A to mój tez
my się śmiejemy,ze to pies w wersji kota. Łazi za nami ciągle, może zasypiać na stojąco ale nie pójdzie sie położyć tylko za nami [emoji1787] czasami mu się zdarzy,ze pojdzie do drugiego pokoju na chwilę poleżeć. Jak sie myje to leży pod drzwiami i czeka [emoji1787] czesto lapke wkłada przez te dziurki w drzwiach. W sypialni ma swoje łóżko, mąż mu zbudował, mija 22 A on hop do swojego wyrka i spi
ale nad ranem, 3, 4, czasami 5 budzę się A on w moich nogach lub gorsza wersja, wchodzi na mnie i mnie budzi.. i czy mi się chce czy nie, muszę zejść na dół na siku [emoji2368][emoji2369] dla zasady. Ale przytulać się daje tylko jak jest śpiący albo na stole stoi obiad[emoji1787][emoji23] oj, jak on się wtedy przymila [emoji1787][emoji23][emoji192]