pastę do zębów ;) tylko trzeba patrzeć na składy i kupować bez sls (niektóre są z silikonami, a niektóre to podróbki z Estoni)
Bazyli chodzi o maskę drożdżową. Ale miałam też łupianową i też jest super ;)
Dzięki 😊😊😊kupiłam dla siebie i dla mamy. Jak przyjdzie będziemy testować 😊
 
@Netiaskitchen tak walsnie sprobujmy sie troszke wyluzowac. Ja sie tak jakos denerwowalam bo ostatnio duzo przeszlam i jak napoczatku lepiej sobie z tym radzilam tak teraz to powoli wychodzi. Denerwuje sie tym bardziej bo cala przyczyna lezy po mojej stronie. Poza tym to kobieta bierze wszystko na siebie i musi byc w formie. Ja jestem typem zadaniowca ale jak wiecie w tym temacie nie da sie niczego zaplanowac. Ale Łukasz mnie wspiera i widzi ze jestem spieta dlatego robi co moze, co mnie jeszcze bardziej jakos wyprowadza z rownowagi. Caly czas jestem taka spieta ze mnie miesnie bola a silownia nie pomaga. DLATEGO musze jakos wrzucic na luz!!!
Ja się za Was wyluzuję ; w sobotę idę na następną popijawę [emoji23]. Przez tą przymusową przerwę w leczeniu to popadnę w alkoholizm [emoji12]
 
Ja się za Was wyluzuję ; w sobotę idę na następną popijawę [emoji23]. Przez tą przymusową przerwę w leczeniu to popadnę w alkoholizm [emoji12]
hehehehe no wiedze wlasnie ze sie rozkrecilas ;) DOOOBBBRRZZZZEEEEE ;) Mi wlasnie Łukasz doradzil w sobote zebym sie napila piwa. Wypilam dwa desperadosy ale co z tego jak rano wstalam i mialam jeszcze wieksze wyrzuty sumienia!!! Normalnie popadam w jakas paranoje :angry:
 
@Netiaskitchen tak walsnie sprobujmy sie troszke wyluzowac. Ja sie tak jakos denerwowalam bo ostatnio duzo przeszlam i jak napoczatku lepiej sobie z tym radzilam tak teraz to powoli wychodzi. Denerwuje sie tym bardziej bo cala przyczyna lezy po mojej stronie. Poza tym to kobieta bierze wszystko na siebie i musi byc w formie. Ja jestem typem zadaniowca ale jak wiecie w tym temacie nie da sie niczego zaplanowac. Ale Łukasz mnie wspiera i widzi ze jestem spieta dlatego robi co moze, co mnie jeszcze bardziej jakos wyprowadza z rownowagi. Caly czas jestem taka spieta ze mnie miesnie bola a silownia nie pomaga. DLATEGO musze jakos wrzucic na luz!!!
Ja się podobnie dziś czuje. Dopada mnie dół, strach, zwątpienie. Kiepsko spałam w nocy. Jakoś na początku tez myślałam ze lepiej dam rade. Teraz zaczyna mnie dopadać stres, ale mam nadzieje ze to zwalczę szybko. Nie ma tutaj znaczenia po czyjej stronie leży powiedzmy wina, bo przecież tu nie ma winnych, nikt tego nie wybrał i nie chciał, a procedura i tak jest podobna. Które to będzie Twoje podejscie?
 
Ja się podobnie dziś czuje. Dopada mnie dół, strach, zwątpienie. Kiepsko spałam w nocy. Jakoś na początku tez myślałam ze lepiej dam rade. Teraz zaczyna mnie dopadać stres, ale mam nadzieje ze to zwalczę szybko. Nie ma tutaj znaczenia po czyjej stronie leży powiedzmy wina, bo przecież tu nie ma winnych, nikt tego nie wybrał i nie chciał, a procedura i tak jest podobna. Które to będzie Twoje podejscie?
Stymulacja druga a transfer bylby 5. A ty kochana kiedy podchodzisz do stymulacji bo z tego co pamietam tez juz nie masz zarodków ?
 
hehehehe no wiedze wlasnie ze sie rozkrecilas ;) DOOOBBBRRZZZZEEEEE ;) Mi wlasnie Łukasz doradzil w sobote zebym sie napila piwa. Wypilam dwa desperadosy ale co z tego jak rano wstalam i mialam jeszcze wieksze wyrzuty sumienia!!! Normalnie popadam w jakas paranoje :angry:
Noo ja bym się napiła takiego zimnego piwka...😋Mniam😊 Ale obiecałam sobie że ani kropelki do punkcji. Bo nie po to żarłam te suple, żeby psuć ich efekt. Więc @fredka84 pij i za nas też😊
U nas zwykle co roku robimy że znajomymi w karnawale taką imprezę przebierankową. Zazwyczaj koniec lutego/początek marca. Więc może ja też się na jakąś popijawę załapię😉
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja się podobnie dziś czuje. Dopada mnie dół, strach, zwątpienie. Kiepsko spałam w nocy. Jakoś na początku tez myślałam ze lepiej dam rade. Teraz zaczyna mnie dopadać stres, ale mam nadzieje ze to zwalczę szybko. Nie ma tutaj znaczenia po czyjej stronie leży powiedzmy wina, bo przecież tu nie ma winnych, nikt tego nie wybrał i nie chciał, a procedura i tak jest podobna. Które to będzie Twoje podejscie?
A Ty jaki masz teraz plan działań? Kiedy wizyta? Wiesz, takie momenty zwątpienia to nic dziwnego. Ale na pewno minie, przyjdzie lepszy dzień.
Masz rację, problemy z niepłodnością to niczyja wina i dla pary to jest wspólny temat i wspólny problem do przejścia.
 
Do góry