Aduś16
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Maj 2012
- Postów
- 4 871
Czy to 6dpt? Docent Ci napewno pomoże... Przykro mi....Mam już[emoji22] 2,5
Oto mój depresyjny dzień [emoji22]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Czy to 6dpt? Docent Ci napewno pomoże... Przykro mi....Mam już[emoji22] 2,5
Oto mój depresyjny dzień [emoji22]
Mam już[emoji22] 2,5
Oto mój depresyjny dzień [emoji22]
Ja wiem, że jest coś takiego bo moja koleżanka 2 razy poroniła .. około 8 i 9 tyg i 2 razy była to dziewczynka. Nie wiem gdzie oddawali dzieciątko do badania ale bie było z tym problemu.5Wiesz co wydaje mi się że technicznie takie badanie może być trudne do wykonania. Czasem bada się tkanki po lyzeczkowanu.Taki materiał musi być pobrany i odpowiednio przechowywany żeby można było to badać. To chyba powinna robić pracownia histopatologii i genetyki a nie wiem czy oni przyjmują tak materiał komercyjnie od pacjentów.
Kochana a myślisz, że pózniej jest łatwiej ? ja kończę 10 tyg i każdy dzień to dla mnie jak wygrana w totka .. tak bardzo się boje, że coś złego się stanie ;(Przez te wszystkie smutne rzeczy dziś na forum i mnie jeszcze gorzej [emoji27] z nerwów tak mnie brzuch boli ze zaraz zwymiotuje już nospy nie działają [emoji29] eh trudne to wszystko. Pół dnia był spokój a teraz zaczyna. Niech mnie uśpią do testu
Tak mi przykro;( przytulam Cię mocno, najmocniej [emoji24][emoji24]Mam już[emoji22] 2,5
Oto mój depresyjny dzień [emoji22]
Znalazłam, można wysłać materiał po poronieniu do badania jeśli będzie przechowywany w soli fizjologicznej i trafi do nich w ciagu 7 dni. Są w stanie rozróżnić materiał matki od płodu i badają nawet dużo chromosomow w tym płeć.. Ale stąd będzie to dość trudne... Nie znajdę kuriera który im to w lodówce do Polski wyśle i chyba musiałabym się jednak umówić w szpitalu aby to że mnie wyssali i wydali mi materiał... Nie wiem czy ja to ogarnę, chyba przyjdzie mi żyć w niewiedzy... Jakoś myślę że to był płód żeński i tu może być problem ale to tylko moja teoria...Ja wiem, że jest coś takiego bo moja koleżanka 2 razy poroniła .. około 8 i 9 tyg i 2 razy była to dziewczynka. Nie wiem gdzie oddawali dzieciątko do badania ale bie było z tym problemu.
Kurczę niby taki „ogarnięty” kraj a jakie problemy ..Znalazłam, można wysłać materiał po poronieniu do badania jeśli będzie przechowywany w soli fizjologicznej i trafi do nich w ciagu 7 dni. Są w stanie rozróżnić materiał matki od płodu i badają nawet dużo chromosomow w tym płeć.. Ale stąd będzie to dość trudne... Nie znajdę kuriera który im to w lodówce do Polski wyśle i chyba musiałabym się jednak umówić w szpitalu aby to że mnie wyssali i wydali mi materiał... Nie wiem czy ja to ogarnę, chyba przyjdzie mi żyć w niewiedzy... Jakoś myślę że to był płód żeński i tu może być problem ale to tylko moja teoria...
Bazhlia 128 ty dobra duszyczko dlaczego ?? Tak mi przykro. Wirtualnie Cię przytulam .Rozlane puste jajo płodowe. ZNOWU. Przy tabletkach anty i dwoch niedroznycj jajowodach. Jak to mozliwe. Juz jestem w szpitalu jak nie urodze sama do jutra to zrobia mi zabieg. Pęchcerzyk dosc spory. Jak zrobia zabieg to in vitro sie odwlecze. Rycze w lazience zeby Łukasz nie widzial. Dostalam znowu artrotec. Obym urodzila ;(
Mi szybko skoczył jak brałam prolutex w zastrzykuBazylia128 jestem z tobą przytulam ... poprostu ...
Ja tez nie mam dobrych wieści po kontroli progesteron 7.58 niski na granicy powinno być co najmniej 8 wiec zwiększył crinone na 2 razy dziennie i jeszcze raz mam zrobić progesteron za dwa dni czyli w zasadzie kiedy w środę czy czwartek i dać znać. .... zobaczymy jakoś się martwię jeszcze żeby tego było mało tez się poklocilam z moim bo zapomniałam zwolnienie i się wracaliśmy to mi powiedział ze powinnam znać swój organizm i jakoś zapobiec sytuacji ze taki niski ten prog normalnie ręce mi opadły ze powinnam jakimiś naturalnymi rzeczami sobie go zwiększyć. ... no i nie odzywalismy się cala drogę w dodatku jak się wkurzy to jedzie jak wariat szybko. .i w godzinę byliśmy w domu prawie ja się nadal nie odzywam bo mnie tak wkurzył ja też się denerwuje przecież ... no i ot takie moje żale i niepokoje. ..l..naprawdę dziś chyba straszny dzień no i mu oczywiście nie pasuje ze tyle na te leki idzie bo dziś poszło na wizyte i leki prawie tysiak poprostu niech się skończy ten dzień szybko. .